JOHNNY NELSON: BARDZO MOŻLIWE, ŻE JOSHUA ODZYSKA PAS
Były mistrz świata wagi cruiser, Johnny Nelson pracuje obecnie jako ekspert telewizyjny i od dłuższego czasu budzi kontrowersje swoimi wypowiedziami na temat byłego niekwestionowanego czempiona wagi cruiser, obecnego mistrza świata IBF, WBA i WBO wagi ciężkiej Aleksandra Usyka (19-0, 13 KO). Oto najnowsza wypowiedź Nelsona, tym razem o planowanej na czerwiec walce Anthony Joshua vs Aleksander Usyk II...
- Joshua wie, co zrobił źle i co musi zmienić. Czy odzyska pas i zostanie po raz trzeci mistrzem świata? To bardzo możliwe. Ta walka jest z pewnością dużo cięższa niż rewanż z pierwszym pogromcą AJ'a, Andym Ruizem Juniorem (w grudniu 2019 roku Joshua pokonał Ruiza i odzyskał utracone w czerwcu pasy - przyp.red.). Ale właśnie o to chodzi w boksie. Usyk to niewiarygodnie dobry zawodnik, ale Anthony Joshua niewątpliwie może go pokonać - powiedział Nelson, któremu wypominane są m.in. zeszłoroczne wypowiedzi na temat Ukraińca, który zdetronizował Joshuę we wrześniu na oczach brytyjskich kibiców.
- Podtrzymuję moje twierdzenie, że Usyk jest przeciętnym mańkutem (...) W wadze cruiser pokonałbym Usyka. Wierzę w to i trzymam się tego. Byłem równie wysoki jak on. To byłaby nudna walka, wciągnąłbym go w końcu na mocny cios - stwierdził w październiku zeszłego roku były czempion, notabene panujący jako mistrz świata WBO w latach 1999-2005 (najdłuższe panowanie w dziejach tej kategorii). Brytyjczyk bronił w tym okresie tytułu trzynaście razy, rekord ten wyrównał później Marco Huck.
Lol
I o kulach🤢
W lufie.
Ja tez jestem rownie wysoki jak ty Johnny. Tez wciągnąłbym cie w końcu na jakis mocny cios lol....Za duzo kokainy Johnny, otrzezwiej.