DERECK CHISORA: WHYTE ZNOKAUTUJE W SOBOTĘ FURY'EGO!
Redakcja, TalkSport
2022-04-21
Dereck Chisora nie jest fanem Dilliana Whyte'a (28-2, 19 KO). I choć dwukrotnie przegrał z Tysonem Furym (31-0-1, 22 KO), to stawia właśnie na Whyte'a w sobotniej potyczce o pas WBC wagi ciężkiej.
Większość ekspertów i brytyjskich zawodników widzi w roli faworyta, wyraźnego faworyta, broniącego tytułu "Króla Cyganów".
- Dillian wie jak dobrać się do Fury'ego. Na pewno nie może z nim boksować, tylko zmusić go do otwartej walki. Wierzę, że Whyte pokona Tysona i odbierze mu tytuł. Według mnie Whyte znokautuje Fury'ego! - przekonuje Chisora.
JOSHUA WSPIERA WROGA WHYTE'A W WALCE Z FURYM >>>
- Spodziewam się, że on na mnie ostro ruszy i poszuka nokautu. Ale łatwiej powiedzieć niż potem to zrobić - mówi spokojny swego Fury.
Nie z takimi zawodnikami Tyson miewał kłopoty. Osobiście nie uznaje za słuszne tego tłumaczenia jakoby Tyson tylko w wielkich walkach dawał z SB 100% stąd kiepskie efekty w walkach mniejszego kalibru. Naciągana ta teoria.
70/30 dla Tysona ale ludzie zapominają ze to tylko ludzie i Tyson nie jest tu wyjątkiem. Głupie rozcięcie jak w walce z Wallinem i wszystko może się posypać jak domek z kart. I wtedy technika, rozmiar, szybka regeneracja nie koniecznie wystarczą. A co jak co ale skoro Wallin go podłączyć był w stanie w takiej sytuacji to jestem przekonany że Dillian by to wygrał będąc na jego miejscu.
Czasami trochę szczęścia wystarczy żeby napisać historie po swojemu.
Przepraszam a jak padł w walce z Powietkinem ?
jednostrzałowy - nie od tego jak pada, tylko od tego jaki ma arsenał - jeden strzał z jednej ręki.
Łajlder jest jednostrzałowy
W takim razie ten jednostrzałowy Wilder dość dobrze sobie radził przez całą karierę skoro wszystkich swoich przeciwników potrafił wyłożyć.
Nawet Furego
gdyby nie ten jego pojedynczy strzał to przegrałby parę walk na punkty - nawet ze Szpilką. "Nawet Furego " właśnie Fjury wcale nie jest taki kozak jak się maluje po tej trylogii, zwłaszcza po trzeciej walce gdzie nie miał prawa się przewracać a tylko zniszczyć wrak Denataja. Niby taki inteligentny w ringu a udowodnił tylko, że jest odporny a sam nie potrafi skończyć szybko i sprawnie, konającego w ringu Łajldera. Myślisz, że będzie skuteczniejszy z Łajtem?
Jutro się okaże
Rozumiem że nie lubisz Cygana ale trudno mi zrozumieć że nie doceniasz Wildera .
Przecież gdy oprócz tego jednego strzała miał jeszcze wspaniały lewy prosty i w obronie był chociaż trochę lepszy to całkiem byłby nie do pokonania.
lubię nie lubię, w walce z Łajlderem kibicowałbym mu nawet za czwartym razem.