USYK: OD LAT NIE OGLĄDAM TELEWIZJI, TELEWIZJA MANIPULUJE LUDŹMI
- Ludzie są dziś zbyt leniwi intelektualnie i wierzą we wszystko, co powiedzą im w telewizji - mówi Aleksander Usyk (19-0, 13 KO), mistrz świata wagi ciężkiej federacji IBF/WBA/WBO, który przygotowuje się do rewanżu z Anthonym Joshuą (24-2, 22 KO).
Ukrainiec początkowo nie chciał opuszczać ojczyzny i wolał bronić jej przed napaścią Rosji, potem jednak, za namową przyjaciół, zdecydował, że więcej zrobi z rękawicami na dłoni niż z karabinem w ręku. Jako pierwsi informowaliśmy Was o jego krótkim pobycie w Czechach, gdzie rozpoczął przygotowania. Wkrótce jednak zmieni miejsce pobytu.
Usyk stara się odciąć od informacji o wojnie, by skoncentrować się na trudnym rewanżu z Joshuą. Ale jak już ma czerpać jakiekolwiek informacje, to na pewno nie z telewizji...
- Już dawno zdałem sobie sprawę, że telewizja to wielka kupa gówna, która tylko ogłupia. Te wszystkie informacje i wiadomości mają naprowadzić ludzi na jakiś kierunek myślenia i temu służy właśnie telewizja. Dlatego zamiast oglądać telewizję, dzwonię do ludzi z wojska albo z miasta, gdzie coś się dzieje i pytam ich o informacje z pierwszej ręki. Od lat nie oglądam telewizji, tylko szukam bezpośredniego źródła. Ludzie powinni czytać książki, rozwijać umysł, niestety stali się zbyt leniwi i wolą wierzyć we wszystko, co powie im telewizor. A telewizja często manipuluje - powiedział Usyk.
Racje ma w sensie, że problemem nie jest brak informacji, ale ich zniekształcenie i nadmiar.
Z drugiej strony te jego rady, to tak jak rozmawiać z taksówkarzem i liczyć na to, że cię oświeci i życia jeszcze nauczy.
czyli według ciebie ta pokaźna już grupka ofiar wśród dziennikarzy w Ukrainie to ofiary chlania wódki? I co to byli za dziennikarze - tych złych mediów z telewizorów, tych złych gazet. Zamiast pisać wyssane z palca założenia, że większość z nich siedzi w hotelach (bo skąd to wiesz) lepiej doceń ich poświęcenie, ze oddali życie abyś miał dostęp do informacji co tam się dzieje.
Jak budujesz dom to idziesz jako klient do budowlańca czy do fryzjera? W jakiś sposób jednak szukasz eksperta? Czy słowo ekspert wzbudza w tobie już tylko odruch wymiotny?
puncher48
ty wcale nie przestałeś czerpać ze szklanych ekranów - bądź uczciwy.
na 1000 ekspertów, którzy twierdzą, że trzeba się szczepić jest 5 "ekspertów", którzy twierdzą, ze szczepionki to gówno. Pytanie: których łatwiej opłacić? Proste logiczne pytanie :)
Na Ukrainie zainstalowali już swoje laboratoria i broń biologiczną. W Polsce zainstalowali swoje media jak onet.pl - agresja i imperializm Amerykańców tylko eskaluje.
Trzeba być też imbecylem, żeby - tak jak ww. osobnicy - nie ufać tzw. mediom mainstreamowym, a ufać jakimś gównianym stronom czy filmikom na youtube (czy uważać za źródło "które powinno skłaniać do refleksji).
Ponadto, tylko imbecyl może doszukiwać się przyczyn trwającego konfliktu w jakimś rzekomym zagrożeniu, przed którym stanęła rosja. Powtarzam raz jeszcze - kacapii NIKT nie zaatakuje, dopóki ta ma największy arsenał bronii NBC na świecie. Sytuacji nie zmieniłoby też wejście Ukr do NATO, do którego jest i zawsze było daleko. Nikt nie poświęci Nowego Jorku, Londynu, czy Paryża w ewentualnym konflikcie z rosją.
Cel tej wojny jest oczywisty - mokre sny o potędze i dążenie do odbudowy ZSRR przez Putina i jego kolegów z KGB (FSB).
I w końcu trzeba być skończonym imbecylem, żeby uważać, że Ukraina stanowiła/stanowi dla nas porównywalne zagrożenie jak ruski kurwidołek.
