RÓŻAŃSKI POTRENUJE W CHICAGO: MAM WSZYSTKO, ŻEBY WYGRAĆ TĘ WALKĘ
Za Łukaszem Różańskim (14-0, 13 KO) pierwsze spotkanie z Oscarem Rivasem (28-1, 19 KO) i konferencja prasowa promująca ich walkę 13 sierpnia w Cali o mistrzostwo świata federacji WBC kategorii bridger.
Kolumbijczyk to historyczny, bo pierwszy mistrz w limicie 101,6 kilograma. Do pierwszej obrony przystąpi w swojej ojczyźnie. Wraca tam po latach, bo dopiero w trzydziestej walce zawodowej pokaże się na żywo swoim rodakom. Dotąd głównie boksował w Kanadzie.
Rivas będzie też trenował u siebie, konkretnie w Bogocie. Z kolei Łukasz przejdzie obóz w Chicago u Andrzeja Fonfary.
- Mam wszystko co trzeba, żeby wygrać ten pojedynek. Jestem zmotywowany i w najlepszej formie w karierze - zapowiada bombardier z Rzeszowa.
- Są pewne marzenia, które chcę zrealizować przed zakończeniem kariery. Między innymi obrona tytułu wagi bridger w ojczyźnie, a potem mistrzostwo świata w wadze ciężkiej - powiedział z kolei Rivas.
https://www.youtube.com/watch?v=aKIph17H-7g&t=4s