FABIO WARDLEY O JUTRZEJSZEJ WALCE Z KINGSLEYEM IBEHEM
Prospekt wagi ciężkiej Fabio Wardley (13-0, 12 KO) wystąpi jutro w Londynie na gali Dereck Chisora vs Kubrat Pulew II. Brytyjczyk zmierzy się z Nigeryjczykiem Kingsleyem Ibehem (7-2-1, 6 KO) i zapowiada, że zobaczymy dojrzały boks na wysokim poziomie.
- Kingsley Ibeh to naprawdę dobry zawodnik. Nie przyleciał po to, żeby się przewrócić. Jest wytrzymały, silny, ma serce do walki i trudno go w ringu dopaść. Zremisował z Guido Vianello, mocno promowanym prospektem. Dlatego walka z Ibehem to dla mnie dobry test - powiedział Wardley.
- Ludzie mówią o tym, że nokautuję rywali. Ale chcę przede wszystkim pracować nad kontrolą walki, nad tym, jak boksuję. Wiemy, że mam moc w pięści, teraz czas na bezbłędny boks. Liczę na to, że zmierzę się wkrótce z Nathanem Gormanem w walce o tytuł brytyjski - dodał bokser z Ipswich, który szybko znokautował cztery miesiące temu Daniela Martza w swojej jedynej tegorocznej walce.
Natomiast Kingsley Ibeh w 2020 roku zremisował ze wspomnianym Guido Vianello, a w 2021 roku stoczył trzy walki: najpierw przegrał przed czasem z nadzieją amerykańskiego boksu Jaredem Andersonem, a następnie zanotował dwa nokauty z rzędu, na Diego Garcii Cardielu i Jesusie Martinezie Torresie. W 2022 roku jeszcze nie walczył.