USYK: ROSJANIE TO SŁABY NARÓD, DLATEGO PRZEGRAJĄ TĘ WOJNĘ
Aleksander Usyk (19-0, 13 KO) w rozmowie z mediami dużo miejsca poświęca rewanżowi z Anthonym Joshuą (24-2, 22 KO), ale i wojnie w jego ojczyźnie. Walka o pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej już w sobotę wieczorem czasu polskiego.
- Prezydent Zełenski bardzo mnie wspiera i przed nami kolejna rozmowa. Za każdym razem walczę dla swoich rodaków i chcę dawać im radość tym co robię. Ukraina to kraj bokserski, wychowaliśmy wielu czołowych zawodników. Staram się nakreślić w głowie możliwe zmiany w jego boksie i styl jaki mi zaproponuje. Za nami ciężka praca, teraz poświęcimy trochę czasu mediom. Na pewno jednak jestem gotowy na sobotę - mówi jak zwykle pewny swego Ukrainiec, panujący mistrz świata wagi ciężkiej, w przeszłości bezdyskusyjny król kategorii cruiser.
W dniu kiedy Rosja napadła ojczyznę championa, jego córka Elżbieta obchodziła właśnie dwunaste urodziny. To bolało podwójnie.
- To stało się w dniu jej urodzin i trochę płakała, ale żona porozmawiała z nią i wytłumaczyła jej całą sytuację. To było trudne, ale najważniejsze, że teraz jest bezpieczna. Na początku wojny, przez pierwszy miesiąc, straciłem ponad pięć kilogramów. Kiedy jednak zacząłem przygotowania do walki, mój organizm szybko się zregenerował. Ciężko pracowałem i czuję się naprawdę mocny. Widać to było w gymie i mam zamiar pokazać to również w ringu w dniu walki - kontynuował Usyk.
- Najgorsze były pytania dzieci, czy oni chcą nas zabić? Nie wiedziałem wtedy, co mam im powiedzieć. Ale te pytania się powtarzały. W końcu powiedziałem im: "Tak, Rosjanie są słabymi ludźmi, dlatego chcą nas zabić. Ale właśnie dlatego, że są słabymi ludźmi, nie wygrają tej wojny". Bo my jesteśmy silniejszym narodem niż oni. Fakt, że moi rodacy będą mieli okazję zobaczyć ten pojedynek, bardzo mnie inspiruje i dodaje siły - nie ukrywa mistrz olimpijski z Londynu sprzed dekady.
WSZYSTKO O WALCE USYK vs JOSHUA POD TYM LINKIEM >>>
- Nie wszyscy pomagają nam tak jak by mogli. Niektórzy chowają się i biorą tę wojnę na przeczekanie. Czekają aż wojna się skończy, mając tylko nadzieję, że to wszystko nie dotknie ich. A każdy powinien przyglądać się temu, co się dzieje, i coś zrobić, jakoś zareagować - dodał Usyk.
- Nie będę bawił się w przepowiadanie wyniku, mogę natomiast powiedzieć, że podchodzę do tej walki jak do każdej innej, tylko będę do niej jeszcze lepiej przygotowany niż ostatnio - zakończył Usyk.
7 mln Ukrów,Polacy ludźmi drugiej kategorii,Prezydent MR.Dick klęka pod pomnikami Ukrów.
Co się stało z Polakami?
Nikt nie wychodzi na ulic i oni kradną i robią co chcą .
Zaraz będą pociski Polaczków nie Polaków o ruskich onucach ✌️.. ludzie są ogłupieni a dwa posrani przed Putinem.. Myślą że Ukraina jest i będzie tym buforem między nami a Putinem a to nie do końca jest prawdą..
ostatnia wymiana zdań między nami gdzie podałeś w kontekście tego co w czasie II wojny światowej wyprawiali sołdaci między innymi na naszej ziemi niby nas "wyzwalając" to była jakaś twoja autoreklama a nie prawdziwe argumenty. Nachwaliłeś się wtedy ile fabryka da przodkami z AK, ojcem antykomunistą w tamtym kontekście nie będących w żadnym związku z tematem zbrodniczego postępowania armii czerwonej. Ja podałem przykład swojego dziadka (pradziadka też), który skutecznie wymigał się od bycia czerwonoarmistą na rzecz służby w II armii a ty nazwałeś go "dezerterem" a to on miał większy kontakt z rosjanami w czasie wojny niż twoi przodkowie, zapewne więcej się napatrzył codziennie niż twój dziadek z AK a tym bardziej ojciec antykomunista. Tylko, że tobie chodziło aby się pochwalić podając ten przykład z dupy wzięty. To ja już prędzej mógłbym w ocenie zbrodniczych "tradycji" rosjan chwalić się ułańskimi przodkami walczącymi w wojnie polsko-bolszewickiej. Ty zapewne znów podasz jakiś przykład z dupy wzięty bardziej dowodzący twoich patriotycznych korzeni niż wnoszący coś do tematu. Znów jednym okiem coś przeczytasz o moich przykładach nazywając mojego dziadka "dezerterem" udowadniając tylko jak wielkim jesteś ignorantem. Poradzę ci coś niezbyt oryginalnego ale stosownego w tej sytuacji: skup się na pisaniu o boksie bo w innych tematach piszesz straszne głupoty. Nie kompromituj się popieraniem jakiegoś słabego intelektualnie użytkownika BOXER dodając swoje mądrości. Koleś którego wsparłeś jest żenujący w krytyce wszystkiego i wszystkich, bo "myśli" - może lepiej - liczy, że jak tak zrobi to jego mierna wypowiedź będzie miała kasandryczny oddźwięk, oczywiście nieświadomie bo na świadomość go nie stać - nie jeden przeciętny forumowicz musiałby solo i prosto z bazy obalić litra żeby zrównać się z nim poziomem. Ty widzę próbujesz bez flaszki?
