GASIJEW JUŻ GOTOWY - CZEKA NA DATĘ POWROTU
Murat Gasijew (28-1, 21 KO) miał pod koniec roku stoczyć walkę z Andriejem Rudenką, lecz trzy dni przed terminem złamał rękę. Co dalej z karierą byłego zunifikowanego mistrza kategorii cruiser?
Rosjanin porzucił limit 90,7 kilograma i przeniósł się do wagi ciężkiej. Wygrał dwie walki przed czasem, ale to jedyne dwie walki od blisko czterech lat. Ciągle nękają go kontuzje. Pora jednak przypomnieć się kibicom.
- Trenujemy i czekamy na datę. Za nami na szczęście problemy zdrowotne i mamy nadzieję, że Murat w ciągu dwóch miesięcy wyjdzie do ringu. On poważnie podchodzi do swoich obowiązków, trenuje ciężej niż kiedykolwiek. Mamy więc nadzieję, że wkrótce poznamy datę i rywala, a w ciągu ośmiu tygodni zawalczymy - mówi Witalij Słanow, szkoleniowiec Gasijewa.