JOSHUA PRZYJĄŁ WARUNKI FURY'EGO - WALKA 3 GRUDNIA W CARDIFF!

Anthony Joshua (24-3, 22 KO) poszedł na wszystkie ustępstwa i zgodził się na warunki narzucane przez Tysona Fury'ego (32-0-1, 23 KO)!

Były dwukrotny mistrz świata wagi ciężkiej poinformował za pomocą swojej grupy menadżerskiej 258MGT, że przystał na żądania "Króla Cyganów". Tak oto pojedynek ma odbyć się 3 grudnia na obiekcie Principality Stadium w Cardiff, który może pomieścić 80 tysięcy kibiców. AJ dobrze zna ten stadion, bo stoczył tam dwie walki. W 2017 roku pokonał Carlosa Takama (TKO 10), a w 2018 Josepha Parkera (PKT 12).

"Zaakceptowaliśmy w miniony piątek wszystkie warunki Tysona Fury'ego, ale z powodu śmierci Królowej uzgodniono wstrzymanie wszelkiej komunikacji. Czekamy teraz na odpowiedź z obozu Fury'ego" - napisano w komunikacie 258MGT.

Przypomnijmy, że zgodnie z ofertą Fury'ego, wszystkie zyski z tej walki zostaną podzielone w stosunku 60 do 40 na jego korzyść. W umowie będzie zapis o rewanżu, ale tylko w przypadku zwycięstwa Joshuy. W drugiej walce pieniądze byłyby już dzielone po równo.

- Joshua wkrótce otrzyma kontrakt do podpisania! - potwierdził Frank Warren, współpromotor Fury'ego.

Wszystko zbiegło się z ogłoszeniem najnowszego rankingu federacji WBC. Joshua wskoczył w nim na szóste miejsce, uzyskując status ewentualnego challengera, jaki przysługuje wszystkim z czołowej piętnastki.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Zartan
Data: 13-09-2022 12:03:43 
Dopóki nie będzie "OFICJALNIE" nie wierzę , że do tej walki dojdzie.
 Autor komentarza: Furmi
Data: 13-09-2022 12:05:16 
Tak samo pisaliście przed Wilderem...
 Autor komentarza: Polakos
Data: 13-09-2022 12:08:18 
No i elegancko. Usyk nie ucieknie, a dopisanie sobie Joshuy do CV to będzie kolejny duży skalp i umacnianie swojej pozycji w historii.
 Autor komentarza: garylinker
Data: 13-09-2022 12:16:12 
Ja oczywiście również w to nie wierzę, ale gdyby udało się to spiąć... Otwiera się wtedy furtka do niemniej ciekawej walki Usyka z Wilderem w lutym/marcu.
 Autor komentarza: Marduk
Data: 13-09-2022 12:28:52 
No to zobaczymy czy Fury się zesra i zrezygnuje czy zaakceptuje.
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 13-09-2022 12:59:01 
Joshua jest dość przewidywalny. Myślę że Fury dość łatwo wygra.
 Autor komentarza: GrzeIak
Data: 13-09-2022 13:03:23 
Według mnie to najlepsze rozwiązanie, również ta opcja rewanżu w jedną stronę. Wszystko cacy. To daje największą szansę, że dojdzie do wszystkich ciekawych walk.
Pytania mam tylko takie, jak to się stało, że nie Furemu pozwolono walczyć z AJ bez straty pasa? To nie jest tak, że powinien już teraz walczyć z Usykiem? I drugie, a co teraz z Usykiem? Będzie czekał na Furego czy weźmie kogoś na obronę? Bo szkoda gdyby miała mu wypaść walka w okolicach zimy, on już się robi wiekowy i za te 2 lata może już być wyraźnie słabszy.
 Autor komentarza: babyfat
Data: 13-09-2022 13:06:33 
Polakos

Nie wiadomo. A jak pokrak dostanie bęcki, będzie rewanż. Wbiją Usyka w 1,5-2 lata, a ten powie spierdalajta. W końcu powiedział co chce, że chce Furego, to ten zaczął wydziwiać. Tak czy siak ja traktuję to jak ucieczkę przed Usykiem, bo tu emeryt, a tu nagle dostaje sraczki na walkę z AJem, jak wcześniej były kolega pokazał mu fuck'a. Tam gdzie Król Gypsy Siur, tam burdel.
 Autor komentarza: Bonnte
Data: 13-09-2022 13:20:49 
@GrzeIak

Usyk będzie walczył ze zwycięzcą eliminatora WBO Joyce vs Parker. Dla mnie szafa gra.

