TREVOR BRYAN: DANIEL DUBOIS JEST ŚMIERDZĄCYM TCHÓRZEM
W nabliższą sobotę w Miami Daniel Dubois (17-1, 16 KO) zmierzy sie z mistrzem świata WBA Regular wagi ciężkiej Trevorem Bryanem (22-0, 15 KO). Amerykanin ostro atakuje Brytyjczyka werbalnie i twierdzi, że wygra przed czasem.
- Mówi się, że nie jestem faworytem tej walki. Ludzie po prostu mnie często nie kojarzą, zwłaszcza Europejczycy. A jestem przecież mistrzem świata i jestem znany w bokserskim środowisku w USA. Mam swoją reputację i wielu zawodników mnie unikało - powiedział Bryan.
- Dubois jest śmierdzącym tchórzem, czuję to. To napompowany medialnie amator. Dobrze wygląda na tle worków do bicia, jednak w starciu z Joe Joyce'em klęknął i poddał się. Ja jestem prawdziwym wojownikiem wagi ciężkiej i prędzej czy później poślę go na deski. Wygram przed czasem, bo jestem zawodnikiem starej szkoły. Gotowym na długą walkę. Mało się mówi o moich umiejętnościach, ludzie wolą gadać o mojej wadze. A ja jestem twardym Nowojorczykiem, nigdy nie uciekam i biję się do końca. Dubois chce zabrać jedzenie sprzed ust moich dzieci. Nie pozwolę na to (...) - dodał współpracujący z Donem Kingiem Amerykanin.
- Tam, skąd pochodzę, ludzie muszą udowodnić swoją wartość. I robię to całe życie. Do tej walki przygotowywałem się wyjątkowo ciężko. W oczach Dubois widzę małego chłopca, który porwał się z motyką na słońce. Dostanie dokładnie to, o co prosił. Będzie łykał moje lewe proste, a potem wykończę go prawym - podsumował temat 32-letni czempion.