Przyczyna poszukiwania spisków i snucia teorii spiskowych jest prosta - brak wykształcenia, nieuctwo i bycie albo osobą młodą (bo tylko takie głosują na te wszystkie Konfederacje i inne gówna), albo przegrywem życiowym (nie znam ani jednej ogarniętej życiowo osoby, która traciłaby czas na jak przeglądanie jakiś gównoźródeł tak jak @srarcin czy @półdebil48). Albobi jedno, i drugie.
Puncher pisze o czytaniu ze zrozumieniem, ale kilka razy konfrontowałem podawane przez niego informacje z rzeczywistością, np. twierdzenia linkowanego artykułu z tym co rzeczywiście mówią cytowane w nim źródła naukowe - nie było specjalnej gotowości do zmierzenia się z tymi faktami.
ta riposta była wyjątkowo nędzna nawet jak na twój poziom.
"My już wiemy"?
Nie dziwi mnie nawet, że piszesz o sobie w liczbie mnogiej. Poziom debilizmu, który prezentujesz, oprócz ewidentnych braków w wykształceniu da się wytłumaczyć tylko problemami psychicznymi, ruska prostytutko.
Co do Rosji, to również oczywistością jest to, że wszystko to, co dzieje się na Ukrainie, jest winą kacapów. Dla nich, to jest ostatni dzwonek, żeby spróbować odbudować to, co w ich mniemaniu oznacza dawną świetność ich "imperium". Oni doskonale sobie zdają sprawę z tego, że za kilkanaście/kilkadziesiąt lat, wraz ze wzrostem znaczenia, oraz rozwinięciem technologii zrównoważonych źródeł energii, rola "wielkiej Matuszki Rasiji" zostanie zmarginalizowana. Świat nie będzie już potrzebował ich węgla, ropy i gazu. Poza wódą, kawiorem i pisarzami-samobójcami, nic im więcej nie zostanie. Mogą sobie sami być za to wdzięczni, bo to oni pozwolili na to, żeby rządzili nimi "ludzie" pokroju Putina. Zamiast inwestować zarobione z ropy i gazu pieniądze w dywersyfikowanie gospodarki, to ich wybrańcy narodu je rozkradli i zmarnotrawili. A szkoda, bo Rosjanie są bardzo utalentowanymi ludźmi...
1. Najazd USA na Wietnam w latach 60-tych - amerykanie wymordowali miliony ludzkich istnień we Wietnamie, w miejscu ktore ich zupełnie nie dotyczyły, w dalekiej Azji, która zajmowała się swoimi politycznymi sprawami.
2. Najazd USA na Libię, Syrię, Afghanistan i mordowanie milionów ludzi w imię zaprowadzania demokracji - to kolejny wjazd USA w miejsce które w żaden sposób ich nie dotyczyło, wściubanie nosa do cudzego domu, w cudze sprawy.
3. Amerykanie w ostatnich 10 latach montowali na Ukrainie laboratoria i testowali broń biologiczną - informacje te można znalezć bez problemów w internecie. W momencie gdy Rosjanie i inni zaczęli o to wypytywać, Amerykanie pospiesznie usunęli wszelkie dowody swoich badań, bowiem tworzenie takiej broni jest samo w sobie - objęte międzynarodowymi zakazami.
Te fakty łatwo dowodzą, że USA to kraj imperialny i agresywny.
Już rok temu, w 2021 roku USA ostrzegało się wzajemnie z Rosjanami - Rosjanie wielokrotnie ostrzegało USA aby wycofali swoje wojska z Ukrainy, przestali ją dozbrajać, etc.
Łatwo znalezc artykuły z tamtego okresu - Amerykanie nie odpuszczali i pomimo ostrzeżeń dalej podejmowali swoje działania.
Ta wojna wynikła więc tylko i wyłącznie z powodu Amerykanów, którzy doskonale wiedzieli, że ich działania mogą poskutkować wojną, jednak nie odpuścili i nie zaprzestali ze swoim imperializmem, agresją i wyciąganiem łap po dawne rosyjskie ziemie.
"wszyscy ci forumowi poszukiwacze spisków" pijesz do mnie?
