FURY: WHYTE BĘDZIE MISTRZEM, TRAFIŁ NA JEDNEGO Z NAJLEPSZYCH W HISTORII

Tyson Fury (32-0-1, 23 KO) nie postawił jasnej deklaracji, zasugerował jednak, że prawdopodobnie widzieliśmy go dziś po raz ostatni w ringu.

O klasie "Króla Cyganów" na własnej skórze przekonał się znokautowany w szóstej rundzie Dillian Whyte (28-3, 19 KO). Pomimo jednostronnego obrazu potyczki, mistrz świata federacji WBC wagi ciężkiej z wielkim szacunkiem wypowiadał się o rywalu po wykonanej robocie.

- Dillian to wojownik i wierzę, że dopnie swego i będzie jeszcze mistrzem świata. Dziś jednak spotkał na swojej drodze wielką postać tej dyscypliny. Jestem jednym z największych w historii i Dillian miał pecha, że trafił akurat na mnie. Ale wierzę, że kiedyś tym mistrzem zostanie - powiedział Fury.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ELREY
Data: 24-04-2022 00:34:49 
Dobra akcja konczonca Furego, ladny podbrodkowy uderzony w tempo. Odepchniecie jeszcze skumulowalo efekt. Slowa uznania tam gdzie uznanie sie nalezy, na pewno zwyciezyl lepszy.

Natomiast patrze i nie wierze jak kurwa slaby byl w tej walce Whyte lol :) Wyraznie przepier...lil przygotowania, wygladal na zalanego i wyczerpanego od pierwszej minuty, ze strony taktycznej nie przygotowal absolutnie nic. Do tego tragiczna koordynacja ruchowa, klient nigdy wirtuozem nie byl ale teraz wrecz cofa sie w rozwoju. Wyprostowany na bacznosc na sztywnych nogach, bez szybkosci i timingu - kompletne dno. Liczylem chociaz ze moze zrobi z tego bijatyke ale nawet na to byl za slaby. Wygladal jakby pomachal troche na silowni i po prostu wyszedl po wyplate liczac na farta.

Co do Furego to nie pokazal w tej walce praktycznie nic oprocz ladnej akcji konczacej. I to bez bycia zlosliwym. Zalany, wolny, nie potrafil zdominowac takiego beztalencia ruchowego jak Whyte pomimo znaczacej przewagi gabarytow i umiejetnosci bokserskich. Lwia czesc ciosow trafiala w garde, do tego niezdarne klincze. Przykro sie to ogladalo. Wygral zasluzenie ale z kim? Widzieliscie jaki poziom zaprezentowal Whyte? Dramat :)

Caly czas twierdze ze zarowno Joshua jak i Usyk wygrywaja z obecnym Furym. Pierwszy redukujac roznice w gabarytach jednoczesnie bedac znacznie lepszym piesciarzem od takiego Wildera, natomiast Usyk (o gabarytach zblizonych do Whyte'a) ze swoja technika, timingiem i wydolnoscia by go po prostu wypunktowal.

A Dillian niech juz lepiej konczy bo wstyd tak wychodzic na pelny stadion, ewentualnie jakis slugfest w slowmotion z Chisora dla pijanej publicznosci i emerytura :)
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 24-04-2022 00:44:27 
Niech pokona zwycięzcę AJ-Usyk i twardego Joyca o podobnych rozmiarach to będzie jednym z najlepszych, tego jeszcze mu brakuje. Wilderowi brakowało nazwisk by być prawdziwym mistrzem oby Tysonowi nie zabrakło zwycięstwa w walce unifikacyjnej bo na pewno do niej dojdzie jeśli będzie chciał.
 Autor komentarza: Olimp85
Data: 24-04-2022 00:44:39 
Niech pokona zwycięzcę AJ-Usyk i twardego Joyca o podobnych rozmiarach to będzie jednym z najlepszych, tego jeszcze mu brakuje. Wilderowi brakowało nazwisk by być prawdziwym mistrzem oby Tysonowi nie zabrakło zwycięstwa w walce unifikacyjnej bo na pewno do niej dojdzie jeśli będzie chciał.
 Autor komentarza: SWJar
Data: 24-04-2022 00:50:02 
Te odepchnięcie w stylu Włada z walki z Pulevem. Popsuło efekt, al z drugiej strony dla zdrowia Whyta lepiej odepchnąć niż wsadzić kolejny cios, więc dobrze zrobił niezaleznie od intencji.
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 24-04-2022 01:22:23 
Ja to widzę w ten sposób. Fury, historycznie, już jest jednym z najlepszych pięściarzy HW. Brakuje mu dwóch ważnych zwycięstw, żeby rozpatrywać jego kandydaturę, pod kątem bycia, tym najlepszym. "Cygan" pokonał najlepszego pięściarza starej generacji, czyli Kliczko. Brakuje mu ugruntowania jego panowania w obecnej generacji, co byłoby spełnione, w przypadku wygranej nad Usykiem/AJ'em. Na koniec, pozostaje pokonanie mocnego rywala, z przyszłej generacji pięściarzy, co powinno odbyć się za kilka lat. Pytanie, czy Tyson będzie jeszcze wtedy walczył.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 24-04-2022 01:33:30 
Jak zwykle szczere wyrazy współczucia dla wszystkich - coraz śmieszniejszych -hejterków T. Fury.

