HIT: TYSON TAŃCZY I ŚPIEWA W KOSTIUMIE PSZCZOŁY (WIDEO)
Redakcja, Social Media
2022-06-17
Mike Tyson, najmłodszy mistrz świata wagi ciężkiej w historii, był kiedyś nazywany najbardziej niebezpiecznym człowiekiem na planecie i zmagał się z przeróżnymi demonami. Dziś ma 55 lat i odnalazł spokój ducha, co pokazał wczoraj tuż przed występem w popularnym programie Jimmy'ego Kimmela.
- Czuję się piękna, piękna, piękna... - śpiewał Mike w kostiumie pszczoły, tańcząc przy tym w swoim autorskim stylu. Kompletnie wyluzowany, z dystansem do siebie. Tak trzeba żyć. Nagranie tańca i śpiewu Tysona szybko stało się jednym z najpopularniejszych internetowych trendów.
Mam nadzieję że Mike pójdzie krok dalej i zaśpiewa coś w stroju teletubisia a żółto-czarne barwy pszczoły zastąpi 6-kolorowymi.
Brawo Mike!
Tyson fajnie śpiewał .hehe
Mike rusza kuperkiem że hoho. Jestem bardzo zadowolony, że przeszedł pozytywną metamorfozę a jego ścieżka przemiany jest zgodna z oczekiwaniami wszystkich wykształconych i nowoczesnych kibiców boksu. Przemiana od chuligana i bestii do normalnego a nawet lepiej - prawie metroseksualnego faceta z dystansem do siebie i otwartym na różne sprawy, takie postawy trzeba promować.
*
*
*
Pięknie to ująłeś. Ogólnie to życie jest przepiękne, wystarczy wyjść na słońce, usiąść sobie gdzieś i patrzeć, obserwować, doceniać to co się dookoła Ciebie dzieje. Zatrzymać się na chwilę i zdać sobie sprawę z tego, że niektórzy ludzie nie mieli tyle szczęścia co Ty siedząc sobie właśnie tutaj i podziwiając jak to wszystko się rusza. Co do filmu to prawdziwy facet sra na to, że Mike Tyson wystąpił w przebraniu pszczółki, bo Mike Tyson to jest Mike Tyson i ani jemu ani prawdziwemu mężczyźnie jaj nie brakuje, a nawet założona sukienka tego nie zmieni. Btw. niedawno w przedszkolu mojego syna mieli podobne przedstawienie tylko on zamiast pszczółki grał ślimaka i "na jednej nodze wyruszał w drogę" xD Ogólnie Grzelak jakby więcej ludzi miało takie podejście do życia jak Ty to by było lepiej. Dlatego też jak tylko udzielasz się na tej stronie to ona dużo zyskuje tym samym rozładowując napięcie dookoła. Wiem że nawet w tym cytowanym komentarzu sobie żartujesz i Twoja wypowiedź jest nakierowana na to żeby wywoływać kontrowersje, ale jednak wbrew niektórym założeniom wywołuje pozytywne emocje. Fajnie, że jesteś tu.
Ale pojechałeś... zaraz się popłaczę.
*
*
*
To nic złego, płacz..., a jak będzie trzeba to przytulę, misiu.