RYAN GARCIA: MOGĘ JUŻ NIE WRÓCIĆ DO WAGI LEKKIEJ
Wydawało się, że to jednorazowy wyskok do wyższego limitu, ale przed dzisiejszą walką Ryan Garcia (22-0, 18 KO) zapowiada, że do wagi lekkiej już może nie wrócić.
"KingRy" za kilka godzin skrzyżuje rękawice z Javierem Fortuną (37-3-1, 26 KO). I w kategorii junior półśredniej (63,5 kg) zostanie chyba na dłużej.
Młody Amerykanin od dłuższego czasu dopomina się walki z Gervontą Davisem (27-0, 25 KO). Teraz jednak zaznaczył, że "Czołg" musiałby raczej pójść do jego nowej dywizji, ale przecież Davis skacze pomiędzy kategorią super piórkową, lekką i właśnie junior półśrednią.
- To może być koniec z wagą lekką. Jeszcze osiągnąłbym ten limit, ale bardziej komfortowo czuję się w kategorii junior półśredniej. Dlatego wydaje mi się, że schodzenie do lekkiej nie będzie już miało sensu - przyznał Garcia.
- Chcę dawać kibicom najlepsze dostępne walki. Nie interesują mnie mistrzowskie pasy, tylko najciekawsze pojedynki. A najciekawszą walką do zrobienia jest moje starcie z Gervontą Davisem. To poruszyłoby cały bokserski świat i wszyscy chcieliby to zobaczyć. Jestem pewien, że "Czołg" zawalczy ze mną w wadze junior półśredniej - dodał Garcia.
RYAN GARCIA: JA I DAVIS WYKRĘCIMY PONAD PÓŁ MILIONA SPRZEDANYCH PPV >>>
Przypomnijmy, że transmisję z gali w Los Angeles przeprowadzi platforma DAZN. Początek od godziny 2:00.