SĘDZIA, KTÓRY DAŁ WYGRANĄ JOSHUY NAD USYKIEM, OSTRO KRYTYKOWANY
Sporo emocji wzbudziła punktacja Glenna Feldmana, który w sobotni wieczór opowiedział się za Anthonym Joshuą (24-3, 22 KO). Na szczęście jako jedyny i Aleksander Usyk (20-0, 13 KO) obronił pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej.
W teorii można powiedzieć, że każdy ma prawo do swojej oceny, a niektóre rundy mogły pójść w jedną bądź drugą stronę. To można wybronić. Kiedy jednak dokładnie prześledzimy jego punktację i zobaczymy, że dał Joshui również dwunastą rundę, pomimo iż poza niezłym lewym sierpowym ten był przez dwie i pół minuty karcony i walczył o życie, sprawa zaczyna mieć inny wymiar. Bo dwunastej rundy nie można było dać Anglikowi. Feldman po jedenastu starciach miał na swojej karcie prowadzenie AJ-a 105:104 i wiedział, że przyznając ostatnią odsłonę Usykowi wyciągnie mu remis. A przy remisie tytuł zachowuje mistrz...
Nawet Eddie Hearn - promotor Joshuy, miał na swojej karcie siedem do pięciu dla Usyka (115:113). Dan Rafael, znany dziennikarz, widział przewagę Ukraińca w stosunku 116:112. A jeszcze wyraźniej widział to Teddy Atlas, znany trener i analityk bokserski, który przyznał Joshui zaledwie trzy rundy (117:111).
- Niejednogłośna decyzja? Joshua wygrywający 115:113? Proszę, zabierzcie temu sędziemu licencję i nie pozwólcie mu nigdy więcej oceniać poważnych walk! - grzmiał Atlas.
🤪
Ja zauważyłem, że w tej walce w przeciwieństwie do poprzednich Anthony nie miał problemów kondycyjnych. Może to też dlatego, że nie był zbyt aktywny tylko szukał tych haków na wątrobę.
Ale oczywiście Joshua był w tej walce kondycyjnie top swojej kariery a i może wagi ciężkiej, a Usyk jak dostawał na bęben to czasami 2 min sapał.Do tego po połowie walki już nawet bardzo się nie bronił przed strzałami na mordę, teoria o szklance upada. Usyk miał być kurwa jak sam demon a tak nie wyglądał.Taki Joshua czlapaka Wildera dzisiaj zatlucze jak kolka w ringu według mnie.
Dokladnie. Tez bym tam widzial max 2 rundy dla Joshui. No ale zostawmy to, Hearn zrobil co mogl. Przekroczyli natomiast tym wszelkie granice. CANELO 2. Wał byl w drodze.
Musisz uaktualnić zasady:) Teraz wygląda to tak, że aby wygrać rundę z zawodnikiem, który daje więcej zarobić, trzeba go bardzo mocno sponiewierać. Rundy równe albo prawie równe idą za tym, który zapewni większą kasę. Paski przestały się liczyć już dawno, mniej więcej od kiedy federacje zaczęły nimi pośrednio handlować.
Usyk jest mistrzem wyjątkowo niewygodnym. To wspaniały bokser i tytan kondycji, ale jego kraj to biznesowe dno. I było nim już w czasie, kiedy zdobywał mistrzostwo. Dosłownie wszystkie ważne walki w zawodowej karierze stoczył na wyjazdach. A teraz Ukraina to już "jądro ciemności", nie da się tam zorganizować żadnego wydarzenia sportowego. Dlatego światek bokserski najchętniej by się go pozbył, tyle że nie za bardzo jest jak. Ludzie z bokserskiego biznesu (nie kibice) modlili się o zwycięstwo Joshuy, więc punktacja Feldmana mogła być sprawką któregoś z nich.
Teraz wszyscy odetchnęli z ulgą, bo Usyk zapowiedział, że albo Fury, albo nikt. Walka z Furym sprzeda się sama, w dodatku odbędzie się w Anglii, więc w kasie będzie można pływać. Później ewentualnie rewanż, jeśli Fury'emu jednak by się nie powiodło i koniec, mają kłopotliwego kozaka z głowy. Mogą powrócić do zwyczajowego "business as usual", z udziałem rozmaitych mniej lub bardziej plastikowych "gwiazd".
dokładnie, a była tutaj przez niektórych bardzo mocno lansowana. Spece od "Joshua jest szklany" może niech się teraz ujawnią i jakoś skomentują.
"walka wyrownana" oczywiście , że wyrównana ale wygrana wyraźnie przez Usyka. Pamiętając zasady, że każdą rundę oceniasz z osobna to teoretycznie można z wielkim trudem wygrać każdą z osobna minimalnie wszystkie rundy i walkę 120:108.
"trochę nudna" to rozumiem, że wolisz gawiedziowe walki z rekordami wyprowadzonych i przyjętych na twarz ciosów, gdzie co trochę ktoś szuka drobnych po ringu i ma pokiereszowaną twarz jak w gromdzie. Tylko, że za takie walki nie trzeba płacić i oglądać zawodowców bo rozumiem, że umiejętności cię nie interesują tylko łatwa i przyjemna rozrywka.
"Wynik mogl isc w dwie strony" mogłeś to napisać na samym początku swojej wypowiedzi i byłoby już jasne, że nie oglądałeś walki.