BOB ARUM: BETERBIJEW MOŻE BYĆ NAJLEPSZYM 'PÓŁCIĘŻKIM' W HISTORII
Promotor mistrza świata IBF, WBO i WBC wagi półciężkiej Artura Beterbijewa (18-0, 18 KO), Bob Arum widział w boksie niemal wszystko, ale boks Rosjanina robi na nim wielkie wrażenie.
PRAWNIK BETERBIJEWA: ARTUR CHCE ZUNIFIKOWAĆ CAŁĄ WAGĘ PÓŁCIĘŻKĄ >>>
- Myślę, że Beterbijew może być najlepszym "półciężkim" w historii. A wracam myślami do takich zawodników jak Bob Foster, John Conteh, Matthew Saad Muhammad czy Mustafa Muhammad. Nigdy nie widziałem takiego zawodnika jak Beterbijew - powiedział Arum.
- Nie myślałem, że Joe Smith (były mistrz świata WBO, zdetronizowany przez Beterbijewa niespełna dwa tygodnie temu - przyp. red.) zacznie w walce z Beterbijewem tak ostro. Ale wszyscy mówili, że Beterbijew zaczyna wolno, więc Joe zrobił to, co zrobił. Myślał, że to najlepsza opcja, jednak z takim gościem jak Artur nie możesz w ten sposób pogrywać. On zrzuca na rywali bomby nuklearne - dodał 90-letni szef grupy Top Rank.
Przypomnijmy, że w październiku mamy zobaczyć walkę Beterbijewa z Anthonym Yarde w Londynie, a w przyszłym roku może nas czekać starcie Rosjanina z jego rodakiem - mistrzem WBA Dmitrijem Biwołem - o wszystkie pasy w limicie 175 funtów.
Poza tym oczywiście to kwestia umowna. Kowaliow przez kilka lat rządził kategorią półciężką, ale suma sumarum przegrał dwa razy z Synem Bożym, więc jak to potraktować historycznie? Bo dla mnie osobiście to Andre Ward zasługuje na wyższe miejsce w znaczeniu ogólnym limitu 175. Beterbijew można powiedzieć, że jest w podobnym miejscu jak kilka lat wcześniej Kowalew - 3 paski, ale tych zawodników renomowanych brakuje w jego CV, a wcale się nie zdziwię jak Bivol by go wypunktował, a Canelo znokautował. Jeśli faktycznie będzie podejmował wyzwania to wcześniej czy później się moim zdaniem potknie.
Artykuł o Beterbievie, a ty ze canelo jest best of the best.