JOSEPH PARKER: PRZEŁAMIĘ JOYCE'A
- Złamię go i pobiję - zapowiada Joseph Parker (30-2, 21 KO), który 24 września w Manchesterze spotka się w ostatecznym eliminatorze do pasa WBO wagi ciężkiej z Joe Joyce'em (14-0, 13 KO).
Pięć tygodni wcześniej, czyli za czternaście dni, dojdzie do rewanżu Aleksandra Usyka (19-0, 13 KO) z Anthonym Joshuą (24-2, 22 KO) o pasy IBF/WBA/WBO. Lepszy z tej dwójki będzie zobligowany do starcia z Parkerem bądź Joyce'em.
- Bardzo dużo czasu negocjowaliśmy warunki tej walki, więc w powietrzu unosi się frustracja i złość. Będę przygotowany do niej na sto procent, mam świetny obóz przygotowawczy. Usiądę na niego i go złamię, to mój pomysł na ten pojedynek. Nawet jeśli on będzie w stanie przyjąć moje uderzenie, będę cały czas uderzał na zmianę na korpus i na górę, aż w końcu go przełamię i zastopuję. Obaj jesteśmy twardzi i obaj słyniemy z tego, że mamy twarde szczęki. Obaj mamy też dobry "silnik". Dam z siebie wszystko, a to doprowadzi mnie na sam szczyt - dodał Nowozelandczyk, mistrz WBO w latach 2016-18 z dwoma skutecznymi obronami na koncie.
*
*
*
Wiesz co oni mogą? Chuja mogą. Joyce go zajebie. Zniszczy przed czasem lub bardzo mocno obije, że Parker będzie cierpiał. Jak nie to znikam z tej strony, mark my words.
Jeżeli będzie walczył jak Whytem to przegra
Noted.
*
*
*
Hehe. To jest Juggernaut. Joyce to udźwignie, on to zrobi. Jest za silny i za pewny siebie żeby tego nie zrobić. Parker dostanie wpierdol.
To Dubois taki wyszkolony technik? 0.o ciekawa teza.
@Stieczkin
Fakt tego typu ciosy w swojej mozolnosci sa paradoksalnie ciezkie do wyczucia (niby przewidywalne ale mimo wszystko "cos tu nie gra") - podobnie rzucał ciosy np. Foreman w swojej "dziadkowej" karierze, takie luje od niechcenia a spustoszenie sialy kurewskie.
Ale nie oszukujmy sie - Joe jest wolny, zarowno w ataku jak i w obronie (zbiera mnostwo, lecz ratuje go betonowy leb - mocno bijacy Stiverne czy mocno bijacy Dubois wkladali mu na glowe bomby z pelnym impetem a ten mutant nawet nie mrugał), powolne rece jednak ladnie maskuje bardzo dobra (jak na hw, a tym bardziej na swoje gabaryty) kondycja - on rzuca wolne ciosy ale zadaje ich sporo - z Dubois (ktory oddawal) JJ wyrzucal blisko 60 ciosow na runde - jak na HW (i takiego kloca) to sporo.