Walka z Furym jeśli nawet się odbędzie to najwcześniej listopad-grudzień 2023.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 13-09-2022 13:21:34 
On przyjął warunki, A gdzie jest kontrakt ?
odważny jest póki, trzyma on kontakt
dodaje mnoży, czasami też dzieli
jak dopust Boży, to go weseli

dziwnym to trafem, jest z siebie dumny
wierzy w swą siłę, szuka rozróby
będzie więc burda i liczne problemy
Anthony w kłopotach, poważnie bez ściemy

ma jednak jaja albo jest głupi
to zawsze przeważnie, mocnych to gubi
Joshua się trudzi i zaiwania
on nie ma problemów, bez chlania i ćpania

ogarnia temat i srogi też rygor
raczej na pewno, nie jest to cykor
kawał twardziela, co spadł z piedestału
tak poznasz kozaka, w każdym to calu

Trzeciego w Cardiff, a nie w Donosach
to trochę nas martwi, stąd nasza jest troska
lepiej by było, szóstego tam grudnia
i bosko się czuło, bo data to cudna

Będą się klepać czy przekomarzać
mordy obijać, czy sagę nam stwarzać
Co będę robić?, to jest pytanie
fundamentalne, jest ono całe

kto zna odpowiedzieć, już cieszy wafla
zapewne Kinahan i jego to mafia
w końcu to ziomki, kumple z przedziału
i tak do przodu, powoli pomału

tworząc historie, opowieść co wciąga
sugestie to moje, jak cios co się błąka
dotrze do sedna lub dojdzie do celu
uwaga choć celna, bliska jest zeru

jest zawsze nadzieja, co wierzy w głupoty
w ten sposób, podbija umysł sieroty
podnieca jak lala, co śmiga w miniówie
gdy gubi swą kieckę, super to mówię

Trzeciego w Cardiff, a nie w Donosach
to trochę nas martwi, stąd nasza jest troska
lepiej by było, szóstego tam grudnia
i bosko się czuło, bo data to cudna
 Autor komentarza: Bonnte
Data: 13-09-2022 13:27:58 
A Fury być może chce skasować kasę za walkę z AJ, wygraną czy przegraną. Jeśli teraz by doszło do walki z Usykiem i by przegrał, to ta walka nie miałaby już takiego kalibru. Nie twierdzę, że Fury przegra z Usykiem. Ale jest spore ryzyko.
To tak jak kiedyś Holyfield ( wówczas niekwestionowany champion HW ) chciał za wszelką cenę walczyć z Tysonem. Ale jego Team usilnie namawiał go na walkę z Foremanem. Jego manager powiedział wprost: : Jeśli weźmiesz walkę z Tysonem, to 20 mln $ za walkę z Foremanem bezpowrotnie przepadnie".
 Autor komentarza: Ogar
Data: 13-09-2022 13:30:02 
Fury dobrze to rozegrał. Dał Joshule dobrą ofertę walki o pas w szybkim terminie i przedstawił ją publicznie, tak żeby ten nie odmówił, bo wie, że Joshua jest rozsypany mentalnie i teraz to może być dosyć łatwa walka. A mimo to nadal jest świetnym skalpem i będzie to największa walka do zrobienia w UK za wielkie pieniądze. Dodatkowo ma margines błędu w postaci klauzuli rewanżowej. Od strony Furego tutaj wszystko gra i jeżeli go nie zlekceważy i nie popełni jakiegoś głupiego błędu to Fury rozbije bank sportowo i finansowo.
 Autor komentarza: Kaczor
Data: 13-09-2022 13:32:26 
Muszę przyznać, że dla mnie to spore zaskoczenie. Myślałem, że Fury będzie zainteresowany tylko walką o pas i pełną unifikację, a tutaj taka niespodzianka. Super sprawa dla kibiców, oby się udało.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 13-09-2022 13:38:59 
Nie uwierzę, dopóki nie zobaczę obu na ringu. Co do AJ nie mam wątpliwości, ale przy Furym może zdarzyć się dosłownie wszystko. Jest nieprzewidywalnym a przy tym bardzo cwanym krętaczem, sprytnie i cynicznie wykorzystującym swoje psychiczne dolegliwości. Na przykład do zamiatania pod dywan jakichś brudów albo unikania walk, których nie ma ochoty stoczyć. O czym przekonał się Wład Kłyczko.

