ANDY RUIZ JR: ORTIZ NIE WALCZYŁ JESZCZE Z KIMŚ TAKIM JAK JA
Już w tym tygodniu, 4 września w Los Angeles czeka nas hitowy pojedynek wagi ciężkiej: Andy Ruiz Jr (34-2, 22 KO) kontra Luis Ortiz (33-2, 28 KO). Były mistrz świata zamierza pokonać kubańskiego weterana w spektakularny sposób.
ANDY RUIZ JR: CIĘŻKA PRACA POPŁACA. NAJPIERW ORTIZ, POTEM WILDER! >>>
Meksykanin nie walczył od maja zeszłego roku, czyli od czasu zwycięstwa nad Chrisem Arreolą. Do walki z Ortizem Andy przystąpi z nowym trenerem - Alfredo Osuną. Mamy być świadkami życiowej formy Ruiza Juniora i wszechstronnego występu.
- Jak zamierzam pokonać Ortiza? Będę w ringu mądry i ostrożny, gotowy na wszystko, co mój rywal przygotował - powiedział Ruiz Jr.
- Muszę być zawsze o krok przed Ortizem. A właściwie o dziesięć kroków. Mam odpowiednią szybkość i eksplozywność - dodał Meksykanin.
- Kluczem jest stopniowe, konsekwentne łamanie oporu Ortiza. Moim zdaniem on nie walczył jeszcze z kimś takim jak ja. Z kimś, kto prezentuje taką kombinację eksplozywności i energii, z kimś tak zwartym - kontynuował Andy.
- Wracam na całego, jestem skupiony i głodny zwycięstwa. Chcę osiągnąć maksimum tego, co leży w zasięgu moich możliwości - podsumował temat "Niszczyciel" z Kalifornii.