Najpierw (na początku kariery zawodowej) gość miał być totalnym beztalenciem, następnie przejebać z Chisorą, potem z Kliczko, dalej z Wilderem, a teraz miało was nie zdziwić ewentualne zwycięstwo Whyte'a.

Jakież to musi być smutne pasmo rozczarowań. Oczywiście wszyscy ww. zawodnicy w walkach z Cyganem byli past prime, rozbici a ich żony cierpiały na depresję poporodową.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 01:34:39 
Elrej jakimś dziwnym trafem przed tym pojedynkiem Whyte zdemolował Povetkina, miało nie być takich wymówek że Whyte może być past prime, bo na pewno nie jest, powiem nawet więcej że od walki z Joshuą wiele się poprawił i nie tylko ja pisałem o jego postępach ale również twoi koledzy anty Fury. No ale widzę że miało nie być wymówek to oczywisćie ty stajesz na wysokości zadania i pierwszy to zaczynasz.

I jeszce jak to Fury nic nie pokazał, to Whyte był w stnaie mu coś zrobić? Nic absolutnie nic, pięściarz które dominuje w dwohc ostatnich walkach Povetkina i przedtem też toczył dobre boje
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 01:41:07 
Wielka kurtuazja ze strony Furego
 Autor komentarza: ELREY
Data: 24-04-2022 01:41:45 
40 letniego Povietkina miesiac po covidzie slaniajacego sie od 3 rundy zapomniales dodac lol :)
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 01:44:14 
w pierwszej walce też dominował do momentu nokautu. Zresztą to wy robiliście z niego przech*ja nie ja. Jesteś jak chorągiewa przed walką pisałeś zgoła co innego, żal mi ciebie
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 01:45:29 
jakie ma resume ten Whyte, Fury niesprawdzony nie pamiętasz? A wychodzi na to że Whyte nie ma i nigdy nie miał podejścia nawet do Wildera, czy nawet Ortiza. Tak czy siak nawet jeśli Whyte słabszy, to wychodzi na to że Wilder mocniejszy niż myśleliście tak więc jakby nie było wychodzi na to że Fury ma lepsze resume od Antosia i Whyta mimo że nie przegrał
 Autor komentarza: ELREY
Data: 24-04-2022 01:46:46 
Haha ty w ogole widziales dzisiaj Whyte'a? Moze jeszcze raz sobie obejrzyj ten dramat :)

Tu nie ma co dyskutowac, wystarczy obejrzec material video :) Ale chuj, 8 millionow wpadlo lol
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 01:47:02 
Bo Whyte z super resume, a Antoś z resume którego jednym z największych skalpów jest Whyte, okazało się że ten Whyte jest w ch*j słabszy od Wildera, którego Fury pocisnął trzy razy. Na prawdę to jest kompromitacja na miejscu tych wszystkich którzy wywyższali Whyte ponad Wildera chowałbym się pod ziemie
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 01:48:19 
Elrey ale po każdej walce z Furym piszesz że ktoś słabo wypadł w walce z nim. A nie pomyślałeś że to przez wzrost, gibkość, szybkość Tysona tak się dzieje i jego przeciwnik walczy tak jak mu na to pozwala, a pozwala na niewiele
 Autor komentarza: ELREY
Data: 24-04-2022 01:50:32 
Nie chce mi sie pisac, uprzejmie odsylam do postu nr 1 pod tym artykulem w ktorym zawarlem moja opinie na temat dzisiejszego wystepu obydwu zawodnikow.

