DANNY GARCIA: OBUDOWAŁEM SIĘ MIĘŚNIAMI, CZUJĘ SIĘ ZNAKOMICIE

- Wracam, bo kocham boks i jestem wojownikiem - mówi Danny Garcia (36-3, 21 KO), główny bohater gali z udziałem Adama Kownackiego, który w sobotę w nocy skrzyżuje rękawice w debiucie w wadze junior średniej z Jose Benavidezem Jr (27-1-1, 18 KO).

- Minęło dziewiętnaście miesięcy od mojej ostatniej walki. Cieszyłem się życiem i czasem spędzonym z rodziną, ale przez ten cały czas pozostawałem w treningu. Pracowałem z młodymi zawodnikami, jak Chris Colbert czy Stephen Fulton Jr. Miałem w Filadelfii doskonały obóz przygotowawczy. Zrobiliśmy wszystko to, co wcześniej sobie założyliśmy, a moje ciało bardzo dobrze zareagowało. Bardziej obudowałem się mięśniami, ale co najważniejsze, czuję się znakomicie od strony mentalnej. A kiedy jestem mocny fizycznie oraz mentalnie, tak naprawdę nikt nie może mi zagrozić. Już wcześniej zakładałem, że wezmę dłuższą przerwę, a po niej wrócę już w nowym limicie. Chcę zostać mistrzem świata trzech różnych kategorii. Mam umiejętności oraz ambicje aby to dokonać i nikt mi tego nie zabierze. Zamierzam się bawić tą walką i robić to, w czym w życiu jestem najlepszy. Wygram tę walkę - zapowiada dawny champion kategorii super lekkiej i półśredniej.

- Nie obawiamy się nikogo i nigdy nie odrzucaliśmy żadnych walk. Niech lepiej nikt nie lekceważy mojego syna, on znów pokaże wielki boks. Benavidez nie jest gotowy na taką walkę, to inny poziom, on nie ma tych umiejętności jak mój syn - dodał Angel Garcia, ojciec i trener Danny'ego.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.