JOSHUA SZCZĘŚLIWY PO ZMIANIE TRENERA, USYK SPRAWDZI ZA 10 DNI!
Anthony Joshua (24-2, 22 KO) zrezygnował z usługo wieloletniego trenera i mentora Roba McCrackena, zastępując go Robertem Garcią i Angelem Fernandezem. Jakie były przyczyny takiej decyzji? Jak wygląda współpraca z nowymi trenerami?
Co prawda Fernandez już w poprzednim składzie, ale jako asystent. Teraz on i Garcia mają mówić jednym głosem. To wszystko ma doprowadzić AJ-a do udanego rewanżu nad Aleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO). A ten już 20 sierpnia.
- Tym razem nie chciałem przejmować kontroli nad obozem. Nauczyłem się, że to, czego chcę, nie jest tak ważne jak to, czego chce trener. Jestem jak gąbka i wchłaniam wiedzę od każdego. Uczę się każdego dnia i oddałem im kontrolę tak długo, jak długo będę dobrze czuł się w tym środowisku - tłumaczy mistrz olimpijski z Londynu sprzed dekady i dwukrotny zawodowy mistrz świata wagi ciężkiej.
- McCracken dawał wskazówki, ale Angel i Robert rozbijają to na czynniki pierwsze. Jest w tym wszystkim więcej taktyki, ten duet oferuje mi nieco więcej - dodał Joshua. A już za dziesięć dni Usyk powie "Sprawdzam"!
1.25 Joshua ma boja o cegielnie