Dobranoc wszystkim :)
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 01:52:29 
nara szkoda tylko że piszez bzdety. Jak możesz mówić o pięsciarzu że nie pokazał nic, jeśli nawet nie dał sobie zrobić krzywdy, wygrał wszystkie rundy i jeszcze brutalnie znokautował swojego przeciwnika. Niestety nie potrafisz obiektywnie spojrzeć na tą sprawę, nie wiem co ten Fury ci zrobił ale ewieentnie masz o niego ból dupy
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 01:54:07 
powiem szczerze że Fury postąpił głupio że tyle razy walczył z Wilderem, mógł brać takich przeciwników jak Antoś i miałby więcej walk, a jak widać na podstawie tej walki tamci nie byliby mu w stanie zrobić nawet krzywdy i żyłby jak pączek w maśle bez większych wyzwań dla jego potencjału
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 01:59:49 
niestety ale tym którym pisałem że Whyte nie da lepszej walki od Wallina i się mądrzyli jaki to ten Whyte to wyzwanie, już wrócili do formy i już wiedzą lepiej co i jak. No ale co zrobić, tego hejtu do Furego nie da się wykorzenić, tutaj chyba nawet zwycięstwo z Usykiem by nie pomoogła zawsze znajdzie się jakieś ale tak jak u gościa na topie komentarzy
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 01:59:59 
i mu podobnych
 Autor komentarza: filozofo
Data: 24-04-2022 02:08:55 
"Autor komentarza: trashtalkData: 24-04-2022 01:22:23
Ja to widzę w ten sposób. Fury, historycznie, już jest jednym z najlepszych pięściarzy HW. Brakuje mu dwóch ważnych zwycięstw, żeby rozpatrywać jego kandydaturę, pod kątem bycia, tym najlepszym. "Cygan" pokonał najlepszego pięściarza starej generacji, czyli Kliczko. Brakuje mu ugruntowania jego panowania w obecnej generacji, co byłoby spełnione, w przypadku wygranej nad Usykiem/AJ'em"

Ty kpisz czy o drogę pytasz?

No przecież właśnie to, czego mu brakuje - CAŁKOWICIE WYKLUCZA GO z rankingu historycznego. Jeśli Holyfield jest w drugiej piątce pierwszej dziesiątki w historii HW, a prime Holyfield mógłby wypunktować Fury'ego - to jak można Fury'ego dziś stawiać w historycznej dziesiątce? Chyba kpisz sobie.
Najpierw musi pokazać, że jest w stanie pokonać kogoś takiego jak Usyk, bo jeśli nie jest - to i pewnie nie Holyfielda, a więc wypada nawet poza pierwszą dziesiątkę historycznej HW.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 02:11:15 
Powiem tak dziś już to wiadomo, Fury najlepszy resume w całej Hw. Dzisiaj pokonał Whyta, który jak się okazało nie dorasta do pięt nawet Wilderowi, z którym nikt z czołówki się nie zmierzył. Drugi w najlepszy resume Joshua, zmierzył się z zawodnikami pokroju Whyta, którzy jak widzimy Fury przy nich nawet by się nie spocił gdyby miał z nimi walczyć. Teraz widać jaką wartość miały zwycięstwa na Wilderem, i czemu Fury słusznie już jest wstawiany do top 10 All time Hw
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 02:12:42 
Filozofo Holyfield to nie ta półka co Usyk. Tyson już dawno go wyprzedził i z palcem w d będzie wyżej notowany w zestawieniach historycznych
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 02:13:53 
To co mi się podoba w tej walce to to że Fury udowodnił z jakimi przeciwnikami walczyli Whyte, Joshua a jak dobry na ich tle jest Wilder i dzięki temu uwypuklił jak ważna była ta trylogia i przełomowa dla jego kariery oraz ugruntowała jego pozycję jako nr 1 w obecnej Hw
 Autor komentarza: filozofo
Data: 24-04-2022 02:19:34 
@Ziomus

