WILDER: SERCE MÓWI MI, ŻE USYK ŁATWO POKONA JOSHUĘ
Deontay Wilder (42-2-1, 41 KO) wraca i chętnie zmierzy się w przyszłym roku ze zwycięzcą rewanżu Anthony'ego Joshuy (24-2, 22 KO) z Aleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO). Ale Wilder ma swojego wyraźnego faworyta.
We wrześniu ubiegłego roku skazywany przez bukmacherów na porażkę Ukrainiec wypunktował większego i silniejszego fizycznie Anglika, odbierając mu pasy IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej. Już w sobotę wyczekiwany rewanż.
- Serce podpowiada mi, że Usyk nie tylko wygra po raz drugi, ale wygra stosunkowo łatwo. To jest jego czas, choć w boksie i wadze ciężkiej wszystko jest możliwe. Życzę obu zdrowia i powodzenia - powiedział "Brązowy Bombardier", który przez ponad pięć lat zasiadał na tronie WBC wagi ciężkiej. I wkrótce może tam wrócić. Już 15 października spotka się bowiem z Robertem Heleniusem (31-3, 20 KO), a lepszy z tej dwójki zostanie obowiązkowym pretendentem do pasa World Boxing Council.
Jak zachowa sie w ringu Joshua kiedy napotka w ringu mur i plan na rewanz zacznie sie sypac? Kiedy poczuje ze znowu zostaje ogrywany i nie jest w stanie Usyka namierzyc? Albo jeszcze gorzej, znajdzie sie pod ostrzalem? W takich momentach bardzo liczy sie umiejetnosc bycia lepszym w ciezkich warunkach, umiejetnosc znajdowania w sobie tych ekstra pokladow do ktorych normalnie nie ma sie dostepu. Nie wiem czy Joshua bedzie w stanie wzbic sie na swoje absolutne wyzyny, a to jest dokladnie to czego potrzebuje zeby pokonac kogos takiego jak Usyk.
Dojda problemy z wydolnoscia w saudyjskim klimacie a przeciwnik nie od dzisiaj wiadomo ze ma konska wydolnosc i bedzie utrzymywal tempo przez 12 rund.
Wiadomo ze to waga ciezka i jeden cios moze zmienic oblicze pojedynku ale przy optymalnie przygotowanym Usyku (fizycznie wyglada dobrze natomiast mentalnie to sie okaze - z jednej strony trauma wojenna mogla odcisnac swoje pietno, drugiej strony mogla go tez umocnic), nie za bardzo widze jak Joshua mialby ta walke wygrac.
wyrazy podziwu za próbę podjęcia się zastępstwa na stanowisku rzecznika. Rozumiem, że wiesz coś o urlopie Polakosa? Stąd się podjąłeś tego arcytrudnego zadania? Obyś godnie go zastąpił.
Tak zlozyłem cv na zastępstwo rzecznikosa i mam 2 tyg teraz Canaliowania i piania peanów na temat wielkiego superczempiona z Guadalajary.
Widzę że chcesz wygryźć naszą forumową maskotkę z interesu :)
Cieszę się że będziesz opierał się na faktach i sędziowskich werdyktach z boxreca, a nie na tym co było faktycznie w ringu. Ulżyło mi że nowy rzecznikos będzie chciał zmieniać bieg historii :)
Jebłem xD