NASI 'CIĘŻCY' SPARUJĄ
Redakcja, Media społecznościowe
2022-07-17
Czołowi polscy zawodnicy wagi ciężkiej szykują się do ważnych walk za oceanem, a w ramach przygotowań toczą ciekawe sparingi.
Adam Kownacki (20-2, 15 KO) już 30 lipca zmierzy się z Alim Demirezenem (16-1, 12 KO). Póki co sparuje z byłym pretendentem do mistrzostwa świata, Bryantem Jenningsem (24-4, 14 KO).
Damiana Knybę (7-0, 4 KO) czeka sierpniowa walka. Z kim? Jeszcze nie wiadomo, choć w kuluarach przewija się nazwisko solidnego Emilio Salasa (7-3-1, 3 KO). Knyba sparuje z Zhangiem Zhilei (24-0-1, 19 KO), wicemistrzem olimpijskim sprzed czternastu lat.
Powiem tak, jakby pojechał na te sparingi to walki z Jenningsem, którą sobie wykrzyczał na twitterze bazując na swoim narcystycznym samopostrzeganiu by nie było. Jakby pojechał do Kliczki wtedy to by zamknął mordę jak mała suka czy tam pumba, którą ma i zrozumiał, że jednak do boksu, w który zainwestował całe swoje życie i czas tak po prawdzie się nie nadaje. Takie zderzenie ze ścianą. Reality check tak zwany.
Co do Kownackiego - Jennings jest zawodnikiem o zupełnie innych parametrach i stylu, niż Demirezen. Taki sparing miałby więcej sensu, gdyby przygotowującym się na Turka był Jennings.
Same sparingi rzadko odzwierciedlają rzeczywistość, więc to, że Knyba sparuje sobie z tym i z tym za wiele nie znaczy. Liczę, że uda mu się coś ugrać. Nie rokuje on jednak specjalnie obiecująco.
Jennings też nie jest złą imitacją Demirezena. Owszem, stylem trochę się różnią, ale mają zbliżony wzrost i małpio długie ręce. Jak Kownacki poćwiczy na gibbonie (213 cm zasięgu), to z szympansem (203 cm zasięgu) pójdzie mu łatwiej.
Kownacki - no i w tym własnie cały myk, że gibon bazuje na gibkości, a szympans na agresji. Nie wiem jak teraz, ale Jennings w swoich ostatnich wlakach ważył w okolicach 100kg, a Demirezen pod 120 i stylowo to są bardzo różni zawodnicy. Już lepszą imitacją Demirezena jest sam Kownacki.
Podejrzewam, że na tych sparringach Kownacki zbiera cięgi, ale może trochę się uczy, jak dobrać się takiemu typowi do skóry
*
*
*
Jennings to jest late starter, ale to też "Philly fighter", a przy takich ludziach obytych w gymach i niepękających można się sporo nauczyć nawet jeśli wybitni nie są. Schody i Rocky, Philly gyms. Kultowe sceny. Hopkins, same dobre rzeczy dla boksu. Jennings go w tych poduchach nie skrzywdzi, a mając ten silnik może to iść na 15 rund. Niech nasz grubasek popracuje.
Sorry za link z sprzed lat z innej strony, ale zobaczcie jaki to jest "pushy skurwysyn" na przykładzie naszego Krzysia. To jest twardy, naciskający, nieustępliwy gość. W sam raz żeby zrobić rundy i kondycję na podobnego Turasa. Naciskaj kiedy on odpoczywa, odpoczywaj kiedy możesz i on ci na to pozwala.
https://youtu.be/08BpjIWP6R4?t=86
Jennings to facet, który dał remisowe starcie Wladimirowi Klitschko czego nikt się nie spodziewał. Wladimir miał odjęty do tego jeszcze punkt za przetrzymywanie, a przegrać punktem bądź dwoma z wieloletnim dominatorem samemu będąc late starterem bez kariery amatorskiej to żadna ujma na honorze.
Zresztą dał też świetny pojedynek z Ortizem, który na tamten moment spokojnie by zdetronizował młodszego z braci. Przez wybuch pandemii jego kariera została przystopowana, ale przecież dał w 2019 pełen dystans z Joe Joyce nie przegrywając wysoko na punktacji i do czasu technicznego nokautu wygrywał z Rivasem na punkty.
Bardzo solidny zawodnik, taki ciężki do boksowania z nim i twardy jak Holyfield. Resume też pomimo niewielu pojedynków miłe dla oka Fedosov, Liakhovich, Szpilla, Dawejko,Koval, Tupou, Muralimov, Collins, Byarm, Dimitrienko, Mike Perez. Taki resume zaledwie po 2-3 latach startów.
Nie wykracza w rywalach daleko poza swój średni poziom by nie być workiem bokserskim, ale też jest na tyle solidny, że po wyczerpujących treningach daje fajne pojedynki z absolutnym topem.
Knyba ma świetną koordynację jak na takiego konia z rękami do podłogi (zasięg większy niż Tyson Fury).
Do tego dobrze bije.
Niestety to tyle co mogę zobaczyć na filmikach.
Nie wiem skąd opinie że jest kiepski.
Rekord amatorski ktoś wklejał że kiepski - nie wiem, mnie odniosę się.