Dlatego ze strony Fury'ego oczekuję albo nagłego, jednostronnego wycofania się z umowy, pod idiotycznym pretekstem, błazeńsko zaprezentowanym przez "charyzmatycznego" tatę, albo zgłoszenia kontuzji/covidu na tydzień lub dwa przed walką. Żeby ją co najmniej odwlec i wybić przeciwnika z rytmu i formy startowej.
 Autor komentarza: ErykEsch
Data: 13-09-2022 14:04:47 
Frajer chce se skończyć karierę... Ech. Słabiak, ale na tle obecnej słabej superciężkiej jest niezły.
 Autor komentarza: ErykEsch
Data: 13-09-2022 14:05:56 
@krzysiek34
"Joshua jest dość przewidywalny. Myślę że Fury dość łatwo wygra. "
...
Też się tego obawiam.
 Autor komentarza: tezetwu
Data: 13-09-2022 14:10:19 
Szokujące zestawienie, bo wydaje sie, ze żadnemu z nich taka walka jest w tym momencie niepotrzebna. Fury moze stracić pas, a Joshua po trzeciej porażce z rzędu moze się już nigdy nie pozbierać. Jeśli do tego dojdzie to szacuneczek dla obu, zwłaszcza AJa, który gra już całkiem va banque.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-09-2022 14:23:51 
..Ja pierdole.. nie wierzę..
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 13-09-2022 14:30:52 
Dlaczego ta kolejność? Dlaczego najpierw nie jakiś ogórek na podtrzymanie aktywności w oczekiwaniu na Usyka a potem Usuk właśnie? Bo prawdopodobnie Dżipsiking mimo tej swojej typowej kloaczej gadki (umniejszającej wszystkim wokół) zdaje sobie sprawę, że po walce z Ukraińcem może być mniej wart marketingowo i walka dwóch loserów Fjury vs Dżoszuła byłaby za dużo mniejsze pieniądze.
 Autor komentarza: Bonnte
Data: 13-09-2022 14:33:31 
@poszukiwacz

Chyba myślimy podobnie. Coś w ten deseń napisałem powyżej.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 13-09-2022 14:33:36 
Jedno mówił szczerze: w swoim zestawieniu o oczko wyżej stawiał Usyka przed AJem. Więc kolejność to stopniowanie ryzyka przy dużych zarobkach.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 13-09-2022 14:34:27 
Bonnte
no faktycznie
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-09-2022 14:36:30 
Nie wiem co o tym myśleć..AJ ryzykuje wszystko..Fury też.. może faktycznie jak wyżej dwóch luserow.. Ten wybór jest nielogiczny..
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 13-09-2022 14:41:12 
Jeżeli w ogóle do walki dojdzie (w co nadal wątpię), to Fury na pewno nie wygra łatwo. Tyson postrzegany jest przez pryzmat jego ostatnich walk, w których stosunkowo łatwo odprawiał klasowych przeciwników. Tyle tylko, że byli oni dla niego niemal stworzeni. Już z przeciętnym Otto Wallinem, który w zasadzie zremisował z Sokołowskim, Fury miał kłopoty.

Potem przyszły dwie walki z jednostrzałowym pięściarskim troglodytą Wilderem, którego Fury całkowicie przeczytał i rozpracował już w ich pierwszej walce. Tuż po nim był Whyte, czyli jakaś tam odmiana Chisory. Którego styl Fury znał bardzo dobrze z dwóch wygranych walk. Z Joshuą będzie miał ciężej. AJ znacząco przewyższa technicznie Wildera i w dużym stopniu Whyte'a. Do tego dysponuje warunkami fizycznymi i siłą ciosu.