https://www.bitchute.com/video/we1pkTHPLjc5/?fbclid=IwAR2sLP4jk6MthwYyFKiNfQs3XoyPVt9JP7I5YQ-UWMLX8J0lYXJlLeOoxBY
a ty jesteś słaby intelektualnie ( i to bardzo słaby), piszesz nieprawdę i ziejesz nienawiścią podszytą swoim przerażeniem. Pewnie twoja "odwaga" objawia się stadnie wśród sobie podobnych - co się z wami stało? Kto popełnił błąd, że się takie "imbecylstwo" lęgnie?
Tak chwale się korzeniami bo dobro Polski od zawszę było DJa mnie ważne jak i mojej rodziny.. wiem co to bylo armia czerwona.. banda zwyroli najebana samogonem.. ale ofiary jaka ponieśli w Walce z faszyzmem nie mogę im odmówić.. Rosja to nie są nasi przyjaciele i nigdy nie byli ale sytuacja z Ukrainą ma wiele aspektów geopolitycznych, których nie chcę mi się wymieniać..nie usprawiedliwiam Putina bo to gangster.. ale sami Ukraińcy to też jest nieciekawa nacja a Polski rząd poprostu robi im gale..i to jest obleśne..
A tak serio to też bym uciekł z armii czerwonej bo ideologicznie komuna to nie moja bajka..
tak mijasz się z prawdą, tak rozumiejąc dezercję musiałbyś dezerterem nazwać Muhammmada Alego za miganie się od służby wojskowej. Aby zostać dezerterem najpierw musisz choćby przez chwilę być w danym wojsku aby z niego prysnąć.
Ten powyższy przykład pokazuje, że właściwa semantyka określająca zjawiska, pojęcia i rzeczy jest u ciebie kulejąca. Co dla mnie jest zasadniczą różnicą dla ciebie nie jest nawet niuansem. Tak powierzchowne traktowanie pojęcia "dezerter" znajduje odzwierciedlenie w powierzchownym podejściu do innych tematów. "Argument" chwalenia się dla samego chwalenia korzeniami jest zbędny i nieistotny. To, ze deklarujesz, iż dobro Polski jest dla ciebie i twojej rodziny ważne nie oznacza że masz rację co do Ukraińców. Politycy obecnie przy władzy także co chwila epatują swoim "patrityzmem" a co do czego przychodzi, kiedy trzeba wykazać się patriotyzmem w zdecydowanym działaniu np w sprawie skażenia Odry to ich nie ma. Ja swoich przodków podałem jako świadków przy temacie zbrodni armii czerwonej. A ty swoich rodzinnych bohaterów podałeś pewnie licząc jak mnie ta informacja onieśmieli. Niestety nie onieśmieliła i nie wniosła nic do dyskusji na zadany temat.
Zadajemy pytania i szukamy odpowiedzi.
"Po co i dlaczego? Kto na tym zyskuje? Kto tego potrzebuje?
Zadajemy pytania i szukamy odpowiedzi. " to sugeruje, że jest "ktoś", "wąska grupa", która to wszystko co zostało wymienione zaplanowała? :) Takie pytania o motywy zadaje się tylko w przypadku przekonania celowej sprawczości, no i uznania takiej mocy sprawczej - idealny grunt (może trafniej - nawóz/gnojówka) pod sianie teorii spiskowych. A jakie pojemne poletko :)
No dobra a ty co wniosłeś do dyskusji.. oprócz tego że obrażasz usera boxer i mnie nazywasz od ignorantów ,co pasuję do mnie jak pięść do oka..i dziadek dezerter to już wiemy..co do ruskich to uspokoję Cię.. Putin tu nie przyjdzie i nie dlatego bo NATO Tylko dlatego że tu nie ma biznesu..tu nic nie ma..
Możesz spać spokojnie natomiast prawdy musisz poszukiwaczu poszukać jeszcze bo to co widzisz w wiadomościach czy na internetach to jest tylko to co Ktoś chce żebyś wiedział..
