KEVIN LERENA UDANIE ZADEBIUTOWAŁ W WADZE CIĘŻKIEJ
Kevin Lerena (27-1, 14 KO) był najpierw szykowany na mistrza świata kategorii cruiser, potem bridger, a teraz postanowił, że spróbuje swoich sił w krainie olbrzymów. Debiut wymarzony.
Pięściarz z RPA wniósł do ringu 104,8 kilograma. I prezentował się przy tej masie naprawdę dobrze. Naprzeciw niego stanął etatowy sparingpartner czołowych "ciężkich" - Bogdan Dinu (20-4, 16 KO). Od początku przewagę zyskał "Nokautujący Dzieciak" z Johannesburga, choć pierwsze dwie rundy toczone były w spokojnym tempie.
W czwartej odsłonie Lerena prawym sierpowym posłał wyższego rywala na deski. Ten powstał na osiem, ale niedługo potem akcja prawy-lewy zakończyła pojedynek. Nokaut. Tym samym reprezentant gospodarzy sięgnął po wakujący, interkontynentalny pas federacji WBA i zapewne wkrótce zadebiutuje w rankingu wagi ciężkiej World Boxing Association.