TRENER JOSHUY: ANTHONY WRÓCI W GRUDNIU JESZCZE LEPSZY

Robert Garcia nie pomógł, bo choć Anthony Joshua (24-3, 22 KO) zaboksował lepiej niż rok temu, to znów przegrał z Aleksandrem Usykiem (20-0, 13 KO). Nowy trener cieszy się jednak z pomysłu szybkiego powrotu AJ-a.

Brytyjczyk zapowiada trzecie panowanie, najpierw jednak będzie musiał odbudować się dwoma-trzema zwycięstwami nad rywalami z czołówki. Bo nikt nie ma wątpliwości, że nawet po dwóch porażkach AJ nie będzie toczył łatwych walk. Po nieudanym rewanżu dawny champion zapowiedział powrót na przełomie listopada i grudnia.

HEARN: TRZEBA DOPROWADZIĆ DO WALK JOSHUY Z WHYTE'EM I WILDEREM >>>

- Po walce widać było u Anthony'ego ogromną frustrację, ale spodobał mi się fakt, że kiedy do szatni wszedł do nas Eddie Hearn, on od razu poprosił o szybki powrót. Chciał wrócić już w listopadzie, choć jego promotor powiedział, że bardziej realny będzie grudzień. AJ chce wrócić najszybciej jak to tylko możliwe i wrócić na zwyciężką ścieżkę. Zazwyczaj zawodnicy po tak trudnej, w dodatku przegranej walce, przez kilka miesięcy nie robią praktycznie nic, więc spodobało mi się podejście Anthony'ego. Taki właśnie powinien być zawodnik aspirujący do bycia kimś wielkim. W grudniu Anthony będzie jeszcze lepszy - zapewnia Garcia.

Przypomnijmy, że dziewięć dni temu Joshua przegrał z Usykiem stosunkiem głosów dwa do jednego - 113:115, 115:113 i 112:116.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Champion20
Data: 29-08-2022 15:14:48 
Z lepszym Joshuą już nie przesadzajmy. Wróci ale z każdą walką coraz to gorszy już szczyt ma za sobą. Kilka ciekawych walk przed nim ale nie wiązałbym już nim mistrzowskich planów
 Autor komentarza: Waluk
Data: 29-08-2022 15:34:32 
Walkę mistrzowską jeszcze dostanie, ale wygrać już jej raczej nie wygra. Marketingowo zaczyna być już raczej tylko trampolina dla innych. Chociaż pokonanie AJ obecnie jest już raczej niezbyt prestiżowym osiągnięciem
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 29-08-2022 15:44:43 
Pindera z Proksą dobrze podsumowali/porównali poziom walk Usyk vs AJ z poprzednią hrgović vs zhang. Tacy pretendenci nie mają czego szukać z nimi w ringu. AJ jak najbardziej ma w zasięgu mistrzostwo.
 Autor komentarza: funkykoval
Data: 29-08-2022 15:58:36 
jeszcze lepszy? tzn znokautuje pizzaBoy'a? czy będzie spieprzał jak Adamek przed Grantem?
 Autor komentarza: Glacenemenes
Data: 29-08-2022 16:03:44 
Kto w takim razie obejmie schedę po Usyku i Furym ?
Jeśli nie Antonio ewentualnie wciąż groźny Wilder ?
 Autor komentarza: funkykoval
Data: 29-08-2022 16:04:20 
Szpilka poczuje szansę i zapowie wielki powrót
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 29-08-2022 16:25:40 
Ale jak to przecież wielcy eksperci mówili, że po walce odkłada rękawice na kołek
http://www.bokser.org/content/2022/08/15/175103/index.jsp
 Autor komentarza: Ariosto
Data: 29-08-2022 16:30:34 
Nb. "Chociaż pokonanie AJ obecnie jest już raczej niezbyt prestiżowym osiągnięciem"

Mistrz olimpijski, znokautował dwóch innych mistrzów olimpijskich, ale nieznaczenie przegrał na punkty z najlepszym bokserem na świecie (nb. także mistrzem olimpijskim), ale pokonanie go 'nie jest prestiżowe'.

Zastanawia mnie, skąd na forum o tak przecież niezłym poziomie robią takie intelektualne Waluki.
 Autor komentarza: rocky86
Data: 29-08-2022 16:30:59 
@Waluk

"Chociaż pokonanie AJ obecnie jest już raczej niezbyt prestiżowym osiągnięciem"

Każdy kto pokona AJ w najbliższym czasie z automatu wskoczy do TOP 3 HW.
Z AJ walczącym jak w ostatniej walce, nie wygra nikt poza Tysonem i może Wilderem, bo mu szans odbierać nie można.

AJ po powrocie nie będzie robić za trampolinę dla kogokolwiek, bo z miejsca wchodzi do gry o pasy, jest wciąż relatywnie młody i nie jest rozbity. Zrobi jedną lub dwie walki za które zarobi po kilkadziesiąt milionów i będzie czekać na rozstrzygnięcie pomiędzy Tysonem a Usykiem. Tak czy inaczej dostanie walkę o pas, bo nazwisko ma zbyt duże, by go pominąć i pieniądze generuje ogromne.
Postawią go naprzeciw Whyte i wyprzedadzą Wembley
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 29-08-2022 17:38:20 
Ciekawe kogo mu dadzą moim zdaniem będzie Chisora. Łatwa walka na powrót. A czy AJ będzie lepszy? Wątpię, po ko od Ruiza pokonał w rewanżu człapiacego grubaska i starego Puleva który nigdy nie miał mocnego ciosu.
 Autor komentarza: NOSFERATU1922
Data: 29-08-2022 18:43:43 
Moglby Wallina obic i bylby spokoj z tymi opowiesciami jaki to szwed jest dobry:)
 Autor komentarza: Flakon
Data: 29-08-2022 19:01:09 
@Waluk

Ze cooo ? Pokonanie A'ja niezbyt prestiżowe ?
Bo piszesz o nim jakby był to jakiś journeyman albo 40 zawodnik szerokiej czołówki.
Dam ci rade Waluś, najpierw pomyśl potem zacznij pisać...
 Autor komentarza: t4b4x0
Data: 29-08-2022 19:41:25 
Waluk ale ty jestes przyglup. Obecnie tylko Gury no i Usyk go pokonuja, chociaz uwazam, ze Fury bylby latwiejszym wyzwaniem, niz Usyk, gosc przegral dwa razy z Usykiem i to zadna ujma, doslownie zadna. Fury tez przegra z Usykiem, bo gosc jest z innej planety. AJ z drugiej walki z Usykiem wygrywa z cala reszta top15, po prostu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.