Tutaj ruscy napadają Ukrainę i zagrażają nam, organizują nam rzeczywistość a ty serwujesz analizę grzechów USA. Jako Polak, zarówno w wyniku doświadczeń historycznych jak i teraźniejszych powinieneś się wykazywać nie amerykańską fobią tylko rusofobią. To byłoby zrozumiałe. No ale ty w sposób niezrozumiały chcesz się wykazać koniecznie "obiektywizmem" i imię "walki z zakłamaniem" dajesz pokaz wyczucia czasu na serwowanie swoich teorii o złych Amerykanach. To tak najprościej rzecz ujmując, bo polemizować się z tym nawet już nie chce.
Jacy ruscy CI zagrozili? Bo Ci tak media powiedziały? Jak będziemy tak machać szabelką to w końcu zagrożą, ale to będzie tylko i wyłącznie NA WŁASNE ŻYCZENIE.
Poczytaj artykuły z 2021 roku o telefonach pomiędzy Bidenem a Putinem.
Proszę bardzo młotku, artykuł z grudnia 2021 roku:
https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/swiat/artykuly/8309545,biden-putin-rozmowa-ukraina-wojna-sankcje.html
Cytuję:
"Rosjanie, którzy według amerykańskich służb wkrótce mogą dysponować 175 tys. żołnierzy gotowych do inwazji, żądają od Amerykanów pisemnej gwarancji, że Ukraina nigdy nie zostanie członkiem NATO. Chcą też zerwania przez Zachód współpracy wojskowej z Kijowem i nierozmieszczania dodatkowych sił w państwach wschodniej flanki NATO"
I co na to odpowiadał Biden? Ano, ani myślał się zgadzać, do tego wysnuwał grozby w kierunku Putina o sankcjach na Rosję. I co, zdziwiony dalej jesteś tym co się stało? To się ciągnie dużo dłużej niż Ci to przedstawia amerykański onet.pl amerykańsko-kanadyjskiej firmy Axel Springer. Ameryka już na długo, długo przed wiedziała co może się stać i NIC Z TYM NIE ZROBIŁA, ba, groziła Rosji i ani myślała zdjąć swoich śmierdzących łap z Ukrainy którą dozbrajała, układała się z nią kontraktami, etc. A teraz wielkie zdziwienie, że w końcu agresywna Ameryka doczekała się odpowiedzi.
A Tobie i takiemu barankowi jak @trollIllort się wmawia, że to złe ruskie i dobra Ameryka ;) Oj mały rozumku mały rozumku...
Najważniejsza w dochodzeniu do prawdy jest literatura fachowa.
Sorry, ale co przytoczony przez Ciebie cytat ma do Twoich spiskowych teorii?
Żądania Rosji, które w nim przedstawiłeś są ogólnie znane i informacje o tym są ogólnodostępne, to nic nowego. Rozumiem, że skoro Putin zażądał, to USA powinna powiedzieć "tak jest proszę pana" i wycofać wojska za Odrę? To w oczywisty sposób doprowadziłoby do przejęcia Ukrainy przez Rosję w krótkim czasie. My jako zwykli szarzy ludzie możemy głównie domniemywać, ale nic nie usprawiedliwia najazdu na czyjeś państwo i rozpoczęcia wojny. USA zbroi Ukrainę, ale nigdy w celu najazdu na Moskwę.
I tak, USA na pewno prowadzi agresywną politykę, na pewno też ma wiele za uszami, ale Twoje tłumaczenia są w ogóle niezwiązane z tematem. I jeszcze nazywasz kogoś młotkiem.
Oceniając bierzesz pod uwagę wojny z lat 60-tych, a zapomniałeś co wyczyniał wtedy ZSRR?
To tak jakby Rosja nagle najechała potem na Japonię, a Ty wyjechałbyś z Jednostką 731 i jakie zło uczyniła i że to wszystko wina Japończyków.
Komentarze użytkownika chłopskirozum48 lepiej ignorować
ruscy już spowodowali kryzys migracyjny w Polsce więc urządzają Polakom rzeczywistość, (wcześniej poprzez Białoruś). Więc imbecylu majaczysz. Co do historii to nie Amerykanie byli zaborcą Polski, nie Amerykanie napadli nas w wojnie polsko-bolszewickiej (wręcz lotnicy amerykańscy walczyli po naszej stronie), to nie Amerykanie najechali nas 17 września 1939 roku i nie oni mordowali naszych oficerów. Ogarnij się i nie jęcz na Amerykanów. Nie stać cię na wskazanie naszego wroga bo widocznie jesteś putinowskim agitatorem i twoim priorytetem jest opluwanie naszego strategicznego sojusznika. Może należałoby zgłosić to na prokuraturę? Wyglądasz na rosyjskiego trolla. Co rosjanie mówią o Polakach w swojej telewizji? Widocznie ta ich nienawiść do nas ci odpowiada bo jesteś jednym z nich.
