DEREWIANCZENKO I MIELNICKI NA PLUS

W ostatnich pięciu walkach Siergiej Derewianczenko (14-4, 10 KO) zanotował cztery porażki, a i tak wciąż zaliczano go do elity wagi średniej. Ukrainiec wrócił na zwycięską ścieżkę po ponad trzech latach.

Naprzeciw niego stanął opromieniony wygraną nad Curtisem Stevensem Joshua Conley (17-4-1, 11 KO). Ale różnica pomiędzy Derewianczenką a rozbitym Stevensem jest ogromna, o czym na własnej skórze przekonał się Conley. Po dziesięciu stosunkowo jednostronnych rundach sędziowie punktowali przewagę Ukraińca 98:92 i dwukrotnie 99:91.

Wcześniej Vito Mielnicki Jr (12-1, 8 KO) zastopował w końcówce szóstej odsłony Jimmy'ego Williamsa (18-9-2, 6 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.