SZYBKA ROBOTA MATEUSZA POLSKIEGO W ZAWODOWYM DEBIUCIE
Efektownie wypadł zawodowy debiut Mateusza Polskiego (1-0, 1 KO). Medalista Mistrzostw Europy oraz Igrzysk Europejskich szybko rozprawił się z Tornikem Kandelakim (8-10, 6 KO).
Mateusz rozpoczął od kilku mocnych haków na korpus, a gdy rywal próbował odpowiedzieć sierpem, zbierał jego cios na rękawice i szybko odpowiadał z bloku tą samą ręką. W pierwszej akcji drugiej rundy Polski hakiem w okolice wątroby zgiął Gruzina w pół, choć jeszcze wtedy bez liczenia. Pół minuty później ta sama akcja i pierwszy nokdaun. Po liczeniu do ośmiu przeciwnik chronił korpus, więc Mateusz strzelił prawym sierpowym na górę i było po wszystkim.
Wcześniej występujący w wadze ciężkiej Artur Bizewski (3-0, 1 KO) lewym hakiem na wątrobę pod koniec pierwszej rundy znokautował Pawła Sowika (3-10, 1 KO).
Chciałbym wierzyć że może coś z tego być ale szykuje sie powtórka z kariery Łaszczyka i to tak jeśli dobrze pójdzie. Polski na Amatorstwie swoje też przegrywał nie ukrywajmy i to nie zawsze z jakimiś kozakami.
Twardy 40letni journeyman na emeryturze z Gruzji czy innej Rumunii może te marzenia zweryfikować jak to na naszym podwórku lubi być.
30 lat na karku ... W tym wieku czas mocno przyspiesza i to nawet nie wiesz kiedy. I nigdy na twoją korzyść.
Zasięg ramion taki se.
Myśle że będzie słabiej niz może się wielu wydawać. Jakkolwiek, chciałbym się mylić.