kto jest z racji historii (do której się tak idiotycznie odnosisz) jest naszym naturalnym wrogiem i teraz to całym sobą potwierdza? Od siatkarza nienawidzącego Polskę i Polaków po zwykłego obywatela co nie ma co do garnka włożyć ale jest szczęśliwy, że świat się boi jego kraju. A teraz odnosząc się dalej do historii, który kraj zawdzięcza nam dużo i o tym pamięta i to co krok zaznacza (Kościuszko, Pułaski)? Czy to aby nie jest obecnie najbardziej obok Ukrainy nasz naturalny sprzymierzeniec? Ale nie taka menda jak ty musi jątrzyć. Jesteś jak Wywilżna karłowata, muszka octówka - prosty organizm, który bez fermentu żyć nie może.
---
Autor komentarza: poszukiwaczData: 03-04-2022 17:53:27
GROiLLORT
"wszyscy ci forumowi poszukiwacze spisków" pijesz do mnie?
Nie.
Żądania Rosji, które w nim przedstawiłeś są ogólnie znane i informacje o tym są ogólnodostępne, to nic nowego. Rozumiem, że skoro Putin zażądał, to USA powinna powiedzieć "tak jest proszę pana" i wycofać wojska za Odrę? To w oczywisty sposób doprowadziłoby do przejęcia Ukrainy przez Rosję w krótkim czasie."
Eee...no i? Chyba nie rozumiem Twojego pierdolenia. Zdziwieniem jest dla Ciebie, że 2+2=4? No tak, Rosja przejęłaby Ukrainę, czyli... czyli swój naród? Przecież Ukraina etnicznie to Rosja, były związek sowiecki, co jest w tym dziwnego? To etnicznie, historycznie JEST WŁAŚNIE ROSJA, więc... czy w Twoim domu na pewno wszyscy zdrowi??
*
*
" Autor komentarza: poszukiwaczData: 03-04-2022 19:53:24
filozofo
ruscy już spowodowali kryzys migracyjny w Polsce więc urządzają Polakom rzeczywistość"
Nic nie spowodwali matołku, nie musieliśmy przyjmować Ukraińców to raz, a dwa: to nam ekonomicznie i tak wyjdzie NA DOBRE, a nie na złe, więc pierdolisz głupoty jak zwykle. Co za różnica idioto czy Amerykanie napadali nas czy nie? Faktem jest, że wymordowali najwięcej ludzkich istnień z wszystkich narodów świata. Już chyba nawet tej idiota i troll TROiLLORT jest od Ciebie kapkę inteligentniejszy, choć w sumie obaj jesteście na poziomie upośledzenia intelektualnego.
Czytanie obecnej sytuacji geopolitycznej - na poziomie niedorozwoja intelektualnego. Gratuluję.
Jak Ty wypisujesz, że Ukraina to naród rosyjski, to my nie mamy o czym gadać ruski trollu
"Przecież Ukraina etnicznie to Rosja" rzeczywiście nie należy z tobą dyskutować (to czas wyrzucony w błoto), ktoś kto się na tobie nie poznał po takich tekstach szybko się rozezna żeś jest amebą.
filozofo, jak to Amerykanie zabili najwięcej. To prawda swoje też mają za uszami. Ale takie stwierdzenie jest niedorzeczne. Najwięcej zabijali Rosjanie"
Nie, najwięcej zabili Amerykanie. Wymordowali wiele milionów Wietnamczyków, Indian i innych.
*
*
@nonitek
Już czas na leczenie idioto. Stwierdzeniem, że Ukraina to nie naród rosyjski potrzebujesz natychmiastowego leczenia.
To są byłe ziemie sowieckie, naród sowiecki upośledzony jelopie
To samo do idioty poszukiwacza
Daję okejkę :)
Słowem komentarza dodam tylko, że przyszły czasy na durnotę. Zero szacunku do zawodowych autorytetów. Teraz każdy jest artystą, inżynierem, lekarzem, naukowcem. A o czymś takim jak przypisy to nawet nie słyszeli. Przypisy jako powoływanie się na wiarygodne/szanowane źródła informacji.
