TOMMY FURY: BRAT WYGLĄDAŁ NA OBOZIE LEPIEJ NIŻ KIEDYKOLWIEK
Tommy Fury (7-0, 4 KO) to przyrodni brat Tysona Fury'ego (31-0-1, 22 KO). Nic więc dziwnego, że stawia na niego w potyczce z Dillianem Whyte'em (28-2, 19 KO).
Pojedynek o należący do Tysona pas WBC wagi ciężkiej odbędzie się w sobotni wieczór na stadionie Wembley. W kilka godzin sprzedano 94 tysiące biletów. Startujący w wadze półciężkiej Tommy wystąpi na rozpisce, mierząc się z Polakiem - Danielem Bociańskim (10-1, 2 KO).
- Tyson nigdy nie wyglądał tak dobrze. Kończył sparingpartnerów, którzy należą do światowej czołówki. Sprawiał na treningach, że oni wyglądali jakby nie potrafili boksować. Byłem na obozie przed walką Tysona z Władimirem Kliczką, a potem na każdym kolejnym. I muszę wam powiedzieć, że na żadnym z nich mój brat nie wyglądał tak dobrze jak teraz - zapewnia Tommy Fury.
Póki co to zamierza uciec przed Usykiem, bądź AJ na emeryturę jako spełniony cykor i król HW z 3 walkami z 1 typem i przetańczoną walkę z Władem. WOW.
Kliczko z wyciągniętą lewą ręką, poddrygując i starając się nadążyć za Furym polował na mocny cios z prawej i tak przez całą walkę.