NOWY RYWAL FURY'EGO? NA WSZELKI WYPADEK JEST ZASTĘPCA WHYTE'A!
Frank Warren - współpromotor Tysona Fury'ego (31-0-1, 22 KO), który wykładając 41 milionów dolarów wygrał przetarg na walkę Tysona z Dillianem Whyte'em (28-2, 19 KO), wyciąga asa z rękawa.
Whyte podpisał kontrakt na walkę z mistrzem WBC już w lutym. Pojedynek zaplanowano na 23 kwietnia na stadionie Wembley i sprzedano 94 tysiące biletów. Ale pretendent, niezadowolony z podziału pieniędzy w stosunku 80 do 20 na korzyść mistrza, bojkotuje konferencje prasowe i promocję walki. Warren nie wyklucza nawet, że Whyte wycofa się w ostatniej chwili z tego pojedynku. Dlatego też postanowił się zabezpieczyć. A przecież Whyte zarobi zdecydowanie najwięcej w karierze - ponad 7 milionów dolarów w przypadku porażki, ale też ponad 11 milionów jeśli wygra.
- On podpisując kontrakt zobligował się do pewnych rzeczy, których teraz nie wykonuje. Przecież ja nie wymagam od Whyte'a niczego innego niż to, co podpisał i na co się zgodził. On dostanie za tę walkę trzydzieści dwa razy więcej niż dostał za poprzedni występ w rewanżu z Powietkinem. Jakim więc cudem mogę być jego wrogiem? To przecież my zapłacimy mu fortunę - irytuje się szef grupy Queensberry Promotions.
Warren zabezpieczył się na każdą możliwość i podpisał umowę z zawodnikiem, którego nazwiska nie wskazał, a ten pozostaje w treningu i w razie czego wskoczy na ostatniej prostej i zastąpi Whyte'a.
- Oczywiście, że bierzemy pod uwagę każdy scenariusz, łącznie z takim, że Whyte wycofa się z walki. Dlatego mamy zawodnika, który może wskoczyć w jego miejsce - przyznał Warren.
Ciekawe jak wyglądały zapisy umowy, które obligowały White do promowania walki. Pewnie ma się pojawiać na ważeniach i face to face. Ale aktywność w mediach społecznościowych? Raczej nie. Każdy robi to po swojemu.
To co może Usyka,który na konferencji przed walka z AJ, powiedział łącznie 3 zdania też powinni pozwać o "że nie promuje walki"? Bez sensu.
Warren mógł wyłożyć za dużo. Swoje zyskają bo zainteresowanie jest. Ale cały event może być niewypałem. Brakuje tam nazwisk.
Klient kupuje często bilet ( albo wykupuje PPV ) nie po to tylko żeby obejrzeć walkę wieczoru, ale po to żeby mieć miły przyjemny wieczór z boksem. A więc oglądanie słabych pojedynków poprzedzających może przynieść kiepski efekt.
czy jest szansa że na orgu powstanie opcja blokowania wpisów wybranych userów, tak by przesiać gówno od merytorycznych wpisów ?
Whyte oczywiście się nie wycofa. Bojkotuje z przyczyn wiadomych. Tyle lat był traktowany jak gówno przez federację WBC, a nawet jak dostał title shota otrzymał złodziejski podział. Ma moje pełne poparcie w tym co robi, mimo że osobiście nie jestem kibicem tego pięściarza.
Ale to co piszesz to przecież Wbc mu to zrobiło, więc dlaczego swoim działaniem chce zaszkodzić Warrenowi?
Na szczęście robi to bardzo nieudolnie i w rzeczywistoći pomaga swoim zachowaniem obozowi Tysona. Ale i tak zachowanie niegodne sportowca, podpisujesz kontrakt masz się wywiązywać z niego - koniec kropka.
co
Czas najwyższy żebyście poszli z duchem czasu. Dodatkowo możliwość cytowań komentarzy by się przydała. I opcja ignor dla użytkowników wybranych przez siebie.
Popieram wniosek, od scrollowania gówna wiadomego pochodzenia boli palec.
A co do słów Warrena. Nie ma co narzekać, zatrudnił pajaca prima sort, błazna, króla autopromocji, poradzi sobie. Zupełnie rozumiem Whyta.
Super, czekam na zmiany :)
"zgadza się gość jest do bólu przeciętny" za to ból dupy Łorena jest nieprzeciętny
Ponoć jeden z tych baranów ma 60 na karku..
Nikt normalny nie napierdala całe dnie na kilkunastu różnych nickach w tej samej sprawie post pod postem..
Ps. Za głupi jestes na copa..
Mam też oggromne wątpliwości że w przypadku ponownego zwycięstw Usyka, Fury znajdzie jaja do takiego starcia.
Roger Murtaugh "Im too old for this shit"