Innymi słowy, kiedy Wilder trafiał Fury'ego, to sadzał go na dechach, pomimo faktu, że Tyson na pewno widział te ciosy i częściowo je amortyzował. Tyle że Wilder jest "jednostrzałowy". Po wygenerowaniu bomby nie ma już sił na dobicie ofiary, chyba że ona (albo ringowy) ulegnie rozpaczliwym wiatrakom. Joshua takich błędów nie popełnia. Kiedy już trafi, usiłuje dobić zranioną ofiarę. Nie twierdzę, że jest faworytem, ale sądzę, że dla Fury'ego nie będzie to "szybki i przyjemny spacerek".
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 13-09-2022 14:55:04 
Stieczkin
AJ mnie zaskoczył in plus w swojej ostatnio przegranej walce a Dżipsiking zaskoczył in minus w swojej ostatniej wygranej walce z mocno ograniczonym Łajlderem. W ogóle jak na takiego "inteligenta" ringowego jak go kreują to zbyt często szukał drobnych na macie w tej trylogii. Trylogii, którą się chce tak wykreować i wywyższyć w historii boksu. Dlatego porównując go z AJem nie mogę się zgodzić z Teddym Atlasem, że AJ jest trochę przereklamowany. AJ jest po prostu gwiazdą sportu, którego osiągnięć nie można w uczciwy sposób podważyć. Mam nadzieję, że się Fjury nadzieje :)
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 13-09-2022 15:44:27 
Fury mimo tej całej swojej paplaniny to jest jednak dobry wujek,
... z drugiej strony kasę którą zarobi od grudnia do marca dajmy na to w wypadku walk z Joshuą i Usykiem pobije wszystkie wszechrekordy zarobków jakiegokolwiek sportowca jakiejkolwiek dyscypliny kiedykolwiek w historii włączając NFL i Ronaldo z Messim razem wziętych tak że może w sumie kolega Cygan ma głowę na karku
 Autor komentarza: Zartan
Data: 13-09-2022 18:46:21 
Steczkin

Weź pod uwagę , że Fury ze słabszymi rywalami zawsze walczy na pół gwizdka. Przyszła walka z Kliczkiem i Tyson sobie krzywdy nie dał zrobić. Wilder? Gość trafiał każdego swojego rywala i nie inaczej mogło być z Furym. Wilder może i ograniczony pięściarsko ale nie można mu odebrać petardy w łapie , szybkości i celności i precyzji. Gość złapie prędzej czy później każdego rywala. Joshua ani szybki , ani precyzyjny. Petarda jest ale to prosty rywal do boksowania.
 Autor komentarza: marcinm
Data: 13-09-2022 19:34:09 
@Apprentice
Zapewniam Cie, że za dwie walki tj. z AJ a nastepnie z Usykiem nie zarobi tyle co FMJ zarobil za McGregora.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 13-09-2022 20:20:16 
@Zartan
W walce z Kłyczko Fury wylosował szczęśliwy los w postaci okresu, w którym ona się odbywała oraz tego, że Ukrainiec wcześniej nie zetknął się z takimi psychologicznymi zagrywkami. Wład był wtedy w trakcie rozwodu z totalnie pieprzniętą żoną, z którą w dodatku miał roczne dziecko. Innymi słowy "w domu" zamiast mocnego zaplecza miał dołujące dno. Plus pajacujący Fury. Walka Tysona z Władem, którą oglądałem w bezpośredniej relacji była nudna jak flaki z olejem i ostatecznie lekko wygrana przez Anglika. Który potem puszył się i nadymał w taki sposób, jakby zafundował Kłyczce co najmniej kilka desek a na koniec go znokautował. Po czym nawet nie dał mu rewanżu zagwarantowanego w umowie a po drodze były też skrzętnie tuszowane aferki z koksem.

Co do Wildera, tak jak już wielokrotnie pisałem, to jednostrzałowiec. Ma potężne, jednorazowe uderzenie, po którym później musi ładować pasek energii, żeby zadać kolejne. W ich pierwszej walce Fury nauczył się dostrzegać i częściowo unikać albo amortyzować te bomby. Dlatego nigdy nie dostawał ich na czysto. Owszem, padał, ale Wilder nigdy nie miał umiejętności i sił na dobicie ofiary.

