'DIABLO' WŁODARCZYK OPUŚCIŁ DZIŚ ZAKŁAD KARNY
Andrzej Wasilewski, promotor byłego mistrza świata wagi cruiser Krzysztofa Włodarczyka (60-4-1, 40 KO), poinformował w programie Ring TVP Sport, że Włodarczyk opuścił dziś zakład karny, w którym przebywał od lutego tego roku.
Przypomnijmy, że w kwietniu zeszłego roku "Diablo" wyszedł z Aresztu Śledczego w Warszawie-Służewcu, do którego trafił w styczniu zeszłego roku za prowadzenie samochodu mimo sądowo wydanego zakazu.
Włodarczyk wygrał w lipcu zeszłego roku z Wadymem Nowopaszynem, a następnie pokonał w listopadzie Maximiliano Jorge Gomeza. Potem jednak musiał wrócić za kraty, by odsiedzieć resztę wyroku.
"Diablo" - jeden z najlepszych polskich bokserów w historii - to zawodnik już 40-letni, ale wciąż ma przed sobą ciekawe perspektywy. Dość powiedzieć, że federacja WBC klasyfikuje go na osiemnastym miejscu w rankingu wagi cruiser.
W prime dysponowal swietna defensywa, bardzo mocnym lewym (zarowno prostym jak i sierpem) i relatywnie twarda psycha. Obecnie nie stawialbym go w roli faworyta nawet z Balskim.
Diablo to bardzo szczególny przypadek. Głowa służy mu wyłącznie do jedzenia, picia i robienia groźnych min. Ośrodek decyzyjny znajduje się zupełnie gdzie indziej. I stąd wszystkie te osobliwe perypetie. Jest płatnikiem licznych alimentów i ogólnie rozrywkowym typem, wręcz latynoska fantazja. Dlatego pieniądze niezbyt się go trzymają, stąd też konieczność kontynuowania kariery. Może nie "do grobowej deski", ale jeszcze sporo i trochę. Co do stylu jeżdżenia, jest od bardzo kozacki. Stąd zainteresowanie panów w niebieskim :P
Ta, widać było tą jego świetną defensywe, w walce z Chakievem czy Drozdem