TRENER FURY'EGO: USYK JEST ZAGROŻENIEM, TYSON PADAŁ JUŻ NA DESKI
Mistrz świata WBC wagi ciężkiej Tyson Fury (32-0-1, 23 KO) twierdził w zeszłym tygodniu, że planowaną wstępnie na początek przyszłego roku walkę o wszystkie pasy z mistrzem IBF, WBA i WBO Aleksandrem Usykiem (20-0, 14 KO) wygra z łatwością, ale trener Fuy'ego ma nieco inne zdanie i widzi Ukraińca jako poważne zagrożenie.
FURY KONTRA USYK O 4 PASY WAGI CIĘŻKIEJ 11 LUB 18 LUTEGO >>>
- Usyk jest zagrożeniem dla Tysona, bo wie, jak wygrywać. Lubię go oglądać, podoba mi się to, co potrafi zrobić w ringu. Może być zagrożeniem dla każdego. Umie osiągać cele, zwyciężać. To czyni walkę Fury vs Usyk interesującą - powiedział Javan Hill.
- Ukrainiec jest "ciężkim", a Tyson padał już na deski. Usyk z kolei już nokautował. W wadze ciężkiej każdy może paść. Właśnie dlatego królewska dywizja jest tak ekscytująca i tak potężna. To wielcy chłopcy - dodał Amerykanin.
- Wszyscy wiemy przy tym, że Usyk jest bardzo mobilny i zawsze będzie groźny dla wszystkich. On tworzy tak wiele kątów ataku, tak wiele linii natarcia... To nie są nawet często zaplanowane rzeczy, to czasem czysta improwizacja - podsumował temat "Sugar", którego wujkiem był legendarny trener Emanuel Steward i właśnie jego filozofię trenerską (styl gymu Kronk z Detroit) kontynuuje Javan.
Pisz proszę na temat zawarty w artykuliku, bo swoją nachalnością w gloryfikowaniu Canelo irytujesz już wszystkich, nawet tych, którzy uwielbiają i cenią Canelo. Już tu był taki wrzód na dupie ze swoim Fjurym i już go nie ma.