Z Joshuą tak nie będzie. Jeżeli AJ pośle Furyego na deski, to już go nie wypuści. Pytanie, czy zdoła go ustrzelić, zanim Fury wypompuje go swoimi sztuczkami i klinczami. O ile sędziowie mu na nie pozwolą.
 Autor komentarza: werwoolf
Data: 13-09-2022 21:02:26 
Chyba AJ za mocno poszedł, zamiast rozpierolić jakiegoś Wyhta po drodze, i w kwietniu Cygana brać. Ale nikt nie powie, że chłop unika przeciwników.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 13-09-2022 21:03:26 
Jesli to prawda to przekozac z Aja, choć to wiadomo od dawna. Chciałbym żeby się odblokował i ruszył na Furego. Może nie bezmyślnie, ale przydałaby się zacięta walka, choć wątpię w to. Bedzie podobna taktyka jak z Usykiem.
 Autor komentarza: werwoolf
Data: 13-09-2022 21:12:22 
Cygana przewracało już kilka razy, i patrząc na szybkość Usyka to łatwiej go trafić i przewrócić jak Ukra, z tym, że on też już nie maca i potrafi przewrócić.Ale ostatni Joshua to już mega mobilny gościu z chyba najlepszą kondycją w karierze, choć dalej bez "pazura" z walki z Władem.Fury jak to weźmie to mięczakiem nie jest też.
 Autor komentarza: werwoolf
Data: 13-09-2022 21:21:36 
@stieczkin
Dopiero teraz przeczytałem komentarze, tak samo walkę odbieram. Pozdr
 Autor komentarza: BOXER
Data: 13-09-2022 21:30:39 
No to FURY teraz w listopadzie zgłosi kontuzję bo Antek to lepsza wersja Włada Kliczko.
 Autor komentarza: Glacenemenes
Data: 13-09-2022 21:34:44 
Stieczkin

Gdy czytam jakiś artykuł czytam również wszyskie posty, wybacz ale twego bredzenia nie da się czytać!
Cóż ty to opowiadasz że Wilder to jednostrzałowiec ?!
Przecież on wszystkich poza Cyganem znokautował!
I przeważnie nie musiał poprawiać.
To dowodzi tylko kunsztu Furego i wytrzymałości po tym jak leżał był w stanie się podnieść i kontynuować walkę a w trzecim starciu jeszcze go znokautować!
Dlatego spytam cię czy Wilder jest taki chujowy że nie potrafił go dobić?(czterokrotnie )mimo że wszystkich wcześniejszych przeciwników wyłożył?
Czy to Fury jest taki zajebisty !!!
 Autor komentarza: Glacenemenes
Data: 13-09-2022 21:41:42 
A co do problemów Włodka (pokonał 28przeciwnikow w walce o tytuł mistrza świata, najwięcej w historii )To kogo to obchodzi że miał rozwód z żoną?
Przecież mógł przełożyć tą walkę i tyle.
Hrgović przełożył gdy mu zmarł ojciec a znowu Buster Douglas tego nie zrobił jak zmarła mu mama i pokonał Mikea Taysona.
Nie rozumiem takiego tłumaczenia
 Autor komentarza: Glacenemenes
Data: 13-09-2022 21:51:45 
Podobnie ma się to z komentarzami że Cygan kogoś unika bo się boi
Na przykład Usyka .
Czy naprawdę myślicie że on Wilder ,Joshua się kogoś boją?
Czy nawet nasi bokserzy Artur,Krzysio czy ktokolwiek inny z czołówki?
Zakładam że każdy z was przynajmniej raz miał założone rękawice, a ci goście nigdy nie byli by w tym miejscu gdzie są gdyby kogokolwiek się bali !
Dobrze wiecie że jest przesiew możesz być dobry u siebie w klubie a potem jedziesz na zawody wojewódzkie i trafia ci się gościu który jest lepszy i jest wpierdol .
A ci czołowi bokserzy doszli do swego miejsca naprawdę rzadko kiedy przegrywając i zapewniam was że oni nie boją się nikogo
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 13-09-2022 22:30:01 
@Glacenemenes
Wytłumaczę, chociaż pewnie daremny to trud. Wilder to biologiczny mutant, czasem się tacy zdarzają. Ma idealną proporcję wzrostu do masy mięśniowej i jej ogólnej kompozycji. Dlatego zgodnie z prawami fizyki, masa razy przyspieszenie plus duża dźwignia, dysponuje oszałamiającą siłą ciosu. Jednego ciosu, bitego z całej siły, prawą ręką. Żeby skosić nim przeciwnika musi go jednak najpierw trafić. Nawet nie czysto ale wystarczająco czysto. Niestety wyprowadzenie TEGO ciosu kosztuje Wildera mnóstwo siły. Dlatego nie może uderzyć ich parę razy z rzędu.

