JOSHUA PRZED REWANŻEM Z USYKIEM: JESTEM SZCZĘŚLIWY Z NOWYM TRENEREM

Anthony Joshua (24-2, 22 KO) komentuje zmianę trenera. - Szczęśliwy bokser, to bardzo niebezpieczny bokser. Jestem w naprawdę dobrym miejscu!

Rewanż z Aleksandrem Usykiem (19-0, 13 KO) odbędzie się w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej. Datę ustalono na 23 lipca, choć wszystko może jeszcze przesunąć się na początek sierpnia. Obóz Usyka jest jednak temu niechętny. Lokalizację już znamy, głównych bohaterów również, wkrótce poznamy również ostateczną datę. Wiemy też, że tym razem w narożniku Joshuy zabraknie Roba McCrackena, który prowadził go już od czasów boksu olimpijskiego. W drużynie pozostanie Angel Fernandez, a pierwsze skrzypce zagra Robert Garcia, trener roku 2011.

- Garcia jest już na miejscu. Nie chodzi nawet o zmianę mojego stylu, tylko o jego doświadczenie na mistrzowskim poziomie. Dodanie go do naszego zespołu i obozu przygotowawczego jest bezcenne. Czuję się naprawdę dobrze, już pracujemy wspólnie nad pewnymi rzeczami - zdradził AJ.

Tymczasem David Ghansa, człowiek odpowiedzialny za sprawy organizacyjne w ekipie byłego mistrza świata, dodał iż nie ma żadnej hierarchii pomiędzy Garcią i Fernandezem. Obaj zgodzili się pracować na zasadzie partnerstwa, ramię w ramię, bez podziału na pierwszy i drugi głos. W teorii brzmi to pięknie, tylko co stanie się, gdy przyjdzie kryzys? Kto wtedy będzie głośniej przekazywał wskazówki?

Co ciekawe duet trenerski Garcia-Fernandez będzie miał okazję dotrzeć się już za dziesięć dni. Obaj staną bowiem w narożniku Richarda Riakporhe'a (14-0, 10 KO) w półfinale eliminatora IBF kategorii cruiser z Fabio Turchim (20-1, 14 KO). Co ciekawe, co dotąd było utrzymywane w tajemnicy, Garcia i Joshua mają za sobą już dwa krótkie obozy po dwa tygodnie każdy. Trochę czasu na dotarcie się już więc mieli...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 01-06-2022 22:23:44 
Zobaczymy czy będzie szczęśliwy po rewanżu. Ja Antka nie skreślam bo może brakuje mu sporo do Lewisa ale umiejętności ma na wysokim poziomie, mocny cios a słaba odporność być może nie odegra aż tak znaczącej roli bo Usyk nie biję jak Fury. Z drugiej strony uderzenia Ukraińca się kumulują. Mimo wszystko stawiam na Usyka chociaż w tej walce wiele może się wydarzyć chodź moim zdaniem Usyk wygra być może nawet przed czasem.
 Autor komentarza: poszukiwacz
Data: 02-06-2022 07:11:15 
Tytuł jakby o związku małżeńskim Dżoszui a nie o trenerze. Faktycznie podczas sytuacji kryzysowej takie "partnerstwo" jest nie do przyjęcia. Będą w narożniku głosować jakie wskazówki przekazywać w narożniku? :) Tu chyba bardziej chodzi o to, że Garcia nie chce brać pełnej odpowiedzialności w przypadku bardzo prawdopodobnej porażki i nie dziwię się mu. To świetny fachowiec ale nie cudotwórca, który wzięty z łapanki na ostatnią chwilę poprowadzi AJa do zwycięstwa od razu nad kimś takim jak Usyk.
 Autor komentarza: sekundant
Data: 02-06-2022 10:27:25 
"Szczęśliwy bokser, to bardzo niebezpieczny bokser" - coraz bardziej pierdoli nasz laluś. Mike Tyson raczej nie był szczęśliwym człowiekiem w swych najlepszych momentach. To co mi się rzuciło w oczy przed pierwszą walką, to że Joshua wchodził do ringu przy muzyce z Rockiego 4, ale wejście miał w stylu Ivana Drago :)
Ciekawe co o tym wszystkim sądzi McCraken, ale raczej ma zatkane usta pod groźbą pozwu. Ogólnie sytuacja nieco podobna do tej sprzed Wilder-Fury 3.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 02-06-2022 10:43:48 
widocznie przekupił go burgerami nowy coach dlatego Antoś szczęśliwy
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.