WYNIKI Z HISZPANII

Sandor Martin (40-2, 13 KO) błysnął w połowie października, gdy sensacyjnie pokonał Mikeya Garcię. Teraz potwierdził zwyżkową formę, pokonując Jose Felixa (39-6-1, 30 KO).

Pojedynek był jednostronny, a Hiszpan sięgnął po wakujący pas WBA International wagi junior półśredniej. Punktacja 99:91 i dwukrotnie 100:90 najlepiej oddaje to, co działo się w ringu...

W ciekawej potyczce dywizji półciężkiej ceniony na ringach zawodowych Ricards Bolotniks (19-6-1, 8 KO) wypunktował znanego z ringów olimpijskich, niepokonanego dotąd Hrvoje Sepa (11-1, 8 KO). Po ostatnim gongu sędziowie typowali 77:75 i dwukrotnie 78:75.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 02-04-2022 09:56:15 
Martin wygrał wysoko dzięki przewadze techniki i bardzo szybkim rękom. W sprzyjających okolicznościach może zdobyć jakiś pas mistrzowski (zwłaszcza na własnym ringu), choć moim zdaniem ustępuje (zwłaszcza fizycznością) takim bokserom SLW, jak Ramirez, Prograis, Zepeda i Catterall.

Zawiódł Sep, bokser o bardzo dobrym bilansie z amatorskich ringów (dwukrotny medalista ME, świetne występy w WSB), który będąc faworytem w walce z pół-joyurneymanem Bolotniksem, przegrał wyraźnie, prezentując bardzo marny boks.

Ciekawa była walka w super muszej pomiędzy utalentowanym Hiszpanem Samuelem Carmoną i wysoko notowanym Joelem Cordovą z Meksyku. Cały czas atakujący Meksykanin w pewnym momencie bliski był przełamania "zajączka" Carmony, ale ostatecznie Hiszpan nieznacznie wygrał w dopiero 7 swojej zawodowej walce.

We Włoszech blisko 46-letni, niepokonany w 42 walkach (!) Emiliano Marsili zdobył pas EBU EU, pokonując Franka Urquiagę. Walki nie widziałem, ale niejednomyślny werdykt i liczenie Włocha wzbudzają podejrzenia wałka. Tak czy owak Marsili (w przeszłości wieloletni mistrz EBU i zdobywca wielu pasków różnych federacji, w tym WBC Silver) przejdzie chyba do historii boksu jako dziwne zjawisko, tym bardziej że tylko raz (ale bardzo udanie) wystąpił poza granicami swojego kraju.
 Autor komentarza: puncher48
Data: 02-04-2022 10:30:40 
Jak widzę aż takim pasjonatem wcale nie jestem i chylę czoła przed tobą, bo to trzeba być grubym bokserskim hulaką, aby z takim zacięciem dzielić się wydarzeniami na tej niwie. Pozdro
 Autor komentarza: Zjebany
Data: 03-04-2022 07:07:30 
Dokładnie, jeszcze kilka wpisów i po Furmiego podjadą z taczkami :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.