BIWOŁ: CHCĘ WALKI Z LEPSZYM Z DWÓJKI BETERBIJEW vs SMITH O 4 PASY
Dmitrij Biwoł (20-0, 11 KO) sprawia wrażenie, że bardziej niż na rewanżu z Saulem Alvarezem (57-2-2, 39 KO) zależy mu teraz na zunifikowaniu wszystkich pasów wagi półciężkiej.
Rosjanin pokonując w sobotę sławnego Meksykanina - króla kategorii super średniej, obronił po raz kolejny pas federacji WBA. A już 18 czerwca poznamy zunifikowanego championa trzech pozostałych federacji. Artur Beterbijew (17-0, 17 KO) - mistrz IBF i WBC, spotka się z zasiadającym na tronie WBO Joe Smithem Jr (27-3, 21 KO). Lepszy z tej dwójki mógłby spotkać się pod koniec roku z Biwołem w walce o wszystkie cztery trofea.
Pierwszeństwo ma jednak Canelo. Jego ekipa zabezpieczyła się klauzulą o rewanżu, który powinien odbyć się w przeciągu pół roku.
- Przed nami ciekawa walka, w której moim faworytem jest Beterbijew. Umie więcej, wydaje się trochę silniejszy fizycznie, a przemawia za nim również dużo większe doświadczenie wyniesione z ringów olimpijskich. Smith przeciwstawi się swoim sercem do walki i mocnym uderzeniem, stawiam jednak na Beterbijewa. Na pewno jednak chciałbym potem spotkać się ze zwycięzcą tej walki. Moim celem jest zunifikowanie wszystkich tytułów wagi półciężkiej - nie ukrywa Biwoł.
Mistrz WBA wraz ze swoim menadżerem Wadimem Korniłowem mają zasiąść za kilka tygodni w pierwszych rzędach w Madison Square Garden, by na własne oczy obejrzeć walkę Beterbijewa ze Smithem. A potem być może rozpoczną się rozmowy w sprawie unifikacji...
Żeby były jeszcze podstawy do rewanżu, a tu mieliśmy wpierdol 10-2. Karzeł niech wraca do 168 obijać Yldrimów i Fieldingów.
Po za tym mam wątpliwości czy Bivol vs Beterbijew się zmaterializuje. Przecież obaj są już dość długo mistrzami świata, z tym, że obaj raczej dosyć niechętnie dążą do wyzwań, ale trzymam kciuki.
Przepraszam nie zrozumiałem chyba dobrze Twojej myśli...
"...walka Bivol vs Beterbijew może być jednocześnie eliminatorem do walki o 4 pasy z Canelo w kategorii półciężkiej. "?
Jak to eliminator? Przecież to będzie pełna unifikacja. I w takiej sytuacji to Canelo będzie mógł zawalczyć z dominatorem tej kategorii o wszystkie pasy.
Moim faworytem byłby Bivol.