SZPILKA W KSW!
Redakcja, Super Express
2022-03-29
Artur Szpilka (24-5, 16 KO) został ogłoszony zawodnikiem KSW. Były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej federacji WBC rozpoczyna nowy etap kariery.
- Zobaczymy, jak wyjdzie w debiucie. To jest zupełnie inny kawałek chleba, różne płaszczyzny walki. Do tej pory w boksie mogłem uderzać tylko rękami i się nimi bronić. Coś nowego, nowa zajawka. Biorę się do roboty i nie mogę się doczekać! - mówi "Szpila" w rozmowie z Rafałem Mandesem.
Artur przyznał również, że ma na stole propozycję stoczenia walki bokserskiej. Ta miałaby odbyć się przed debiutem w MMA. Nie podjął jednak wciąż decyzji, czy z niej skorzysta...
Ale bedzie mogl powiedzic ze to cos nowego i teraz juz bedzie wiedzial jak sie przygotowac i wroci silbiejszy a hajsy i tak zgarniete ;)
genialne XDDDDDD
Będzie jak z Izu, dostanie pewnie z dwóch typowych stójkowiczów, a jeśli uda mu się wygrać to zrobią hipergalaktyczny, potężny pojedynek z Mario Pudzianowskim który wciąż gotuje ten kamień. Wszyscy zarobią i będą szczęśliwi.
O ile oczywiście jakiś bum w tych małych rękawicach MMA brutalnie nie zakończy kariery Ajtuja na samym starcie
Nikt go nie rzuci na pożarcie. Za cenny zawodnik. Co by nie mówić to Artur Szpilka jest jednym z popularniejszych zawodników sztuk walk w PL. Oni od zawsze mieli na niego chrapkę ale blokowała to ambicja Artura w boksie połączona z promotorskimi prawami Wasilewskiego. Będzie kreowany na następce Pudziana zapewne który robi się już stary.
Ciekawe czy o wyborze KSW zaważyły pieniądze czy jednak chęć poudawania jeszcze że chodzi o sport a nie o dolary. Bo na pewno Famy i inne gówna też się do niego odzywały.
Z Arturem nie zrobią jak z Ugonohem. Tu będzie spokojne wyszukiwanie przeciwników do ładnego odstrzału aż zbudują go tam trochę. Później przyjdzie czas na walki w których będzie duże prawdopodobieństwo łomotu.
Dla mnie osobiście też to raczej nie za wesoła nowina. Niby za Arturem nie przepadam i niby nie ceniłem go jakoś wybitnie w boksie ale zawsze jak pięściarz kieruje swoje kroki do czegoś innego człowiek ma wrażenie że to po prostu koniec jego jakichkolwiek ambicji i szukanie resztek kasy a przecież jakby nie patrzeć sporo kolorytu do Polskiego boksu wprowadził i emocji jakiś nam przysparzał. Szkoda że tak się posypał tragicznie bo jeszcze mógłby trochę ponakręcać afer ;D
Z gory dzieki.
Poszukiwacz, you made my day :)
Dostanie jakiegoś bokserskiego leszcza do wygrania.
Lewandowski dobrze policzył pieniądze jakie Szpilka ma dla niego zarobić.
Widzę to tak:
- pierwsza walka - "spektakularne" zwycięstwo Szpilki
- druga walka - ciężka wyrównana walka, wymęczone zwycięstwo Szpilki
- trzecia walka - nokaut na Szpilce
- czwarta walka - (rewanż) nokaut na Szpilce
A piątej już nie będzie.
Dłużej to potrwa. Twój plan jest jak najbardziej możliwy ale myślę że to się rozwlecze na więcej niż 4 walki. Oni nie zarżną indyka który jeszcze nie urósł porządnie.
Szpilka jest tak popularny, tak trafia do masy jego agresja słowno-fizyczna + ma tyle konfliktów że z samymi bokserami trenując już pod mma długi czas "po kątach" więc będąc faworytem może stoczyć 2-3 walki.
Zimnoch, Włodarczyk, Radczenko (!)- to już 3 walki z pięściarzami na których da się zbudować jakieś tam historie tylko najlepiej w innej kolejności. A Zimnoch i Włodarczyk to za duże pieniądze od razu przyklasną temu pomysłowi jako że w boksie to marnie wyglądają ich perspektywy obecnie.
Szpilka jest stosunkowo młody a gwiazdą jest sporą. To będzie dobrze przemyślana inwestycja. Ewentualnie jeśli okaże się że Szpilka naprawdę jest tragiczny i obrywa w walkach które teoretycznie są do wygrania oddadzą go do fame mma.
Bardzo dobra decyzja Artura
W boksie raz ze juz o dobra wypłatę byłoby trudno to i wstyd dostawać po japie od byle kogo
Jak przegra w KSW to najprawdopodobniej nie zbierze tylu mocnych ciosów w głowę no i zawsze może się tłumaczyć ze dopiero się uczy…
a uczy się zapewne jednego, najważniejszego dla niego elementu walki w parterze - odklepywania.
No ale Szpilka z założenia ma pewnie kroczyć mistrzowską ścieżką Najmana.
Zimnoch bedzie wkurzony,że dał się namówić na MMA bo Szpilka go oszukał wchodząc w parter,kasę zarobią a kibice dostaną teatr za który zapłacą .Rozmyje się po kościach a Szpila bedzie gadał,że Materla mu radził wejść w nogi i chciał z Zimnochem bić się w stójce ale posłuchał Materli i wygrał .
"Jestem trochę rozczarowany, ale może ASz potrzebuje nowego bodźca. Ja wolę oglądać go w ringu ;) "
Tak ASz daje efektowne knockdowny - kilka w każdej walce + knockout na zakończenie.
Ale też ma rewelacyjne umiejętności samopromocji !
I stąd jest bardzo cenny.