DUVA: JEŚLI KOWALIOW POKONA PULEWA, ZROBIMY MU WALKĘ O TYTUŁ
Dla Siergieja Kowaliowa (34-4-1, 29 KO) walka 14 maja z Tervelem Pulevem (16-0, 13 KO) będzie debiutem w kategorii cruiser. Jak były trzykrotny mistrz świata wagi półciężkiej poradzi sobie w wyższym limicie?
Tak naprawdę nikt nie wie do końca, jak "Krusher" - po tak długiej przerwie, poradzi sobie w limicie większym o blisko 11,5 kilograma. Nie wie tego również jego promotorka, Kathy Duva.
Rosjanin przekonuje, że to właśnie zbijanie kilogramów osłabiało go i kosztowało porażkę z Canelo. - Ja i on w kategorii cruiser? Skopałbym mu dupę! - mówił niedawno rosyjski niszczyciel.
- Siergiej zdecydował się na skok w górę, bo zbijanie do wagi półciężkiej było już dla niego zbyt wyczerpujące. Pamiętajcie, że wygrywał w walce z Canelo zanim opadł z sił. Nagle zgasł, bo w jego baku nie było już paliwa. Sama jestem ciekawa, co wyniknie z tego przejścia do wyższej kategorii. To wyjdzie mu albo kapitalnie, albo fatalnie, ale Siergiej na pewno musi tego spróbować. Jeśli pokona Puleva, spróbujemy od razu zorganizować mu walkę o mistrzostwo świata - powiedziała Duva.
No Duva to spokojnie moglaby byc jakims kanclerzem niemiec :D a Kovalow drugim Jelcynem.
A tak serio, w mojej opinii Kovalow juz jest za stary i przepity zeby cos zwojowac w CW (gdzie co raz wiecej wielkich chlopow). Do CW moglby teoretycznie pojsc po kontrowersyjnym dwumeczu z Wardem (Kowalow zawsze wygladal w polciezkiej jakby byl zabiedzony). Paradoksalnie moglby tam tez dawac dobre walki z topem: Glowacki (maly), Diablo (ospaly), Bellew (tez LHW), Makabu (maly), moze Huck (prymitywny) - byliby w jego zasiegu. W tamtym czasie akurat odbywal sie turniej wiec moglby spokojnie wymigac sie z walki z Usykiem, Breidisem, Dorticosem i Gasievem, ktorzy w mojej opinni byliby za silni fizycznie dla chlora.
Na moje oko wiele już z tego nie będzie.