FURY: JEŚLI WRÓCĘ, ODDAM MILION FUNTÓW PRZEGRANY W ZAKŁADZIE
Tuż po wygranej nad Dillianem Whyte'em (KO 6) Tyson Fury (32-0-1, 23 KO) zapewniał wszystkich o sportowej emeryturze. A podczas wizyty u Piersa Morgana w jego programie obiecał nawet, że da mu milion funtów, jeśli nie dotrzyma słowa i wróci.
Teraz "Król Cyganów" przymierza się do unifikacji wszystkich pasów wagi ciężkiej z Aleksandrem Usykiem (20-0, 13 KO). Domaga się największej gaży w historii boksu, ale nawet jego promotorzy - Frank Warren i Bob Arum przyznają, że podział zysków powinien być równy - 50 na 50. A to wyklucza rekordową wypłatę.
Mistrz WBC wagi ciężkiej pamięta o swojej deklaracji i zapowiedział, że wypełni zakład, jeśli da się skusić na powrót.
FURY: ROZWALĘ USYKA DO KOŃCA CZWARTEJ RUNDY >>>
- Jeśli wrócę, dam Piersowi Morganowi milion funtów, lecz dam mu je w monetach jedno-funtowych. Ale żebym wrócił, do 1 września muszą znaleźć się pieniądze - zapowiedział Fury.
Jak rozumiem, ten 1 września jest datą, do której Fury musi zakomunikować WBC, czy pozostaje w grze, czy wakuje pas. Dlatego sobie wymyślił, że zmusi szejków do pójścia na swoje warunki, bo inaczej to ho ho, zwakuje i nici z galaktycznej unifikacji. Tylko że szejkowie to się targowali na długo przedtem, zanim praprzodek Fury'ego zszedł z drzewa. Więc go zwyczajnie oleją a wtedy Fury i tak zapowie kontynuację kariery, do tego przytaszczy Morganowi ćwierć tony blachy i będzie grzecznie czekał, ile mu zaproponują.
Wilder był duży miał piekielny cios... Usyk to tylko macać potrafi jest za mały coś na wzór Adamka. Jak wypadl Adamek z wielkoludem Kliczka? nawet nie dosięgnął pieścią do jego głowy a co dopiero czysto uderzyć...
tak samo będzie z usykiem jest za mały. na joshue to ledwo wystarczyło ale z Furym szans jego nie widzę. latwa kasa dla furego
A Cunningham go na dupie nie posadził?
Fury jeszcze nie mial stycznosci z gosciem o takich umiejetnosciach, jestem pewny ze Usyk cos na niego wymyśli i jakos zniweluje tą przewage warunkow Tysona.