SULĘCKI vs CHARLO: SZEF SHOWTIME ODPIERA KRYTYCZNE GŁOSY

Ogłoszenie Macieja Sulęckiego (30-2, 11 KO) pretendentem do pasa WBC wagi średniej spotkało się z krytyką niektórych ludzi ze środowiska. Polak 18 czerwca w Houston zaatakuje sławnego Jermalla Charlo (32-0, 22 KO)!

- Słaba walka - uważa Dan Rafael, znany amerykański dziennikarz przez lata związany z ESPN.

- Poddaję się - wtrącił ironicznie Chris Mannix, dziennikarz związany obecnie z platformą DAZN.

"Striczu" rzeczywiście ma coś do udowodnienia tym ekspertom. Z Demetriusem Andrade'em, mistrzem WBO, przegrał każdą rundę, a pod koniec zeszłego roku też zawiódł w konfrontacji z Fouadem El Massoudim. Co prawda wygrał jednogłośną decyzją sędziów, lecz zaboksował słabo. Dla Charlo potyczka z Maćkiem będzie już szóstą obroną tytułu World Boxing Council wagi średniej. Wcześniej był również mistrzem dywizji junior średniej.

- Sulęcki to sprawdzony w boju weteran. Ma tylko dwie porażki w rekordzie, w dodatku z najlepszymi zawodnikami swojej wagi, czyli Danielem Jacobsem i Demetriusem Andrade'em. Wiem, że wszyscy chcieliby zobaczyć walkę Charlo z Canelo, ale skoro ten projekt upadł, to trzeba się przegrupować i znaleźć innego zawodnika, czy to będzie Munguia, czy właśnie Sulęcki. Z Munguią się nie udało przez prawa telewizyjne, więc sięgnęliśmy po następnego najlepszego zawodnika w kolejce, który był akurat dostępny, czyli Polaka - broni tej walki Stephen Espinoza, szef sportu w stacji Showtime.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 16-03-2022 18:17:44 
Krytyka słuszna, a tłumaczenia Espinozy pokrętne i kłamliwe. Pomiędzy Munguią i Sulęckim w rankingu WBC są następujący zawodnicy: Carlos Adames, Chris Eubank Jr, Żanibek Alimchanuły i Serhij Derewianczenko. Derewianczenko odpada, bo jest po 3 porażkach z rzędu, a na dodatek jako Ukrainiec być może będzie bronić ojczyzny. Alimchanuły odpada, bo będzie walczyć z Dignumem o vacat WBO. Ale dlaczego nie Eubank i Adames, bokserzy znacznie ciekawsi i z większymi szansami na wygrana z Jermallem od Sulęckiego? Eubank co prawda przymierza się do głupiego catchweightu z Brookiem, ale gdyby dostał title shota, to pewnie by nie odmówił. Jeszcze bardziej oczywistym challengerem wydaje się Carlos Adames, który ostatnio zadebiutował w MW zwycięstwem nad Derewianczenką. Zarówno Eubank, jak i Adames biją znacznie mocniej od Sulęckiego i pominiecie ich może oznaczać, że obóz Jermalla zwyczajnie boi się ryzyka, a WBC mu w tym matactwie pomaga.
 Autor komentarza: Stieczkin
Data: 16-03-2022 18:57:43 
Dla Charlo to klasyczna walka na podtrzymanie aktywności, nic więcej. Ponieważ Jermall ostrzy sobie zęby na wypłatę od Alvareza, nie może ryzykować walki z kimś, kto go pokona albo uszkodzi. Z drugiej strony nie może sobie pozwolić na pauzowanie, bo czym to się kończy pokazał już Teofimo Lopez. Dlatego Charlo wybrał opcję bezpieczną, czyli Sulęcki. Który od czasu ośmieszającej porażki z Andrade miał jedynie dwie walki z leszczami. Oczywiście Striczu tę walkę przegra, zapewne w kiepskim stylu, bo nie da się przeskoczyć z jakiegoś Fouada El Massoudiego na Charlo. To znaczy da się, tylko że się przegra przed czasem. Sulęckiemu i jego promotorowi się nie dziwię. Lata lecą nieubłaganie, trzeba odcinać ostatnie kupony od dawnej świetności. Ale nazywanie tego mismatchu "dobrą walką" jest łgarstwem.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 17-03-2022 00:30:07 
dla tych ekspertów każda walka oprócz Canelo będzie zawodem. Nie ma co się martwić takim gadaniem. To są eksperci zawsze mają coś do powiedziania, zwłaszcza ten grubas w okularach Rafael, sam mógłby popracować nad swoją formą
 Autor komentarza: mc32
Data: 17-03-2022 13:28:34 
Tu nie chodzi o to że Sulęcki padnie wtedy kiedy zdcyduje o tym Charlo, i tak będzie. Natomiast chodzi o boks, który ucierpi na konfrontowaniu zawodników w których wynik walki jest w zasadzie przesądzony. Zero emocji.
 Autor komentarza: Ziomus
Data: 17-03-2022 19:12:21 
Gdyby tak było to Charlo nie miałby z kim boksować w swojej wadze. Przecież Sulęcki jest tam chyba na 6 miejscu w rankingu to z kim ma walczyć ten Charlo? Z pierwszą piątką a potem co koniec kariery, zmiana wagi? Sulęcki to bardzo solidny pięściarz, nie ma wielu takich nawet w tak mocno obsadzonej wadze
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.