NOWY CZŁONEK RODZINY FURYCH - BRAT TYSONA, DEBIUTUJE WE WRZEŚNIU
Żadnego doświadczenia amatorskiego, za to jakie geny... Roman Fury zadebiutuje w boksie zawodowym 10 września podczas gali w Blackpool.
Tyson Fury (32-0-1, 23 KO) - mistrz WBC wagi ciężkiej, ma kilku braci przyrodnich, wszystkich ze strony ojca, ale z różnymi kobietami. Jednym z nich jest właśnie 25-latek.
On początkowo omijał ring, ale przyszła pandemia i mocno przytył, postanowił więc poboksować trochę, zrzucić kilogramy i nic więcej. Ale ta rodzina boks ma przecież we krwi.
- Jadłem co popadnie, nie miałem pracy i bardzo przytyłem. Aż wziąłem się za siebie i chudłem 35 kilogramów. Czuję się dużo lepiej, nie tylko fizycznie, ale i mentalnie - mówi nowy zawodowiec. Dodajmy, że w jego narożniku stanie Jimmy Harrington, trener między innymi Isaaka Lowe'a.
w remizie gwiazdą, bywało bydlakiem
czytałem na głos, by wszyscy słyszeli
trochę dukałem,śmiać ze mnie się śmieli
nie byłem Norwidem czy innym pisarzem
choć ciągle tak myślę i o tym marze
aby naskrobać, tyle co trzeba
żeby ktoś w końcu, przeczytał pojeba
poklaskał mi trochę i dodał otuchy
więc proszę bo mogę, o takie też ruchy
dłoni to waszych, co dadzą mi wenę
to mi się marzy, na resztę to leje
wiem tak nie można i nie wypada
jakoś tak dziwnie, to qurwa się składa
że wszyscy mówią, ziomek wyluzuj
złap oddech głęboki i spokój tym zbuduj
Korba to w ręce i burdel w umyślę
na akcje lecę, element pocisnę
ten wywrotowy, co robi bałagan
ja jestem wciąż nowy, mówią że kaban
Nie taka pizda, jestem poważnie
rekord dziewiczy, a to jest ważne
sprzedam te kółka, bo same zera
patrząc tak myślisz, kawał to lenia
a to nie prawda, każdy odrzuca
ofertę moją, bo jest niby trudna
opowiadanie, przynajmniej trzy strony
za dużo mówią, no qurwa sorry
masz jakiś problem, nie mam problemu
od razu jebłem, krzyczę hej człeniu
dawaj na solo, dwie strony tylko
spękał znów kolo, bardzo to szybko
i dalej te zera, w moim rekordzie
widać mam siłę i wielkie to moce
każdy się pęka i grzecznie odmawia
szansa co tydzień, w remizie powaga
Korba to w ręce i burdel w umyślę
na akcje lecę, element pocisnę
ten wywrotowy, co robi bałagan
ja jestem wciąż nowy, mówią że kaban
Rzadko czytam Twoją poezję dokładnie, raczej przelatuję okiem, ale to chyba jest dobre. Szacun.