Twój problem polega na tym, że nie masz wiedzy do tego stopnia, że nawet nie chcę mi się dyskutować. To tak jakby profesor dyskutował z gimnazjalistą.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 02:23:16 
to żyj sobie z tą świadomością, w końcu nie wiedza to błogosławieństwo ty jesteś tego dobitnym przykładem, żyj dalej w swoim świecie z przeświadczeniem że masz rację, dla mnie twoje teorie przynajmniej te o których teraz pisałeś nie mają pokrycia z rzeczywistością.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 02:24:32 
w każdym razie Fury, Usyk, Holyfield. Fury historycznie już dawno wyżej od Holyfielda
 Autor komentarza: SWJar
Data: 24-04-2022 02:29:09 
Według mnie Whyte się dobrze prezentował na tle Furego. Coś tam trafiał na korpus, nie był obijany, podobało mi się jak się poruszał. Nie było źle. Dostał jeden cios i po walce. I co? Fury dobrze to wykonał a Whyte dał się zaskoczyć i wiadomo że jest otwarty na podbródki. Nie ujmuje mu to tego że była to jego najlepsza wersja.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 02:30:08 
to była najlepsza wersja Whyte, tylko Fury na wiele nie pozwala, no ale niektozy tego nie zrozumieją choćby o
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 02:32:08 
Zresztą taki Edziu doskonale zdaje sobie sprawę kto to jest Tyson Fury, i np takiego Antosia czy Whyte nigdy by na niego nie puścił we wcześniejszych fazach karier. Świadczy o tym to że do tej walki nawet nie walczyli o obsadę sędziów punktowych, bo z góry było wiadomo że szanse są iluzoryczne i tylko w pojedynczym ciosie
 Autor komentarza: trashtalk
Data: 24-04-2022 02:33:02 
Drogi histeryku boksu,

Muszę Cię zasmucić, ale brak walki z Usykiem, czy nawet ewentualna porażka Fure'ego z Ukraińcem (???), nie spowoduje, że "Cygan" nie będzie uznawany za jednego z najlepszych w historii. Wiesz dlaczego? Bo Usyk jest również jednym z najlepszych pięściarzy, jakich boks widział. Ali, Foreman, czy Frazier, również ze sobą walczyli, przegrywali, zwyciężali, i wszyscy są brani pod uwagę, przy układaniu historycznie najlepszego rankingu HW.

Fury, jako młody zawodnik, zrzucił z tronu domimatora HW poprzedniej generacji. Następnie, w trylogii, zlał, jak burą sukę, jednego z najgroźniejszych puncherów w historii (nad ktorym do niedawna sam się spuszczałeś). Nie bez znaczenia jest fakt, że pomiędzy miał 3-letnią przerwę, pełną chlania, ćpania i chuj wie, czego jeszcze. Mało kto, wróciłby po czymś takim do reprezentowania solidnego poziomu, a on powrócił na sam szczyt. Jest wszechstronny stylowo i kurewsko mocno mentalnie i chatyzmatyczny. To jest jeden z najlepszych pięściarzy HW w historii. Pytanie, czy jest najlepszy? Dla mnie jeszcze nie, bo tak, jak powyżej napisałem, musi przypieczętować swoją dominację w tej erze i za klika lat pokonać, jakiegoś mocnego, młodego lwa. Wtedy, przynajmniej dla mnie, bez wątpienia, będzie najlepszy.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 02:35:54 
Dokładnie Fury ma tyle talentu, jakby trenował tak jak Antoś, chociaż wydaje mi się że jak już zdecyduje się na przygotowania to trenuje jeszce mocniej, ale nie miał tych przerw to mógłby być najlepszy w historii. No ale jeszcze pusta karta przed nim ma jeszcze szansę zapisać się nawet w top 3, tylko czy będzie mieć motywację, dla niego chyba sama walka nie jest wyzwaniem tylko trud przygotowań
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 02:37:52 
pusta czy tam czysta
 Autor komentarza: Luton
Data: 24-04-2022 02:38:01 
fury znokautował whyte'a podbródkowym...

jak powietkin. whyte nic sie nie uczy
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 02:50:37 
Luton pewnie nie spoddzieał się takiego ciosu od takiego dryblasa. Jeśli mam coś napisać na Furego, to to że wszyscy wiemy jaki on miał ten podróbek, kiedyś nawet trafił nim samego siebie
 Autor komentarza: filozofo
Data: 24-04-2022 03:19:57 
"Autor komentarza: trashtalkData: 24-04-2022 02:33:02
Muszę Cię zasmucić, ale brak walki z Usykiem, czy nawet ewentualna porażka Fure'ego z Ukraińcem (???), nie spowoduje, że "Cygan" nie będzie uznawany za jednego z najlepszych w historii. Wiesz dlaczego? Bo Usyk jest również jednym z najlepszych pięściarzy, jakich boks widział"

Nie żadne "również". Usyk JEST - Fury - NIEKONIECZNIE.
Gruby Whyte, prymitywny Wilder i stary prosty boksersko reprezentujący najwyżej TOP 20 HW Władek Kliczko to za mało aby być obok Holyfielda np.
Dzisiejszego Fury'ego z ogromnym prawdopodobieśtwem prime Holyfield by po prostu wyjebał na punkty.

