CHARLO O WALCE Z SULĘCKIM: MUSZĘ ZRZUCIĆ RDZĘ

18 czerwca w Houston Maciej Sulęcki (30-2, 11 KO) zmierzy się z mistrzem świata WBC wagi średniej Jermallem Charlo (32-0, 22 KO). Amerykanin nie był ostatnio aktywny i pojedynek z Polakiem ma być przełamaniem swoistego impasu.

- Cieszę się, że wreszcie walczę, muszę zrzucić rdzę i dobrze wypaść. Ludzie myślą, że ktoś się kogoś boi, ale prawda jest taka, że jestem mistrzem i jestem gotowy na każdego - powiedział Charlo.

- Ludzie ostatnio rozdmuchali sprawę mojej rozmowy z Mike'em Tysonem w jego programie (Tyson skrytykował postawę Charlo w kontekście walk z najlepszymi - przyp.red). To było nagrywane w czasie, gdy Canelo jeszcze się wahał między walką ze mną i pojedynkiem z Dmitrijem Biwołem. Mike o tym nie wiedział, a ja nie mogłem się na ten temat wypowiadać. Trwały negocjacje. Tak czy inaczej w końcu zmierzę się z Canelo, prędzej czy później. Możliwe, że zrobimy to w Meksyku - dodał Amerykanin.

Jermall Charlo walczył w zeszłym roku tylko raz: w czerwcu pokonał jednogłośnie na punkty Juana Maciasa Montiela.

Przypomnijmy na koniec, że w czerwcu 2019 roku Maciej Sulęcki przegrał jednogłośnie na punkty z mistrzem WBO Demetriusem Andrade. Od tego czasu "Striczu" stoczył dwie walki, wygrywając jednogłośnie na punkty z Saszą Jengojanem (sierpień 2020 roku) i Fouadem El Massoudim (grudzień 2021 roku).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: GarbatyPredator
Data: 29-03-2022 18:25:59 
No niestety, ale "Striczu" jest odrdzewiaczem w tym przypadku. Maciej "WD-40" Sulęcki
 Autor komentarza: Grzanaaa
Data: 29-03-2022 20:51:54 
Nawet się gość nie kryje, że traktuje Sulęckiego jak ogóra na przetarcie.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 29-03-2022 21:24:09 
Sulęcki bez dobrych sparingów w USA/Anglii ma jeszcze mniejsze szanse.
 Autor komentarza: nonitek
Data: 30-03-2022 04:22:43 
@GarbatyPredator

nawet zabawne i trafne xd
 Autor komentarza: Bonnte
Data: 30-03-2022 07:54:47 
Super, facet próbuje promować pojedynek. Po takich gadkach na pewno sprzedadzą masę biletów...
Kompletna strata czasu taki pojedynek. Striczu będzie miał niezasłużoną okazję przypomnieć o sobie i zarobić kilka $. Tyle.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.