FURY WYRAŻA PODZIW DLA WALCZĄCYCH Z ROSJĄ KLICZKÓW I USYKA
Na dzisiejszej konferencji przed walką z Dillianem Whyte'em (28-2, 19 KO) mistrz świata WBC wagi ciężkiej Tyson Fury (31-0-1, 22 KO) wyraził swoje uznanie dla ukraińskich mistrzów królewskiej dywizji walczących z Rosją na Ukrainie.
PŁATNI ZABÓJCY PUTINA POLUJĄ NA KLICZKÓW I PREZYDENTA UKRAINY >>>
- To, że bracia Witalij i Władimir Kliczko oraz Aleksander Usyk walczą o swój kraj, jest fantastyczne. Gdyby Anglia lub Ameryka włączyły się do wojny, byłbym pierwszym, który chwyci za broń i wstąpi do armii, żeby bronić ojczyzny. Ja, mój ojciec i moi bracia - powiedział Fury, który notabene zdetronizował Władimira Kliczkę w 2015 roku.
- Jeżeli żyjesz w kraju, który ogarnia wojna, to go bronisz. Kochaj swoją kobietę i walcz za swój kraj - dodał "Król Cyganów".
Pojedynek Fury vs Whyte czeka nas 23 kwietnia na stadionie Wembley w Londynie. Whyte nie pojawił się dziś na konferencji prasowej, odcinając się od mediów przed konfrontacją z mistrzem gier psychologicznych Furym.
A czegóż to Tayson miałby się bać Władimira?
Ośmieszył go i myślisz że nie dał by mu rady w rewanżu?
Poszedł w cug pijacki i dlatego nie zawalczył.
I wrócił na szczyt po blisko 3 latach chlania !
Tylko Ali zrobił coś podobnego
Oho zaczynam się bać naprawdę, mówię co myślę Fury to tchórz zawinął by się z Anglii w podskokach i tyle byś go widział. Pisanie że powiedz mu to w twarz jest dosyć śmieszne haha ale za głupi jesteś byś uzyskał ode mnie odpowiedz co bym zrobił i czy bym się bał haha XD
Jak Fury wyzywa innych od meneli to Ci to nie pasuje. Jak nazywa innych bohaterami to też Ci nie pasuje. Tobie podejrzewam, że pasowałby widok znokautowanego Furego, ale nie sądzę byś prędko tego doczekał ;)