ANDERSON SILVA O WALCE Z JAKE'EM PAULEM: JESTEM BARDZO SZCZĘŚLIWY

Od poniedziałku wiemy, że youtuber i bokser Jake Paul (5-0, 4 KO) zmierzy się 29 października z jednym z najlepszych zawodników w historii MMA, występującym również w boksie Andersonem Silvą (3-1, 2 KO). Dziś Brazylijczyk zabrał głos na temat pięściarskiego pojedynku, który ma być wielkim hitem PPV telewizji Showtime.

- To prawda, walczę z Jake'em Paulem. To wyjątkowy pojedynek. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy wspierają mnie w tej walce. Jestem bardzo szczęśliwy, zróbmy to. Będę nadal wykonywał pracę, którą kocham, będę walczył - powiedział 47-letni Silva.

Były mistrz UFC wagi średniej w czerwcu zeszłego roku wygrał niejednogłośnie na punkty z byłym mistrzem świata w boksie - Julio Cesarem Chavezem Juniorem, a we wrześniu znokautował słynnego mistrza MMA - Tito Ortiza.

Pojedynek Paul vs Silva zakontraktowano na osiem rund, a umowny limit wagowy to 84,8 kg (187 funtów).

- Walka z legendarnym Andersonem Silvą to dla mnie zaszczyt, ale znokautuję go do końca piątej rundy - stwierdził wczoraj 25-letni Paul, który pokonał w zeszłym roku w walkach bokserskich dwóch byłych gwiazdorów UFC: Tyrona Woodleya (dwukrotnie) i Bena Askrena.