DUBOIS O WALCE Z BRYANEM: OD POCZĄTKU RUSZAM PO NOKAUT
Sobotnie starcie Daniela Dubois (17-1, 16 KO) z Trevorem Bryanem (22-0, 15 KO) - mistrzem świata WBA Regular wagi ciężkiej - to jedno z najciekawszych wydarzeń nadchodzącego weekendu. Brytyjczyk zapowiada, że od początku walki będzie szukał na ringu w Miami nokautu.
TREVOR BRYAN: DANIEL DUBOIS JEST ŚMIERDZĄCYM TCHÓRZEM >>>
- Widziałem kilka walk Bryana, teraz przetestuję go w ringu (...). Nie mam zamiaru spuszczać rywala z oka, dziś liczy się tylko on. Zdemoluję go, wykończę. Mój sen się spełnia, wiele lat pracowałem na to, żeby być w tym miejscu. Jestem wyluzowany i po prostu szczęśliwy (...) - powiedział Dubois.
- Myślę, że będę w sobotę wyglądał lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Że ten występ będzie dla mnie wstępem do walk o najważniejsze pasy. Zobaczymy, jak dobry jest Bryan, chcę szybko sprawdzić, jak twardą ma szczękę. Kiedy byłem dzieckiem, oglądałem walki Lennoxa Lewisa, Franka Bruno i Mike'a Tysona. Teraz mam szansę na to, by iść ich drogą. W sobotę od początku będę wywierał presję i kontrolował sytuację. Od razu ruszę po nokaut - dodał 24-letni Brytyjczyk.
Przypomnijmy, że olbrzymi i potężnie bijący "DDD" z Londynu, wciąż jeden z najciekawszych prospektów królewskiej dywizji, przegrał przed czasem z Joe Joyce'em w walce o tytuł mistrza Europy i mistrza Wielkiej Brytanii w listopadzie 2020 roku. Potem Dubois rozpoczął współpracę z nowym trenerem Shane'em McGuiganem i stoczył w zeszłym roku dwie walki. Obie wygrał przez nokaut - w czerwcu z Bogdanem Dinu, w sierpniu z Joe Cusumano.
