ALEN BABIĆ: BALSKI TO ŚWIETNY I TWARDY ZAWODNIK, GODNY RYWAL!
- Ten gość jest naprawdę twardy - mówił z uznaniem o Adamie Balskim (16-2, 9 KO) po dziesięciu twardych rundach Alen Babić (11-0, 10 KO). Chorwat powstał z desek w pierwszej rundzie, pokonał Polaka na punkty i zapewnił sobie walkę o pas WBC kategorii bridger.
- W pierwszej rundzie Balski trafił mnie na czubek głowy i poczułem jakby ktoś coś mi na niej roztrzaskał. To naprawdę świetny zawodnik, który trafił mnie już na samym początku dobrym ciosem. Za dużo nawet nie pamiętam z tamtej akcji. Dziękuję mu za to, że dzielił ze mną te dziesięć rund w ringu. To była moja najlepsza walka w karierze. Balski wyszedł do ringu, żeby zejść z niego jako wygrany, musiałem więc wznieść się na wyżyny żeby go pokonać. Ten gość jest naprawdę twardy - mówił Babić.
ADAM BALSKI: SERWIS SPECJALNY >>>
- Balski wie jak boksować i ruszać się w ringu, przez co trudno go czysto złapać ciosem. Okazał się wymagającym i godnym przeciwnikiem. Zresztą to Polak, a Polacy i Chorwaci są do siebie podobni i wiedziałem, że czeka mnie trudna przeprawa. Teraz idę po Oscara Rivasa i jego pas - zakończył Babić.
A że nie było tu za dużo boksu w boksie, niech się przejmują tym ci, którzy są fanami technicznego boksu
Swoją droga fajne słowa Babicia o Balskim.
O to, to. Takie postaci niby bez umiejętności bokserskich jak Babic czy Fisher mogą dawać super walki i być kapitałem DAZN (jeśli się ogarną, IMO w Polsce max mogą prosić o 20 zł).
Co do walki, mam pewną satysfakcję, bo sprawdziło się to co pisałem praktycznie co do słowa -- a pisałem ze zdziwieniem patrząc na to pospolite ruszenie, że Balski to wygra -- że Balski nie dysponuje uderzeniem pozwalalącym znokautować Babica, że nie będzie miał przewagi kondycyjnej, że nie wygra rund z bokserem agresywniejszym i walczącycm 'u siebie', i przede wszystkim, że jest pięściarzem bardzo przeciętnym. Z kolei teraz zaczyna się dyskusja, 'gdyby nie słupek, gdyby nie poprzeczka'. Balski jest po prostu bardzo przeciętnym bokserem, jest na przykład notowany niżej od Jeżewskiego, z którym na pewno nie byłby faworytem.
Balski ma jedną podstawową zaletę - twardy łeb. I m.in. dlatego przy pójściu w bitkę daje fajne walki. Natomiast czołowe powiedzmy 40-50 miejsc rankingu jest poza jego zasięgiem.
https://www.youtube.com/watch?v=XGOdyuzasvE&t=2308s
Szkoda, bo szansa była, ale po takiej bitce zostanie zapamiętany w UK i może jeszcze jakaś dobrze płatna walkę dostanie. Może to bardziej bójkę pod imprezownia przypominało, ale emocji trochę dalo
Ja nie mam kompetencji ani zmysłu by oceniać czy Babic koksuje. Podejrzewam, że takie opinie powszechnie biorą się z poddenerwowania, że Polak przegrał. Ale spójrzmy prawdzie w oczy - ilu z nas łudziło się, że wygra? I tak pokazał się zdecydowanie lepiej niż się spodziewano.
Nie lubię Hearna, Joshuy i tego towarzystwa, ale Ty już masz jakąś obsesję.
Najlepiej znajdź sobie dziewczynę i zacznij żyć, Bokser.org to nie jest całe życie zaufaj mi przyjacielu...