KAMBOSOS: DEVIN HANEY NIE JEST ELITARNYM ZAWODNIKIEM

5 czerwca w Melbourne czeka nas walka o wszystkie pasy wagi lekkiej - pojedynek mistrza świata WBC Devina Haneya (27-0, 15 KO) z mistrzem IBF, WBA i WBO George'em Kambososem (20-0, 10 KO). Australijczyk nie jest faworytem bukmacherów, ale nie zamierza się tym przejmować i przeceniać klasy rywala.

DEVIN HANEY: WALCZĘ ZA MNIEJSZE PIENIĄDZE NIŻ POWINIENEM >>>

- (...) Mam zanotowane obserwacje na temat wszystkich zawodników czołówki, wiem jak ich pokonać i nadal będę to robił. Nie mam zamiaru okazywać Haneyowi braku szacunku, to dobry bokser. Nie jest jednak elitarnym zawodnikiem i przekona się o tym w bolesny sposób - powiedział Kambosos.

- Haney ma ksywę "The Dream" ("Marzenie" - przyp.red.), ale zostanie sprowadzony na ziemię. Dzień po dniu, krok po kroku, rzeczywistość będzie go przytłaczać. Kiedy zobaczy stadion i rywala między linami, zda sobie sprawę, że to nie jest gra - dodał Australijczyk.

Przypomnijmy, że George Kambosos stał się w listopadzie zeszłego roku autorem prawdziwej sensacji, gdy zdetronizował Teofimo Lopeza wygrywając niejednogłośną decyzją sędziów. Natomiast Haney w grudniu zeszłego roku wygrał jednogłośnie na punkty z byłym mistrzem świata wagi super piórkowej Josephem Diazem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ELREY
Data: 06-04-2022 18:19:41 
Tez mi sie wydaje ze Haney nie jest elitarnym zawodnikiem. Kambosos w formie z Lopeza przysporzy mu wiekich klopotow.
 Autor komentarza: Polakos
Data: 06-04-2022 19:29:59 
Haney na pewno nie powinien popełnić błędu Lopeza z lekceważeniem rywala bo ten już pokazał na co go stać i że jest w stanie wykorzystać słabszy dzień oponenta, tym bardziej u siebie gdzie tłum powinien go nieść. Mimo wszystko najbliżej jestem typu, że Haney na poradzi sobie na punkty.
 Autor komentarza: GarbatyPredator
Data: 06-04-2022 22:18:36 
Mnie osobiście Haney "nie grzeje". Jest cholernie utalentowany, ale jego styl, to nie moje klimaty. Wolę "Tanka" Davisa.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 06-04-2022 23:12:14 
Honey jest jak słoik miodu, słodki aż się można zrzygać, a powinien być ostry jak maczeta to i byłby faworytem powodując dreszcze.
 Autor komentarza: NOSFERATU1922
Data: 06-04-2022 23:17:42 
Ja mam podobne spostrzezenia jak @Polakos. Moim zdaniem Haney na punkty po dosc bliskiej walce, tylko czy wystarczy jak walka w Australii.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.