OŚWIADCZENIE WITALIJA KLICZKI PO ROSYJSKIM ATAKU RAKIETOWYM NA KIJÓW
Zabytkowa dzielnica Kijowa - Kureniowka - padła dziś ofiarą ataku rakietowego wojsk rosyjskich. Sytuację przedstawił w depeszy wojennej mer stolicy Ukrainy, były mistrz świata wagi ciężkiej Witalij Kliczko.
- Dosłownie chwilę temu odłamki rakiety spadły na ulicę w Kureniowce. Jedna osoba zginęła, sześciu ludzi zostało rannych. Dwóch rannych zabrała karetka. Całkowicie zniszczono trolejbus, w którym nie było pasażerów. Wypadły szyby i uszkodzono balkony okolicznych domów oraz pomieszczenia handlowe na parterze - przekazał Kliczko.
Rzecznik Komisji Europejskiej ds. zagranicznych Peter Stano poinformował dziś, że UE odnotowuje oznaki możliwego użycia przez Rosję w wojnie na Ukrainie broni chemicznej lub biologicznej i wzywa do powstrzymania eskalacji działań wojennych oraz wykorzystania zakazanej broni. Tymczasem na froncie trwają zażarte walki, rosyjska ofensywa napotyka ogromne problemy, ale ukraińskie wojska nie zdołały zmusić wroga do odwrotu. Sytuacja jest niezwykle dynamiczna i trudna do jednoznacznej oceny.
- Zadajemy wrogowi takie straty, że nie wie już, gdzie szukać rezerw - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w nagraniu opublikowanym na Facebooku. Jednocześnie przywódca namawiał do dalszej walki i oporu wobec rosyjskich okupantów.
