GARCIA: JEŚLI NIE UDA SIĘ Z DAVISEM, ZAWALCZĘ Z TEOFIMO LOPEZEM
Ryan Garcia (23-0, 19 KO) naciska jak może na walkę z Gervontą Davisem (27-0, 25 KO), ma jednak plan B w osobie Teofimo Lopeza (16-1, 12 KO).
Garcia dziś w nocy pobił przed czasem Javiera Fortunę (37-4-1, 26 KO) i znów rzucił rękawice Davisowi. Jak zapowiada, do wagi lekkiej raczej nie wróci i na dłużej pozostanie w limicie 63,5 kilograma. A przecież tym samym tropem idzie Lopez, który po utracie mistrzowskich pasów postanowił przenieść się do kategorii junior półśredniej. Debiut w nowej dywizji już 13 sierpnia w Las Vegas. Jego rywalem będzie Pedro Campa (34-1-1, 23 KO).
"CZOŁG" DAVIS DO GARCII: DO ZOBACZENIA POD KONIEC ROKU >>>
- Wyzywam Davisa do walki nie dlatego, że potrzebuję pieniędzy, tylko naprawdę jej chcę. Chcę to dać kibicom. Wierzę, że uda się do tego doprowadzić, ale jeśli Davis będzie się migał, zwrócę się w stronę Teofimo Lopeza i walkę w wadze junior półśredniej - mówi Garcia.
Stawiam teze, że to RG ma zotać kolejnym synem boga, jeżeli bogowi powinie sie noga :D.
Oczywiscie doceniam kunszt RG (podobnie jak rudegosyna), ale wydaje mi sie, że wywoluje on blednie (patrzac na szanse) do walki przeciwnikow ktorzy mogliby mu napsuc najwiecej krwi. O ile dzieki dynamice i mocnemu uderzeniu moglby rywalizowac w jakims stopniu z Haneyem, dzieki warunkom fizycznym w jakims stopniu z Loma o tyle Davis jak i Lopez moga go po prostu stłamsić i zgasić (ze względu na wątłość Ryana, jego defensywe i nie do konca sprawdzona szczeke).
RG wielki talent, ktory w mojej opinii zostanie sprowadzony na ziemie, przede wszystkim przez arogancje, PR i bardzo mocna konkurencje w sasiednich wagach.
Garcia to wątły był kiedyś. Popatrz na jego muskulaturę i szerokość w barach teraz. Przy wzroście 178 cm to jest wygląd boksera wagi średniej, a nie lekkiej lub super lekkiej. On waży w ringu ze 160 funtów, a taki Gervonta lub Teofimo max 145. Jeśli nadal będą mu się udawać te numery z od- i nawadnianiem, to w SLW nikt mu nie podskoczy.