GOŁOWKIN: WYGRANA Z CANELO BĘDZIE NAJWIĘKSZYM SUKCESEM MOJEJ KARIERY

Z jednej strony Giennadij Gołowkin (42-1-1, 37 KO) powtarza, że traktuje trzecią walkę z Saulem Alvarezem (57-2-2, 39 KO) jak każdą inną, z drugiej jednak przyznaje, iż ewentualne zwycięstwo byłoby największym sukcesem w jego i tak pięknej karierze.

Do dziś dwie pierwsze walki, a w zasadzie ich werdykt, pozostają w dyskusji kibiców oraz ekspertów. Oficjalnie ogłoszono remis w pierwszym pojedynku, a w rewanżu nieznaczne zwycięstwo Meksykanina. Ale sporo osób widziało dwa zwycięstwa Kazacha, szczególnie w pierwszej walce, gdy urwał raczej więcej rund niż jego wielki meksykański rywal.

Obie walki odbyły się w wadze średniej. Ta trzecia potyczka, zaplanowana na 17 września, odbędzie się już w limicie kategorii super średniej, w której wszystkie cztery mistrzowskie pasy należą obecnie właśnie do Alvareza. Wiek plus wyższy limit faworyzują chyba Canelo, lecz Gołowkin chce zmazać te jedyne plamy w swoim rekordzie i wziąć na Alvarezie srogi rewanż.

- Wygrana w tej walce byłaby bardzo satysfakcjonująca, to byłoby największe zwycięstwo w mojej karierze i najlepsza rzecz, jaka mogła mi się przytrafić - mówi wprost "GGG".

- Na pewno czeka mnie trudna przeprawa. Obaj zmieniliśmy się od czasu dwóch pierwszych walk, a on uważany jest za numer jeden tego limitu. Zresztą ma wszystkie pasy mistrzowskie. W nowej kategorii będę czuł się jednak świeży, mocny fizycznie i chyba jeszcze bardziej gotowy - przekonuje Gołowkin, aktualny mistrz świata wagi średniej według federacji IBF i WBA.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Polakos
Data: 02-08-2022 12:46:24 
No jeśli wygra to się zgodzę. Narazie największym sukcesem w karierze Gołowkina jest remis z Canelo w pierwszej walce.
 Autor komentarza: babyfat
Data: 02-08-2022 13:30:13 
Jak zwykle wypowiedź wyważona, powiedziałbym miła i z szacunkiem o rywalu. Niech wygra lepszy.
 Autor komentarza: Uznam
Data: 02-08-2022 13:41:55 
Dokładnie, pełna kultura i szacunek.
Jak wygra to nieoficjalnie rekord w walkach z Canelo bedzie 2-0-1
 Autor komentarza: Hugo
Data: 02-08-2022 13:55:14 
Autor komentarza: PolakosData: 02-08-2022 12:46:24
No jeśli wygra to się zgodzę. Narazie największym sukcesem w karierze Gołowkina jest remis z Canelo w pierwszej walce.

A na razie największym sukcesem w karierze Jermalla Charlo jest występ na undercardzie gali Canelo vs Trout w 2013.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 02-08-2022 14:02:13 
Należy mu się, przecież każdy to wie. W sumie Kazach nieoficjalnie nigdy nie poległ na zawodowym ringu.
 Autor komentarza: NOSFERATU1922
Data: 02-08-2022 14:20:45 
A co w przypadku jak bedzie lepszy w ringu a sedziowie beda wiedziec swoje i wskaza na slynnego Canelo?
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 02-08-2022 14:36:30 
50/50 po przegranej Alvareza z Biwołem, według mnie.
GGG z kulturą ale i chytrze o rywalu: przecież on już wygrał z nim przynajmniej raz, a może i dwa razy.
Jeżeli sędziowie zwałują GGG po raz trzeci, doświadczymy największej trylogii "wałkowej" w historii boksu.
Ot, co będzie.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 02-08-2022 15:01:31 
Może mówiąc o "największym zwycięstwie" Gienek miał na myśli dokonanie czegoś co np nawet Lennoxowi udało się dopiero za drugim razem z Holyfieldem. Może uważa pokonanie sędziów/protektorów przy tego kalibru przeciwniku choćby dopiero za trzecim podejściem za wyczyn godny takich legend jak Lewis właśnie. Przy absolutnej wielkości Holyfielda nikt dzisiaj nie kwestionuje krzywdzącego dla Lewisa werdyktu z pierwszej walki. Gienek może chce mieć pewność, że tak samo będzie z nim.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 02-08-2022 15:15:25 
Hugos

Ja bym powiedział, że największym skalpem Charlo był właśnie Trout, chociaż i tutaj jest mały szkopuł. Trout był już po walce z Canelo gdzie pewnie sporo zdrowia zostawił i niekoniecznie musiał być pierwszej świeżości.

PS. Swoją drogą widzę, że kurs na Canela przed czasem wynosi 2.85. Uważam, że zdecydowanie warte rozważenia biorąc pod uwagę co z Gołowkinem robił Derewianczenko, a dodatkowo jak mocno i przede wszystkim celnie bije Alvarez. Kusząca oferta.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 02-08-2022 15:18:07 
Ja w każdym razie nie wierzę, że da się przyjmować ciosy Canela przed 36 rund i nie ponieść żadnych konsekwencji, ale zobaczymy.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 02-08-2022 17:48:52 
Up
A kto ma zamiar przyjmować ciosy Canela? To Canelo będzie przyjmować.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 02-08-2022 18:15:09 
Pewnie coś też przyjmie natomiast przewiduje, że większą wymowę i większe spustoszenie będą robić ciosy Canela.
 Autor komentarza: MacGyjwer
Data: 02-08-2022 18:24:33 
Ja pierdzielę, Polakos, jesteś geniuszem XDDDD
Canela.
 Autor komentarza: Pyrland1a
Data: 02-08-2022 19:10:03 
Oby w tej walce używał ciosów na schaby, bo ostatnio prawie w ogóle nie bije w te miejsce.
 Autor komentarza: NOSFERATU1922
Data: 02-08-2022 21:33:37 
W dwoch pierwszych pojedynkach wiecej ciosow na czerep przyjal slynny Canelo, nie zdziwie sie jak wkrotce te blokowanie twarza zacznie odczuwac.
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 03-08-2022 11:19:03 
Canel+ xD
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 03-08-2022 12:39:31 
Introwertyk
Polakos wszystkie walki jakie widział w życiu oglądał na canel+, stad ten jego słynny obiektywizm w ocenie kariery Sałula Alwareza Kanelo, Meksykanina wszech czasów.
 Autor komentarza: Introwertyk
Data: 03-08-2022 23:26:46 
Canel+ jest zakodowany, Polakos ogląda i go wszem, ale czarną planszę, bo nie uiścił abonamentu xD
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.