Jak to co? Podałem przykład dziadka co się tak napatrzył na ruskie działania, że jak podopieczni papy Stamma bili rosjan to zacierał ręce. Czyli przytoczyłem naocznego świadka, który nie był im wdzięczny za poświęcenie w wojnie ojczyźnianej i miał ku temu empiryczne podstawy. A ty epatowałeś patriotyzmem jak rządzący bez pokrycia ale który rzekomo uprawnia ich do wszystkiego - ciebie pewnie w twoim mniemaniu też. To tak jakbyś mierzył gęstość jasia (w sensie pierza poduszki) na podstawie obserwacji prędkości wiatru za oknem. A dowiedziałeś się przynajmniej co oznacza słowo dezerter?
Zostawmy już dziadka w spokoju.. uciekł z armii rosyjskiej i chwała mu za to..co do samych ruskich..to wiem z opowieści dziadka i babki że było to bydło napite samogonem.. ale mimo wszystko żeby nie te bydło to druga wojna miałaby pewnie też inne zakończenie.. przez pół wieku ruscy nas po wojnie doili że wszystkiego i to są fakty.. ale trzeba umieć rozdzielić pewne sprawy.. mało tego.. uważam nawet że należy pomagać Ukraińcom w ich zmaganiach bo było nie było zostali napadnięci.. mamy 21 wiek i wojny to syf.. tylko że pomagać to też trzeba umic..a rząd w PL niestety ale działa na szkodę tego kraju..
Wniosek: niestety są tacy obywatele z prawami wyborczymi, co taką teorię potrafią łyknąć, być może są wśród nich ci z tego słynnego 0,7
gdyby nie to bydło to być może Polacy nie musieliby walczyć po 17 września na dwa fronty, być może Hitler nie zaatakowałby nawet 1 września - to, że pierwszy zaatakuje również uzgodnił z kacapstwem. Tak więc początek mógłby być zupełnie inny. A gdyby faktycznie byli przyjaciółmi to już na 100% byłby inny. A tak to, ruscy zaatakowali 17 września a zyskali po wojnie lennika na 50 lat, dzisiaj natomiast mają nasz Królewiec i całą nienależną im resztę czyli obwód kaliningradzki. A poświęcenia nie myl z ofiarą. Bo jak poczytasz "Sołdata" (znowu relację naocznego świadka - rosjanina) to sam stwierdzisz, że ktoś kto walczy tylko o przeżycie nie myśli nawet o jakimś poświeceniu tylko o sobie i przetrwaniu.
To już gdybania.. Naziści proponowali też sojusz Pl i wspólny atak na ZSRR.. ruscy Nigdy nie byli naszymi przyjaciółmi i tu się zgadzamy.. Stalin 17 września odpłacił Się Polakom za cud nad Wisłą, którego ponoć nie mógł przetrawić..
"ale mimo wszystko żeby nie te bydło to druga wojna miałaby pewnie też inne zakończenie.." a to już niby nie jest gdybanie? Ty zacząłeś gdybać o końcu wojny a ja tylko o początku.
jak widać po treści wpisu, ciebie również boks nie interesuje tylko on. Masz na jego punkcie obsesję? Jeśli tak to zalazł ci za skórę. To bardzo dobrze :)
Uff.. myślałem że powiesz że garowali gdzieś razem haha.. moje korzenie są mazurskie więc pewnie tamte okolice.. aczkolwiek widzisz nie zdążyłem dopytać..tak czy tak żołnierze wyklęci i te sprawy nie da obce mojemu sercu..
To co robi nasz rząd to zdrada bo jak można dawać tyle miliardów na obce państwo a swoim dawać podwyzki wszystkiego i zwalać to na Putina???
Rząd daje sobie podwyżki bo inflacja a zwykłym ludziom podwyżki ale opłat.
Ukraińcy wszędzie mają ulgi i ich pełno,włamania do mieszkań sie zaczęły plagą,na placach zabaw,galeriach pełno Ukrów .Autami jeżdżą sobie bez przeglądów z czarnymi szybami i nic im nie można zrobić .W Sklepach komunikaty po ukrainsku .TAK,żygam Ukrainą ,nienawidzę ruskich i Niemców ale serce mnie boli jak widzę klękającego prezydenta POLSKI pod pomnikiem żołnierzy Ukraińskich.Serce boli jak widzę flagi Ukraińskie w moim kraju .
Większość nie kuma tego i większość ludzi co mnie nie rozumie jest zaszczepioona 3-4 dawkami bo robi to co każe im rząd .Ludzie jak zarabiają ponad 10 tysi miesięcznie myślą że ich to nie dotyczy ale mówię wam,że do nas wszystkich ta wojna z NWO przyjdzie i jak widzę ludzi co zarabiają po 3-4 tysiące i im nie starcza na życie to krew mnie zalewa .Babcia 89 lat sprzedaje uzywane sukienki przy Hali Mirowskiej bo NIE MA QRW CO JEŚĆ !!! a straż miejska wali jej mandaty bo musi .Skandal.
Boxer masz dużo racji, tym bardziej, że to wszystko to realizacja planu który wchodzi w życie na naszych oczach, a mówią, że to teoria spiskowa. Może prawda jest kłamstwem, a teoria spiskowa rzeczywistością. Orwell w 21 wieku.