Dezinformacja, fake newsy, zdalny uniwersytet internetowy. Ludzie nie googlujta tylko czytajcie. Czytajcie sprawdzone źródła.
Wydaje mi się, że Usyk trochę to właśnie ma na myśli. Dyskusje sprowadzają się do dawania okejek, a te zależą nie od argumentów, tylko od bycia za lub przeciw (swoje vs cudze plemię). Tj. wypowiedzi ocenia się nie za zgodność ze stanem faktycznym, tylko za zgodność z poglądami. Uczciwość intelektualna natomiast wymaga pójścia głębiej, traktowania obu stron tak samo, sprawdzania każdej informacji i tezy pod słońce i na ząb jak złotą monetę. To wymaga wysiłku intelektualnego, ale także gotowości na dyskomfort, kiedy 'twoje' argumenty okazują się niesłuszne. Na to pierwsze jest gotowe niewielu, na to drugie praktycznie nikt.
Jak czegoś nie rozumiesz to po prostu pytaj. Ale już Ci tłumaczę. Okejka oznacza nie tylko zgodność z moimi poglądami ale również z przeświadczeniem o stanie faktycznym.
Dokładnie o tym mówię. Przekonanie o stanie faktycznym opiera się najczęściej poglądach, a nie na mozolnym sprawdzaniu tego stanu faktycznego.
"Przekonanie o stanie faktycznym opiera się najczęściej poglądach, a nie na mozolnym sprawdzaniu tego stanu faktycznego" z kolei twój powyżej cytowany pogląd dotyczy wszystkich ludzi. Aby człowiek mógł dojść do obiektywnej prawdy we wszystkich tych sprawach z którymi się styka w swoim życiu musiałby być robotem. A z reguły jest mniej więcej tak jak pisał Satnisław Lem : "faktów jest tyle, ilu ludzi"
"poszukania wiarygodnych źródeł informacji poza własną bańką"
Podobny tekst już słyszałem dwa razy. Dwa razy była to rozmowa z antyszepionkowcami, którzy rozkminili wszechświat opierając się na tajnych informacjach z netu, dostępnym tylko wybranym, oczywiście ukończywszy uniwersytet internetowy wykop.pl.
Żyjemy tu i teraz, z tą bazą danych jaką mamy dostępną. Ich segregacja odnośnie fake newsów, podatność na manipulację oczywiście zależy od konkretnej jednostki. I tu zgodzę się oczywiście z poszukiwaczem.
"swojej pozycji, to jakakolwiek dyskusja nie ma żadnego sensu."
A kto się trzyma swojego za wszelką cenę? Daj konkretny materiał to pogadamy. Póki co twierdzisz, że nic nie wiemy. Ja uważam, że jednak coś przecieka i możemy naszą wiedzę jedynie na tym oprzeć. Twoje zdanie w tym temacie robi jedynie zamęt, a w konsekwencji krzywdę. Bo tam giną ludzie. Jest jeden diabeł. Jest jeden agresor. Wybacz ale Twoje filozofowanie jest złe, bo mąci wodę. Taka retoryka może odciągać ludzi od pomocy ofiarom. Także idź być sobie wyższym od innych, super obiektywnym, gdzie indziej. Najlepiej nie na jakimkolwiek forum, które może mieć charakter opiniotwórczy, bo możesz zabrać ludziom na prawdę potrzebną pomoc.
Pytanie jest inne - czy weryfikujesz informacje antyszczepionkowców? Czy jeśli antyszczepionkowcy przedstawią solidne, naukowe dowody na swoje teorie, to będziesz w stanie je przyjąć?
Ja tak, będę w stanie przyjąć i tak, weryfikuję. Jeszcze nie spotkałem żadnego sensownego argumentu antyszczepionkowców, który by się oparł takiej weryfikacji.
"Póki co twierdzisz, że nic nie wiemy."
Nigdy czegoś takiego nie twierdziłem. To Twój odbiór zaciemniony przez Twoją optykę plemienną. W szczególności nigdy nie twierdziłem, że nie należy pomagać ofiarom. Uważam, że należy odnosić się do konkretnych infrmacji i oceniać konkretne sytuacje nie stosując optyki plemiennej i nie zakładając z góry, tak jak napisałeś wyżej że to robisz, że prawda to to, co zgodne z moimi poglądami.
Debil jesteś I tyle. Pozanaukowy debil.