KOWNACKI NA OSTATNIEJ PROSTEJ PRZED WALKĄ Z DEMIREZENEM
Najlepszy obecnie polski bokser wagi ciężkiej - Adam Kownacki (20-2, 15 KO) - wraca do ringu 30 lipca w Nowym Jorku. Rywalem Polaka będzie wysoko notowany Turek Ali Eren Demirezen (16-1, 12 KO). Oto dzisiejsza wypowiedź Kownackiego na temat tej walki.
- Przede mną ostatnie treningi, w piątek lub czwartek ostatni sparing, a potem łapanie świeżości. Sparowałem z Bryantem Jenningsem i z dwoma czołowymi amerykańskim amatorami. Wszystke sparingi na tym obozie to dobra praca, Bryant Jennings nie chce urywać głowy, sparuje mądrze. Ma dobrą obronę i nie jest łatwo z nim boksować - powiedział Kownacki w programie "W Ringu" w Kanale Sportowym.
- Jestem lojalny wobec mojego trenera Keitha Trimble'a. Wygraliśmy razem wiele walk, a o porażce z Robertem Heleniusem zadecydowały względy poza boksem. Dużo się wtedy działo w moim życiu i nie byłem skupiony tylko na treningach (...) Pierwsze pięć tygodni obecnego obozu to głównie praca nad siłą na Florydzie, a potem pojechałem do Nowego Jorku i na pierwszym planie znalazł się trening bokserski. Nabrałem w czasie przygotowań trochę masy mięśniowej, czuję się świetnie, jestem szybki (...) - dodał "Babyface".
Przypomnijmy, że Ali Eren Demirezen pokonał w styczniu tego roku Geralda Washingtona przed czasem (TKO w ósmej rundzie). Washington to były rywal Kownackiego, który wygrał z Amerykaninem w 2019 roku przez TKO w drugiej rundzie. Potem pokonał Chrisa Arreolę, ale w 2020 i 2021 roku przyszły dwie porażki przed czasem z Robertem Heleniusem i Adam stanął na rozdrożu.
No właśnie. Tak myślałem...
Adam nadal nie widzi że nie ma techniki...
O wagę przed walką nie pytam.