ZA MOMENT OGŁOSZENIE WALKI RÓŻAŃSKI vs RIVAS O PAS WBC
Trzy tygodnie temu dotarliśmy do informacji o walce Łukasza Różańskiego (14-0, 13 KO) z Oscarem Rivasem (28-1, 19 KO), do jakiej miałoby dojść 13 sierpnia na Stadionie Olimpijskim w Cali. Już za moment poznamy oficjalne szczegóły tego pojedynku.
Kolumbijczyk jest historycznym, bo pierwszym mistrzem świata federacji WBC w kategorii bridger, w której limit wynosi 101,6 kilograma. Po zdobyciu wakującego tytułu był zobligowany do dwóch obowiązkowych obron. A jako iż Jewgienij Romanow, z racji sytuacji politycznej, został zawieszony na jakiś czas, pierwszym obowiązkowym challengerem do pasa World Boxing Council będzie właśnie pięściarz z Rzeszowa.
Różański zameldował się właśnie w Bogocie, stolicy Kolumbii. I nie poleciał na odpoczynek z narzeczoną, a zjawił się tam z Jackiem Szelągowskim, wiceprezesem grupy KnockOut Promotions. W najbliższych godzinach powinniśmy więc już oficjalnie poznać datę tej walki.
Rozanskiemu zyczyc trzeba dobrej aklimatyzacji i wyjscia do pojedynku bez tremy (brak doswiadczenia w takich walkach moze tu byc znaczacy).
Do boju.
Przecież przed walką, Whyte to ścisła czołówka ze świetnym resume i nawet po walce z Furym to się nie zmieniło
Ja w ogóle go nie widzę. Kilka rund Różańskiego to będzie maks. Facet przez 4 lata miał cztery walki, rundowo w sumie ile wyszło, 6-8 ? Żeby się chociaż przetarł przed pojedynkiem z Rivasem, ale Różański tylko czeka na wypłatę i po to by sie wpisać do CV że miał taki pojedynek.