Stąd pocieszny kraul prezentowany na zamroczonych rywalach. Dlaczego bije takie żałosne wiatraki, zamiast po prostu poprawić tym samym? Bo nie może. Do czasów Fury'ego udawało mu się w ten sposób znokautować wszystkich przeciwników. Którzy poza Ortizem prezentowali mocno przeciętny poziom. Szpilka. Zużyty Arreola. Wrak Stiverna. Duhaupas. Molina. Washington. Przeciętniacy.

A później pojawił się Fury, wyższy, cięższy i o technice przewyższającej Wildera o kilka klas. Specjalista w "brudnym boksie". I się skończyło kozakowanie. Fury dostrzegał, kiedy szykuje się wystrzał z armaty i nawet kiedy wiedział, że go nie uniknie, to instynktownie nieznacznie się odchylał albo amortyzował cios. Owszem, padał, ale nie był nokautowany. Szybko wstawał i dusił Wildera klinczami, żeby ten nie był w stanie szybko odzyskać sił do tego jedynego strzału. I tyle. Za legendę Wildera odpowiedzialna jest jego budowa i bardzo staranny dobór rywali.

Co do Kłyczki, to nie chce mi się nawet tłumaczyć. Wystarczy, że spojrzysz, co się stało z Głowackim, od kiedy (zresztą na jego własne życzenie) posypała mu się rodzina.
 Autor komentarza: Glacenemenes
Data: 13-09-2022 22:59:41 
Dobrze mi to wytlumaczyłeś i naukowo dziękuję.
Ja uważam jednak z własnego doświadczenia że po prostu albo masz jebniecie albo nie .
Bo nie trzeba być super mięśniakiem czy szwajcenegerem żeby mieć nokautujacy cios .
Np Nazim Hamed.

No i powiem Ci szczerze że według mnie w tych knockdownach na Furym a już napewno w pierwszym starciu Alabama trafił go czysto że Cygan raczej nie miał szans niczego amortyzować ale mimo to wstał.

Ile jest wart Wilder zobaczymy po walce z Heleniusem .
Ile Cygan z Antonio również.
Boję się wyobrazić nawet gdyby Cygan miał pierdolniecie Dzikusa a Dzikus umiejętności Gypsego .
Jak nie patrzeć bardzo dawno tal ciekawie nie było w ciężkiej.

Pozdrawiam
 Autor komentarza: Glacenemenes
Data: 13-09-2022 23:03:30 
Ziomus

Wracaj koleżko bo ja sam nie dam rady
 Autor komentarza: Apprentice
Data: 13-09-2022 23:13:00 
Fury walczył z 39letnim wrakiem z rozbitą rodziną a Joshua 2 lata później, i po 2 letnim całkowitym rozbracie z ringiem, z 41 letnim super championem i walka ta zbudowała dziedzictwo AJa, trzeba powiedzieć że jednak Hearn jest mistrzem pompki i robienia ludziom wody z mózgu
 Autor komentarza: Glacenemenes
Data: 13-09-2022 23:34:37 
Czasem mi się śni jak chce komuś przyjebać
Ale nie mogę trafić albo gdy już trafiam to całkowicie beż siły i w zwolnionym tempie

Gdy oglądam ich walkę (Kliczko Fury )
Mam wrażenie że jestem Włodkiem że złego snu
 Autor komentarza: puncher48
Data: 14-09-2022 10:37:54 
Odnośnie ciosu chciałbym zauważyć, że nawet w KSW jest niejaki Tomasz Romanowski, który w stójce bokserskiej jest wiodący w tej dyscyplinie, a lewy sierpowy ma jak Wilder prawy i ścina nim z nóg, choć warunki fizyczne całkiem inne, więc tak jak twierdzi Glacenemenes albo się to ma, albo wręcz przeciwnie.
 Autor komentarza: funkykoval
Data: 14-09-2022 10:47:04 
Fury to leszcz co obił BUMobijca i spieprza przed Usykiem
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.