BILLY JOE SAUNDERS SZYKUJE SIĘ DO GRUDNIOWEGO POWROTU

Billy Joe Saunders (30-1, 14 KO) po laniu z rąk Canelo rozważał nawet zakończenie kariery. Minęło od tamtej porażki i kontuzji trzynaście miesięcy, a były mistrz świata wagi średniej i super średniej powrócił do treningów.

BJS przybrał bardzo dużo kilogramów, wziął się jednak za siebie i zasuwa w sławnym Ingle Gym w Sheffield.

- Billy wrócił jakiś czas temu, żeby stanąć trochę na nogi i uciec z domu. Musimy wraz z jego dietetykiem Gregiem Marriottem wspólnie usiąść i nakreślić plan treningowy. Billy zamierza pojawić się w ringu w grudniu - mówi Dominic Ingle, który prowadził Saundersa w latach 2017-19.

Przypomnijmy, że w maju ubiegłego roku Brytyjczyka pobił sławny Saul Alvarez. Po ósmej rundzie przegrywający nieznacznie na punkty (74:78, 74:78, 75:77) Saunders z powodu kontuzji złamani kości oczodołu pozostał w narożniku i poddał walkę.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Boks4ever
Data: 23-06-2022 16:11:44 
Po walce z Canelo nikt już nie jest tym samym pięściarzem.
Gołowkin po tym laniu, które zebrał ma już pewnie fizycznie że 40 lat.
 Autor komentarza: NOSFERATU1922
Data: 23-06-2022 16:38:22 
Dokladnie. Bivol tez mysle, ze duzo zdrowia w maju stracil i nie zdziwie sie jak zakonczy kariere.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 23-06-2022 16:39:32 
Z pierwszym zdaniem się zgodzę jak najbardziej - zresztą nie trzeba być ekspertem żeby zauważyć tendencję spadkową u wielu pięściarzy po walce z Canelo i Gołowkina też się to tyczy dlatego osobiście odradzałbym powrót Saundersowi bo tutaj już jest ryzyko odnowienia urazu, a też po tym laniu o powrocie na najwyższy poziom już chyba nie ma mowy.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 23-06-2022 16:57:36 
Callum Smith tak osłabł po walce z Canelo, że... w 2 rundzie bardzo ciężko znokautował Lenina Castillo, boksera, który przedtem nigdy nie był liczony, chociaż walczył np. z Biwołem i Browne'em (to Browne był w tej walce liczony).
 Autor komentarza: Polakos
Data: 23-06-2022 17:01:38 
No to spójrz też na innych - Saunders, Plant, Jacobs, Kovalev, Golovkin itd. Albo zaliczyli zauważalny regres albo w ogóle jeszcze nie doszli do siebie.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 23-06-2022 17:31:51 
Żaden bokser nie jest już taki sam po złamaniu kości oczodołu. Bo to bardzo delikatne miejsce i łatwo tę kontuzję odnowić. Ale Saunders jest śliski, może da radę. Kolejną kwestią jest to, czy dopuszczą go do walki o tytuł. Bo w charakterze mistrza B.J. jakoś specjalnie nie błyszczał. Walczył z przeciętniakami, pewnie żeby doczłapać się do jackpota z Alvarezem. Plus burackie odzywki i zachowanie, połączone ze skandalicznym tyciem między walkami. Nie jestem przekonany, czy to się federacjom będzie kalkulowało. Ja bym go spławił :P
 Autor komentarza: Hugo
Data: 23-06-2022 18:25:10 
Autor komentarza: PolakosData: 23-06-2022 17:01:38
No to spójrz też na innych - Saunders, Plant, Jacobs, Kovalev, Golovkin itd. Albo zaliczyli zauważalny regres albo w ogóle jeszcze nie doszli do siebie.

Nie wiem, gdzie widzisz regres u Gołowkina, który po walkach z Canelo stoczył 4 zwycięskie walki, z czego 3 wygrał przed czasem. W ostatniej z Muratą wypadł rewelacyjnie, chociaż skończył 40 lat i miałby prawo do spadku formy. W ogóle to taką teorię można by głosić w stosunku do każdego wysokiej klasy boksera (i niektórych przeciętniaków). Nikt nie jest sobą po walce z Furym (Wilder do tej pory się nie pozbierał), Usykiem (wystarczy spojrzeć, co stało się z Głowackim), Beterbijewem (Hwozdyk to zakończył karierę), Jermellem Charlo, Andrade, Crawfordem, Spence'em, a nawet z Marcinem Siwym (dramatyczny upadek niepokonanego wcześniej Bodziocha).
 Autor komentarza: Boks4ever
Data: 23-06-2022 18:34:37 
@NOSFERATU

Wydaje mi się, że Canelo uruchomi klauzulę rewanżową i Biwoł tego zdrowia straci dużo więcej. Po kolejnej potyczce że wspaniałym Meksykaninem będzie już tak rozbity, że do Beterbijewa nawet nie ma co wychodzić.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 23-06-2022 19:17:17 
Hugo, można, ale nie u każdego się to sprawdza. Fury Whytowi czy Wilderowi z pewnością zabrał dużo zdrowia, Głowackiego wykończyły przede wszystkim kontuzje, a Beterbijew miał zbyt słabych rywali żeby określić na ile wpływ miały potyczki z nim. U Canelo ta zasada moim zdaniem sprawdza się zbyt często żeby nie wyciągnąć jednoznacznych wniosków. Oczywiście zdarzają się i tutaj wyjątki - moim zdaniem Smith akurat bardzo dużo zdrowia nie stracił, ponieważ zaboksował bardzo bezpiecznie dla siebie kiedy zorientował się, że nie ma z Alvarezem żadnych szans.

Spadek formy Gołowkina jest dla mnie wyraźny przede wszystkim na tle Derewianczenki. Myślę, że przed walkami z Canelo mógłby zmieść Ukraińca z planszy a tak wygrał minimalnie (a niektórzy twierdzą, że przegrał).
 Autor komentarza: Boks4ever
Data: 23-06-2022 20:00:59 
@Polakos

Jakbyś nie zauważył to Gołowkin jest 8 lat starszy, a i tak dwa razy obił gębę temu rudemu oszustowi. Poczekaj jeszcze trochę. Przyjdzie taki dzień, że te ciosy Gołowkina dadzą o sobie przypomnieć ;)
 Autor komentarza: Hugo
Data: 23-06-2022 22:07:32 
@Polakos
No, ale zobacz co stało się z Derewianczenką po walce z Gołowkinem. Dwie kolejne porażki w coraz gorszym stylu. Do każdej teorii można dopasować fakty i tyle. Oczywiście, jak czołowy bokser walczy z przybyszem z dwóch kategorii poniżej, to wtedy rzeczywiście może mu skończyć poważną karierę. W tym sensie Canelo wykończył Khana, a GGG Brooka.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 23-06-2022 22:31:48 
Dla mnie akurat Derewianczenko zawsze był gościem od ładnego przegrywania. Z Gołowkinem wyglądał zaskakująco dobrze, ale to mogło być bardziej spowodowane słabszą postawą już Kazacha. Przecież Jacobs wcześniej też go wypunktował w dobrym stylu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.