OJCIEC FURY'EGO: JEŚLI JOSHUA POKONA USYKA, TYSON WRÓCI
John Fury, ojciec i pierwszy trener Tysona Fury'ego (32-0-1, 23 KO), wierzy w powrót syna na ring w razie zwycięstwa Anthony'ego Joshuy (24-2, 22 KO) nad Aleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO) w ich zaplanowanym na 20 sierpnia w Arabii Saudyjskiej rewanżu.
Jeśli AJ pokona w drugiej walce Ukraińca i odzyska pasy IBF/WBA/WBO wagi ciężkiej, jego ewentualna unifikacja z Tysonem, championem WBC, byłaby największym hitem w historii brytyjskiego boksu, i jednym z największych w ogóle w historii boksu. Oczywiście Usyk sportowo nie odbiega od Joshuy, wręcz go przewyższa, nie ma jednak tej sławy i rozpoznawalności co AJ. Są jednak i tacy, zdaniem których Fury nie lubi walczyć z mniejszymi, za to ruchliwymi zawodnikami, dlatego wolałby zmierzyć się z Joshuą.
- Nigdy nie mów nigdy. Mój syn spełnia się teraz jako mąż i ojciec, ale po jakimś czasie zapragnie czegoś innego. Wszystko zależy też od tego, co wydarzy się w rewanżu Joshuy z Usykiem. Jeśli wygra Joshua, to moim zdaniem Tyson wróci. Co prawda codziennie słyszę od niego, że zakończył już karierę, ale nikt nie zna go tak dobrze jak ja. Jutro może się obudzić i stwierdzić, że wraca. To byłby cały Tyson. Joshui nie będzie łatwo uporać się z Usykiem, lecz jeśli tego dokona, mój syn nie będzie w stanie się oprzeć takiej walce i wróci - uważa John Fury.
Z Usykiem 65/35
W obu pojedynkach oczywiście faworytem Fury.
Niech Fury nie wraca na Usyka, to sobie Usyk zunifikuje pasy.