Fury ma do udowodnienia swoje miejsce w top 10 HW historii poprzez walkę z Usykiem. Jak ucieknie - nigdy nie będzie w top 10 HW historycznym. Tyle.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 24-04-2022 03:49:44 
Holyfield ma tryliard porażek nie widzę powodu dla którego Fury już teraz nie miałby go wyprzedzić. Jakby Usyk chciałby wyprzedzić Furego w Hw to musialby pokonać Wildera bo teraz on jest i pokonanie go tym co Furego stawia ponad innych mistrzów
 Autor komentarza: tezetwu
Data: 24-04-2022 06:49:52 
Usyk poki co legenda cruiser, i gościu który zdobył trzy pasy w hw. Historyczne osiągnięcie, ale w HW wygrał tylko z gościem, któremu nastukał gruby Ruiz po 4 tygodniach przygotowań, a nie z żadnym dominatorem. Na nogach to przy nim dobrze stary powietkin wyglądał, a co dopiero ktoś z cruiser.
 Autor komentarza: ElTerrible
Data: 24-04-2022 09:20:22 
Tak, wyboksowany Whyte będzie mistrzem świata. Walka dla Whyte’a o pas o jakieś 3 lata za późno. Cud że w ogóle znalazł motywację żeby jeszcze wejść do ringu. Chyba największa ofiara „systemu” (federacje, promotorzy, menadżerowie, telewizje, internet) w historii boksu? Ugotowali gościa, który pięknie się odbudował po porażce z AJ-em. Tyle dobrego że dali mu chociaż zarobić na koniec kariery.
 Autor komentarza: ElTerrible
Data: 24-04-2022 09:24:01 
TF niech naprawdę kończy karierę i nie wraca… chociaż na 100% wróci, bo pie…. bezsensu to jego specjalność. W ewentualnej walce z AU całym sercem za Usykiem, który ma wielkie szanse żeby z nim wygrać, ale najpierw musi się uporać w rewanżu, gdzie może być różnie.
 Autor komentarza: Boks4ever
Data: 24-04-2022 10:09:03 
Fury po raz kolejny udowodnił jaki z niego waciak xD

@GROiLLORT

Lepiej bym tego nie ujął ;)

Nawet gdyby Fury jednak nie zakończył kariery i przegrał w ewentualnym pojedynku z Usykiem to i tak jest już jednym z najlepszych pięściarzy w historii. Rozumiem, że można go nie lubić, ale nie można mu umniejszać. Z faktami się nie dyskutuje.
 Autor komentarza: Scross
Data: 24-04-2022 11:35:40 
@ElTerrible
Czy wielkie, nie powiedziałbym aczkolwiek większe niż inni.
 Autor komentarza: filozofo
Data: 24-04-2022 12:08:25 
" Autor komentarza: Boks4everData: 24-04-2022 10:09:03
Fury po raz kolejny udowodnił jaki z niego waciak xD

@GROiLLORT

Lepiej bym tego nie ujął ;)

Nawet gdyby Fury jednak nie zakończył kariery i przegrał w ewentualnym pojedynku z Usykiem to i tak jest już jednym z najlepszych pięściarzy w historii. Rozumiem, że można go nie lubić, ale nie można mu umniejszać. Z faktami się nie dyskutuje."

Kompletna bzdura. Jak Fury przegrałby z Usykiem, to i pewnie z prime Holyfieldem, a więc nie mieści się wtedy nawet w top 10 HW
 Autor komentarza: Boks4ever
Data: 25-04-2022 01:59:47 
Holyfield był świetnym bokserem. Ale lubił też brudną walkę. Nie wiem czy widziałeś jego walki z Ruizem, który pod tym względem był jeszcze lepszy. Tyson by go zamęczył brudnym boksem, a później nawet gdyby nie znokautował to wygrałby wyraźnie na punkty. Zacznij Rafał oglądać walki, a nie kierować się tylko matematyką.
 Autor komentarza: Boks4ever
Data: 25-04-2022 02:03:30 
Fury pokonał dwóch dominatorów. Jednego nawet dwukrotnie(nieoficjalnie trzykrotnie), więc miejsce w TOP 10 należy mu się jak psu buda. Ty tego nie zrozumiesz, bo tam w Tworkach psa pewnie nie macie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.