CHARLO: MUSZĘ ZDOMINOWAĆ I WYKOŃCZYĆ CASTANO
Już jutro w kalifornijskim Carson mistrz świata IBF, WBA i WBC wagi junior średniej - Jermell Charlo (34-1-1, 18 KO) stoczy rewanżowy pojedynek z mistrzem WBO Brianem Castano (17-0-2, 12 KO). W lipcu zeszłego roku pierwszy pojedynek zakończył się remisem, ale Amerykanin obiecuje, że tym razem skończy walkę przed czasem.
- Muszę dominować, muszę pokazać najlepszą wersję Jermella Charlo jaką widzieliście. I to właśnie zrobię. Castano będzie tym samym zawodnikiem, co wcześniej. Będzie napierał i chciał mnie zepchnąć do obrony. Ja natomiast użyję wszystkiego, czego nauczyłem się w pierwszej walce. Wykorzystam jego braki i użyję swoich umiejętności. Będę silniejszy, szybszy i mądrzejszy niż kiedykolwiek wcześniej - powiedział Charlo.
- (...) Pracowałem bardzo ciężko od lipca zeszłego roku. Muszę teraz wejść do ringu i rzucić wszystko na szalę. Nieprzypadkowo jestem znany z nokautowania rywali, ze swojej mocy i szybkości - dodał Amerykanin.
- Moim jedynym błędem w pierwszej walce było to, że nie wykończyłem Castano, kiedy miałem okazję. Mam to gdzieś z tyłu głowy: gdy on będzie w rewanżu zraniony, to go wykończę. Nie będzie w stanie obronić się przed moimi bombami - podsumował temat "Iron Man".